Olimpijskie marzenie Tomasza Świątka spełnione przez córkę Igę
Iga Świątek triumfuje nad Anną Karoliną Schmiedlovą ze Słowacji w meczu o brązowy medal na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu 2024, potrzebując zaledwie 59 minut, aby zapewnić sobie zwycięstwo. Aspiracje Tomasza Świątka do zdobycia olimpijskiego medalu nie spełniły się w 1988 roku, kiedy startował jako wioślarz w Seulu, nie zdobywając medalu. Trzydzieści sześć lat później jego…
Iga Świątek triumfuje nad Anną Karoliną Schmiedlovą ze Słowacji w meczu o brązowy medal na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu 2024, potrzebując zaledwie 59 minut, aby zapewnić sobie zwycięstwo.
Aspiracje Tomasza Świątka do zdobycia olimpijskiego medalu nie spełniły się w 1988 roku, kiedy startował jako wioślarz w Seulu, nie zdobywając medalu. Trzydzieści sześć lat później jego córka, Iga Świątek, spełniła to marzenie, zdobywając pierwszy w historii Polski olimpijski medal w tenisie.
Światowa numer 1, Iga Świątek, triumfowała nad Anną Karoliną Schmiedlovą ze Słowacji w meczu o brązowy medal na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu 2024, potrzebując zaledwie 59 minut, aby zapewnić sobie zwycięstwo. To zwycięstwo przyszło po bolesnej porażce w półfinale z 21-letnią Zheng Qinwen z Chin, która zostawiła Świątek z ogromnym rozczarowaniem.
“Napięcie i stres, które towarzyszyły mi przez cały tydzień, sprawiają, że ten brąz jest jeszcze bardziej wyjątkowy,” powiedziała Świątek reporterom. “Nigdy nie czułam czegoś takiego, nawet na Wielkich Szlemach, więc nie było łatwo. Posiadanie medalu to spełnienie marzeń.”
Świątek, dominująca siła na czerwonej glinie, przybyła do Paryża jako faworytka. Ma na koncie wiele tytułów Roland-Garros (2020, 2022, 2023 i 2024) oraz tytuł US Open 2022. Awansowała na pierwsze miejsce w rankingu światowym na początku 2022 roku po rezygnacji Ashleigh Barty i od tego czasu jest potężną obecnością w kobiecym tenisie.
Pomimo swoich umiejętności, turniej olimpijski przedstawiał unikalne wyzwania. Po porażce w półfinale Świątek spędziła godziny na refleksji, zmagając się z rozbitym marzeniem o olimpijskim złocie.
“Wczoraj była jedna z najtrudniejszych porażek, jakie pamiętam w swojej karierze,” powiedziała dla Olympics.com. “Ale jestem dumna z siebie, że wyszłam dzisiaj i po prostu cieszyłam się grą w tenisa.”
Świątek pokazała swoją odporność, dominując nad Schmiedlovą, szybko zdobywając prowadzenie 5-2 i wygrywając mecz po błędzie bekhendowym swojej przeciwniczki. To zwycięstwo zapewniło Polsce historyczny medal w tenisie.
Reflektując nad swoim doświadczeniem, Świątek przyznała, że wiele się nauczyła.
“Może dlatego, że jestem numerem 1 na świecie tak długo i wygrałam tyle turniejów, czułam, że mogę sobie poradzić ze wszystkim,” powiedziała. “Ale ten turniej pokazał mi, że tak nie jest. To sport, to tenis, i zazwyczaj dobrze rozumiem, że to tylko jedna część mojego życia. Ale tym razem to było jakby ktoś naprawdę złamał mi serce. To szaleństwo.”
Zdobywając ten brązowy medal, Świątek nie tylko uczciła dziedzictwo swojego ojca, ale również ustanowiła nowy kamień milowy dla polskiego tenisa, inspirując przyszłe pokolenia do dążenia do olimpijskich sukcesów.