Wielka sensacja w Pekinie! Magda Linette ograła gwiazdę. I to jak! 6:0 mówi wszystko
Chyba nikt nie spodziewał się, że Magda Linette nie tylko sensacyjnie wygra, ale też w tak imponujący sposób zdominuje rywalkę! Jasmine Paolini, która przeżywa sezon życia i zajmuje obecnie piąte miejsce w rankingu WTA, została srogo pokonana przez Polkę. Linette zrewanżowała się Włoszce za porażkę na igrzyskach olimpijskich, wygrywając w dwóch setach 6:4, 6:0 i…
Chyba nikt nie spodziewał się, że Magda Linette nie tylko sensacyjnie wygra, ale też w tak imponujący sposób zdominuje rywalkę! Jasmine Paolini, która przeżywa sezon życia i zajmuje obecnie piąte miejsce w rankingu WTA, została srogo pokonana przez Polkę. Linette zrewanżowała się Włoszce za porażkę na igrzyskach olimpijskich, wygrywając w dwóch setach 6:4, 6:0 i awansowała do czwartej rundy turnieju WTA 1000 w Pekinie! Rozstawiona z numerem “trzy” Paolini nie była w stanie nadążyć za Polką, która w poniedziałek bezbłędnie wykorzystała jej słabości.
Do tej pory tegoroczny sezon nie układał się zbyt dobrze dla Magdy Linette. Od zwycięstwa w turnieju w Pradze pod koniec lipca, Polka nie zdołała wygrać dwóch meczów z rzędu w kolejnych turniejach. Jednak w Pekinie, zajmująca 45. miejsce w rankingu WTA Linette liczyła na przełamanie. Rywalizację rozpoczęła od drugiej rundy, pokonując Moyukę Uchijimę wynikiem 6:4, 4:6, 6:3.
Następnie czekało ją ekscytujące starcie z rozstawioną z numerem “trzy” Jasmine Paolini. Dla Polki była to doskonała okazja do rewanżu za porażkę w drugiej rundzie turnieju olimpijskiego w Paryżu.
• Polecamy: Szaleńcza pogoń Aryny Sabalenki. Białorusinka odrabia kolejne punkty do Igi Świątek
Początek spotkania wskazywał na duże problemy dla Paolini. Po długim gemie Włoszka przegrała swoje podanie, a chwilę później Linette ponownie przełamała rywalkę, prowadząc już 3:0. Paolini szybko jednak podjęła walkę, wygrywając cztery kolejne gemy. Wydawało się, że bardziej doświadczona Włoszka zamknie tego seta na swoją korzyść, ale Linette nie odpuściła. Zdołała jeszcze raz przełamać serwis rywalki i wygrała seta 6:4.
Od początku meczu Paolini poruszała się po korcie wolniej, a po przerwie różnica w dynamice między zawodniczkami była jeszcze bardziej widoczna. Włoszka popełniała coraz więcej niewymuszonych błędów, a Linette dostrzegała, że jej przeciwniczka słabnie i można ją pokonać. Polka wygrywała gem za gemem, a mowa ciała Paolini wskazywała, że traci nadzieję na wygraną.
Ostatecznie Magda Linette nie dała rywalce żadnych szans, wygrywając drugiego seta 6:0. Polka awansowała do czwartej rundy, gdzie zmierzy się z Mirrą Andriejewą lub Donną Vekić.