Iga Świątek skrytykowana za używanie taktyki „złego nawyku” do zakłócania przeciwniczek przez legendę tenisa
Lindsay Davenport, znakomita tenisistka, skrytykowała Igę Świątek, twierdząc, że liderka światowego rankingu używa przerw na toaletę jako taktyki mającej na celu zakłócenie rytmu gry swoich przeciwniczek. Trzykrotna mistrzyni wielkoszlemowa stwierdziła, że Świątek korzysta z tej taktyki za każdym razem, gdy przegrywa seta, i nazwała to „złym nawykiem, który powinien być kontrolowany przez odpowiednie władze.” Tendencja…
Lindsay Davenport, znakomita tenisistka, skrytykowała Igę Świątek, twierdząc, że liderka światowego rankingu używa przerw na toaletę jako taktyki mającej na celu zakłócenie rytmu gry swoich przeciwniczek. Trzykrotna mistrzyni wielkoszlemowa stwierdziła, że Świątek korzysta z tej taktyki za każdym razem, gdy przegrywa seta, i nazwała to „złym nawykiem, który powinien być kontrolowany przez odpowiednie władze.”
Tendencja Świątek do opuszczania kortu na dłuższe przerwy toaletowe po przegranych setach w meczach została w ostatnich miesiącach podkreślona przez niektórych komentatorów tenisowych i kibiców. Liderka światowego rankingu zrobiła sobie przerwę po przegraniu pierwszego seta w półfinale turnieju Cincinnati Open, w którym uległa Arynie Sabalence 3-6, 3-6. 23-letnia Polka również opuściła kort po przegranych setach w meczach przeciwko Danielle Collins podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
Warto zaznaczyć, że Świątek nie złamała żadnych zasad i nie jest jedyną zawodniczką, która robi dłuższe przerwy na toaletę. Pięciokrotna mistrzyni wielkoszlemowa również opuszczała kort na przerwy po wygranych setach, co podważa sugestię, że robi to tylko po to, by zakłócić rytm przeciwniczek po przegranych.
„Mówi się o taktyce Igi polegającej na wyjściu do toalety, zmianie stroju i poświęceniu czasu, zawsze po przegraniu seta,” powiedziała dwukrotna półfinalistka turniejów wielkoszlemowych. „Gdybym nadal grała, na pewno byłabym tego świadoma — ona próbuje zakłócić mój rytm.”
Davenport, była liderka światowego rankingu, potępiła ten domniemany taktyczny manewr i wezwała do „kontrolowania” Świątek.
„To zły nawyk, który prawdopodobnie powinien zacząć być kontrolowany przez odpowiednie władze,” stwierdziła Amerykanka. „Przegrywasz seta, opuszczasz kort — tak nigdy wcześniej nie było. Ale teraz dzieje się to za każdym razem.”
Zasady WTA mówią, że czas przerwy na „tylko toaletę” wynosi trzy minuty i może być ona brana pomiędzy setami lub przed własnym serwisem zawodniczki.
Istnieje pięciominutowy limit na „przerwę na zmianę stroju” lub „przerwę na zmianę stroju połączoną z przerwą na toaletę,” która może być brana jedynie pomiędzy setami. Regulamin precyzuje, że „autoryzowana przerwa jest liczona od momentu, gdy zawodniczka wchodzi do toalety lub pomieszczenia na zmianę stroju, do momentu, gdy je opuszcza.”