Zapowiedź ćwierćfinałów w Cincinnati: Świątek kontra Andriejeva – Niezapomniane starcie po raz pierwszy!

W tygodniu, który przyniósł eliminację sześciu zawodniczek z Top 10 jeszcze przed etapem ćwierćfinałów, które z niedocenianych zawodniczek wykorzystają swoją szansę w sobotę?

Przedstawiamy zestawienie pojedynków ćwierćfinałowych.

**W liczbach: Świątek zmierzy się z Mirrą Andriejevą w ćwierćfinale w Cincinnati**
**W liczbach: Sabalenka awansuje do czwartego ćwierćfinału w Cincinnati**
**Pegula wygrywa dwa mecze w jeden dzień, aby awansować do ćwierćfinału w Cincinnati**
Którego ćwierćfinału w Cincinnati oczekujesz najbardziej?

**Świątek vs. Andriejeva**
**Sabalenka vs. Samsonowa**
**Pegula vs. Fernandez**
**Pawluczenkowa vs. Badosa**

**Górna Połowa**
**[1] Iga Świątek vs. Mirra Andriejeva**
W jednym z pierwszych wywiadów na Hologic WTA Tour Mirra Andriejeva została zapytana, jak jej gra porównuje się do starszej siostry, Eriki, która również rozwija swoją karierę na tourze. Wtedy, mając 16 lat, Mirra opisała siebie jako „Ons Jabeur”, a swoją siostrę jako „Igę Świątek”.

„Teraz będzie ciekawie, jeśli będziemy musiały zagrać przeciwko sobie,” powiedziała Mirra wtedy. „Naprawdę nie wiem, kto wygra.”

Siostry wciąż nie musiały jeszcze grać przeciwko sobie na tourze, ale Mirra po raz pierwszy zmierzy się z prawdziwą Świątek, kiedy spotka się z nią na korcie.

„Na razie nie czuję żadnego stresu,” powiedziała Andriejeva WTA Insider po wygraniu trzeciej rundy z No.5 Jasmine Paolini. „Może jutro to poczuję, albo później w ciągu dnia.

„Ale na razie jestem po prostu super podekscytowana, że w końcu dostaję szansę zagrać przeciwko niej. Czuję, że jest, oczywiście, niesamowitą zawodniczką. Wygrała w tym roku turniej wielkoszlemowy i zdobyła brązowy medal na igrzyskach olimpijskich, co o czymś świadczy, że jest świetną zawodniczką i ma dużo pewności siebie.”

Andriejeva uśmiechnęła się.

„Ale myślę, że ja też mam trochę pewności siebie,” dodała. „Również gram tu dobrze, więc jestem super podekscytowana, co przyniesie jutro. I mam nadzieję, że ten mecz będzie interesujący.”

Oczywiście, pewność siebie może zaprowadzić cię tylko do pewnego momentu. Świątek przedłużyła swoją serię zwycięstw w WTA 1000 do 14 po pokonaniu Marty Kostiuk w trzeciej rundzie. Przyjechała do Cincinnati, aby wygrać swój piąty turniej WTA 1000 w tym sezonie i wzmocnić swoją pewność siebie przed US Open.

**Ranking3**
**Mecze**
**Zagrane**
**2**
**66.7% Wygranych**
Liudmiła
Samsonowa

**Ranking17**
**[3] Aryna Sabalenka vs. [10] Liudmiła Samsonowa**
Sabalenka cicho przeszła przez drabinkę, wygrywając mecze w dwóch setach z Elisabettą Cocciaretto i Eliną Switoliną. Cichość to właśnie to, czego była numer 1 teraz potrzebuje, aby odzyskać pewność siebie i formę, która przyniosła jej pierwszy wielkoszlemowy tytuł na twardych kortach w Melbourne.

Sabalenka nie zagrała w finale na twardym korcie od czasu swojej obrony tytułu na Australian Open. W ciągu ostatnich dwóch tygodni przegrała z Marią Bouzkovą w półfinale w Waszyngtonie i z Amandą Anisimovą w ćwierćfinale w Toronto. Ale jest trzykrotną półfinalistką w Cincinnati, gdzie błyskawicznie szybkie korty powinny pasować do jej gry.

„Każdy tydzień to nowy turniej i trzeba mieć krótką pamięć,” powiedziała Sabalenka przed turniejem. „To jest coś, co pomaga iść naprzód, ciężko pracować i się rozwijać.

„Każda porażka jest dla mnie motywacją do cięższej pracy, poprawienia rzeczy, które nie działały w ostatnim meczu. Wiem, że jeśli jesteś tam i walczysz o każdy punkt oraz naprawdę dajesz z siebie wszystko na treningach i meczach, wiem, że będziesz mieć swoje szanse.”

Będzie miała trudne zadanie przeciwko numerowi 17 Samsonowej, która odrobiła straty z jednego seta i pokonała Elinę Avanesyan w trzeciej rundzie. Samsonowa ma przewagę w ich bezpośrednich pojedynkach i pokonała Sabalenkę na twardych kortach w Ameryce Północnej w zeszłym roku w Montrealu.

**Dolna Połowa**
**[6] Jessica Pegula vs. Leylah Fernandez**
Świeżo po zdobyciu tytułu w Toronto, Pegula wraca do gry na swojej ulubionej nawierzchni. Podczas gdy wielu zawodników uznaje korty i piłki w Cincinnati za zbyt szybkie dla swojego stylu gry, Pegula podniosła poziom swojej gry. W piątek wygrała dwa mecze, pokonując Karolinę Muchovą i Taylor Townsend.

„Wydaje się, że ruch, kondycja, serwis, wszystko zaczęło się układać w ciągu ostatnich kilku tygodni, co jest naprawdę miłe,” powiedziała Pegula. „Nie jest idealnie każdego dnia, ale wciąż walczę w trudnych meczach, w trudnych warunkach oraz z różnymi typami zawodników.

„Wszystko było naprawdę dobrym testem i udało mi się przetrwać te wyzwania całkiem dobrze.”

Leylah Fernandez, numer 26 na świecie, dotarła do swojego drugiego ćwierćfinału WTA 1000 w tym roku dzięki czystej determinacji. Fernandez utorowała sobie drogę przez drabinkę, ratując dwie piłki meczowe przeciwko numerowi 4 Elenie Rybakinie w drugiej rundzie. Następnie wygrała w dwóch setach z Dianą Shnaider w trzeciej rundzie.

„To daje mi dużo pewności siebie, ale zawsze miałam pewność, że przejdę dalej,” powiedziała Fernandez. „Cieszę się, że moja gra zaczyna się układać. Wszystko idzie dobrze i byłam zadowolona z tego, jak dziś serwowałam. Nadal kilka podwójnych błędów, ale udało mi się wykorzystać swój procent pierwszego serwisu. Widzę postępy z meczu na mecz.”

**Anastasia Pawluczenkowa vs. Paula Badosa**
Paula Badosa odzyskała swoją pewność siebie. Po zdobyciu pierwszego tytułu na Hologic WTA Tour od ponad dwóch lat na Mubadala Citi DC Open dwa tygodnie temu, Badosa kontynuuje szybki powrót w rankingach, dążąc do ponownego znalezienia się wśród elity gry. Z perspektywy byłej numer 2 na świecie, zdecydowanie przewyższa swój obecny ranking numer 36.

„Miałam pewne cele, jak na przykład być rozstawioną na Australian Open, ale teraz chciałabym już być rozstawiona na US Open,” powiedziała Badosa. „Ale zawsze stawiam sobie te oczekiwania. To część mnie, i to jest powód, dla którego wciąż się popycham do przodu, czasem za bardzo. Dlatego mam swojego trenera, żeby to równoważył.

„Ale tak, oczywiście, moim celem jest być jak najszybciej możliwe, z powrotem tam, gdzie byłam wcześniej. Czuję, że tam przynależę.”

Anastasia Pawluczenkowa jest niespodzianką wśród finałowej ósemki. 33-latka nie wygrała dwóch meczów z rzędu od Indian Wells przed tym tygodniem. Ale dziewięć lat po swoim ostatnim ćwierćfinale w Cincinnati, Pawluczenkowa pokonała dwie rozstawione zawodniczki i byłą numer 1 na świecie, aby zasłużyć na swoje miejsce. Finalistka French Open 2021 pokonała rozstawioną z numerem 17 Beatriz