Matka Igi Świątek: Bałam się dwóch rzeczy
Iga Świątek jest jedną z największych gwiazd w światowym tenisie i odnosi liczne sukcesy. Polka ma zaledwie 23 lata, a już zdołała zdobyć medal igrzysk olimpijskich oraz wygrać kilka turniejów rangi Wielkiego Szlema. Dodatkowo Świątek była liderką rankingu WTA przez 125 tygodni. Jak się okazuje, rodzice Igi mieli pewne obawy jeszcze w czasach rywalizacji juniorskiej….
Iga Świątek jest jedną z największych gwiazd w światowym tenisie i odnosi liczne sukcesy. Polka ma zaledwie 23 lata, a już zdołała zdobyć medal igrzysk olimpijskich oraz wygrać kilka turniejów rangi Wielkiego Szlema. Dodatkowo Świątek była liderką rankingu WTA przez 125 tygodni. Jak się okazuje, rodzice Igi mieli pewne obawy jeszcze w czasach rywalizacji juniorskiej. – Nie wiedzieliśmy, jak to działa – mówiła Dorota Świątek w 2022 r. w wywiadzie dla tygodnika “Angora”.
Iga Świątek (2. WTA) nie skupia się wyłącznie na tenisie w trakcie sezonu. Polka stara się poruszać trudne tematy w rozmowach z dziennikarzami i próbuje nakłonić WTA do zmiany niektórych decyzji. Świątek mówiła przed wielkoszlemowym US Open, że tenisistki grają zbyt dużo meczów w sezonie. – Jestem swego rodzaju rzecznikiem, mówiąc, że nie powinniśmy naciskać, by grać więcej. To nie nasza decyzja. To sprawia, że tenis staje się dla nas mniej przyjemny – powiedziała Świątek w wywiadzie dla Sky Sports.
Zobacz wideo Iga Świątek wybrała nowego trenera. “Jestem bardzo podekscytowana”
– Uwielbiam grać w tych wszystkich miejscach, ale to staje się wyczerpujące. Nie sądzę, że tak powinno być, ponieważ zasługujemy na trochę więcej odpoczynku. Ludzie mnie za to znienawidzą, ale to nie skończy się dla nas dobrze – dodawała Świątek. Słowa Igi odbijały się szerokim echem, a na różne tematy dyskutowali nie tylko kibice, ale też eksperci.
Okazuje się, że na początku kariery Igi jej rodzina nie miała tak dużej pewności, że Świątek będzie ważną postacią w światowym tenisie i będzie odnosiła ogromne sukcesy.
Tego obawiała się mama Świątek. “To było nieodgadnioną rzeczą”
W 2022 r. Tygodnik “Angora” przeprowadził rozmowę z Dorotą Świątek. Mama Igi ujawniła, czego się obawiała w momencie, gdy jej córka rozwijała się tenisowo. – Przez cały okres rozwoju juniorskiego mojej córki bałam się dwóch rzeczy. Utraty zdrowia, jakiejś poważnej kontuzji, bo wiadomo, że zdrowie jest największą walutą dla sportowca. Druga rzecz to bałam się struktur ITF i WTA. Bałam się, czy mając świadomość, że Iga nie ma żadnego handicapu związanego np. z narodowością, czy jej starczy zdrowia i sił, by się po prostu przebić – powiedziała.
– Obawianie się struktur było dla mnie taką nieodgadnioną rzeczą. W momencie, kiedy się cały czas w tym procesie uczestniczy, to nigdy nie wiadomo, co będzie w momencie przejścia na zawodowstwo. My nie wiedzieliśmy, jak to działa. Bałam się, że cały ten wysiłek finansowy i zdrowie, które Iga poświęca – bo miała przecież poważne kontuzje – to zostanie zniweczone, bo my nie wiedzieliśmy, jak to będzie działać w kluczowym, decydującym momencie – dodała Dorota Świątek.
– Ja się trzymałam jednego – miałam świadomość, że Iga musi być dobra w tym, co robi. Jeżeli będzie dobra, to żadne struktury jej nie zagrożą – podsumowała mama Igi.
Tak wyglądają relacje Igi Świątek z mamą. “Nagle zniknęła z życia”
W “Polityce” pojawił się obszerny artykuł nt. Świątek, zawierający także wątki z jej życia rodzinnego. Okazuje się, że kontakt Igi z mamą jest ograniczony. “Gdy Iga była nastolatką, jej rodzice się rozwiedli i mama Dorota nagle zniknęła z życia swoich córek. Podział był prosty: ojciec zajmował się Agatą, a mama wszędzie jeździła z Igą. Powaga, z jaką traktowali treningi córek, wymagała sporych nakładów finansowych i ten ciężar spoczywał głównie na mamie mającej pod Warszawą klinikę stomatologiczną. Po rozwodzie obie córki zostały z ojcem” – czytamy.
– Oglądam większość transmisji z meczów córki. Iga jest już dorosła, niezależna i samodzielna. Nie musi jeździć na turnieje z mamusią. Ma swój team. Zawsze gratuluję córce tytułów, najczęściej drogą mailową
Iga Świątek, jedna z najbardziej utalentowanych i rozpoznawalnych tenisistek na świecie, stale zaskakuje fanów swoją determinacją i osiągnięciami na kortach. Mając zaledwie 23 lata, Polka może pochwalić się niezwykłym dorobkiem, który obejmuje zarówno zwycięstwa w turniejach Wielkiego Szlema, jak i medal igrzysk olimpijskich. Świątek przez 125 tygodni była liderką rankingu WTA, co świadczy o jej dominacji w światowym tenisie. Mimo tego jej droga na szczyt nie była usłana różami, a wiele wyzwań i trudnych decyzji towarzyszyło jej oraz jej rodzinie na różnych etapach kariery.
Rodzice Igi od początku wspierali jej rozwój, ale równocześnie nie brakowało im obaw związanych z przyszłością ich córki w profesjonalnym sporcie. Dorota Świątek, mama Igi, wielokrotnie podkreślała w wywiadach, że troska o zdrowie i kondycję córki była dla niej priorytetem. – Przez cały okres rozwoju juniorskiego mojej córki bałam się dwóch rzeczy – utraty zdrowia i tego, czy struktury ITF i WTA nie staną jej na drodze – wspominała w rozmowie z tygodnikiem “Angora” w 2022 roku. Zdrowie jest najważniejszą walutą każdego sportowca, a Iga musiała zmagać się z kilkoma poważnymi kontuzjami, które mogły zahamować jej rozwój.
Niepewność rodziców Świątek była uzasadniona, zwłaszcza gdy w grę wchodziły skomplikowane i często niejasne struktury organizacji tenisowych. Dorota Świątek przyznaje, że nie miała pewności, czy Iga będzie w stanie przebić się na najwyższy poziom bez żadnych dodatkowych ułatwień związanych z narodowością czy innymi czynnikami zewnętrznymi. – Bałam się, że cały ten wysiłek finansowy i zdrowotny, który Iga poświęcała, zostanie zniweczony. My nie wiedzieliśmy, jak to będzie działać w kluczowym momencie przejścia na zawodowstwo – mówiła.
Mimo tych obaw Dorota Świątek wierzyła, że kluczem do sukcesu będzie niezaprzeczalny talent i ciężka praca jej córki. – Ja się trzymałam jednego: miałam świadomość, że Iga musi być dobra w tym, co robi. Jeżeli będzie dobra, to żadne struktury jej nie zagrożą – podkreślała. Te słowa okazały się prorocze, ponieważ Iga Świątek rzeczywiście okazała się wyjątkową tenisistką, która dzięki swojej wytrwałości zdobyła wiele trofeów i uznanie na całym świecie.
Warto również zauważyć, że Iga nie tylko wyróżnia się na korcie, ale także poza nim. Polka angażuje się w sprawy społeczne i nie boi się poruszać trudnych tematów. Przed wielkoszlemowym US Open Świątek wypowiedziała się na temat wyczerpującego harmonogramu tenisistek, zwracając uwagę na ogromne obciążenie, jakie niesie za sobą intensywny sezon. – Jestem swego rodzaju rzecznikiem, mówiąc, że nie powinniśmy naciskać, by grać więcej. To nie nasza decyzja. To sprawia, że tenis staje się dla nas mniej przyjemny – tłumaczyła w wywiadzie dla Sky Sports. Jej słowa wywołały szeroką dyskusję zarówno wśród fanów, jak i ekspertów, którzy debatowali nad tym, jak uczynić tenis bardziej zrównoważonym sportem.
Świątek podkreślała, że uwielbia rywalizację i grę na różnych kontynentach, ale uważa, że zawodniczki zasługują na więcej odpoczynku, aby uniknąć wypalenia i długotrwałych kontuzji. – Ludzie mnie za to znienawidzą, ale to nie skończy się dla nas dobrze – dodawała. Świadomość wpływu obciążeń fizycznych i psychicznych na zdrowie zawodniczek sprawia, że Świątek chce dbać nie tylko o siebie, ale także o całą społeczność tenisową.
W życiu prywatnym Igi również nie brakowało wyzwań. Jej rodzice, Dorota i Tomasz Świątek, rozwiedli się, gdy Iga była nastolatką, co miało duży wpływ na dynamikę rodziny. Jak wynika z artykułu w “Polityce”, po rozwodzie mama Igi, Dorota, zniknęła z życia swoich córek. – Podział był prosty: ojciec zajmował się Agatą, a mama wszędzie jeździła z Igą – można przeczytać w tekście. Treningi i inwestycje w sportową przyszłość wymagały ogromnych nakładów finansowych, a Dorota, posiadająca klinikę stomatologiczną pod Warszawą, musiała podjąć trudne decyzje, aby wspierać rozwój kariery córki.
Chociaż Iga jest teraz dorosła i niezależna, a kontakt z mamą jest ograniczony, Dorota Świątek wciąż z uwagą śledzi każdy mecz córki. – Oglądam większość transmisji z meczów córki. Iga jest już dorosła, niezależna i samodzielna. Nie musi jeździć na turnieje z mamusią. Ma swój team – mówiła w wywiadzie dla WP SportoweFakty w lutym bieżącego roku. Dorota gratuluje Idze tytułów i osiągnięć najczęściej drogą mailową, pokazując, że choć relacje między nimi nie są już tak intensywne jak kiedyś, nadal wspiera i kibicuje córce.
Iga Świątek inspiruje swoim profesjonalizmem i zaangażowaniem nie tylko na korcie, ale również poza nim. Jej historia pokazuje, jak ważne są wsparcie rodziny, determinacja oraz umiejętność radzenia sobie z przeciwnościami. Mimo że początki jej kariery były pełne niepewności, Świątek udowodniła, że dzięki ciężkiej pracy i pasji można osiągnąć szczyty, niezależnie od trudności, które pojawiają się po drodze. Dziś jest wzorem dla wielu młodych sportowców i symbolem polskiego sukcesu na arenie międzynarodowej.