Widać zmianę u Igi Świątek. Tego jeszcze u niej nie widzieliśmy [WIDEO]
Taką Igę Świątek chcemy oglądać! Mimo tego, że Polka przegrała we wtorek z Coco Gauff w drugim meczu WTA Finals, to w kilku akcjach wiceliderka rankingu zachwyciła. Odważnie, bez namysłu robiła to, czego przez ostatnie lata w jej tenisie było jak na lekarstwo. Chodzi między innymi o instynktowne i przede wszystkim skuteczne zagrania przy siatce….
Taką Igę Świątek chcemy oglądać! Mimo tego, że Polka przegrała we wtorek z Coco Gauff w drugim meczu WTA Finals, to w kilku akcjach wiceliderka rankingu zachwyciła. Odważnie, bez namysłu robiła to, czego przez ostatnie lata w jej tenisie było jak na lekarstwo. Chodzi między innymi o instynktowne i przede wszystkim skuteczne zagrania przy siatce.
Co za zagrania Świątek! Po to przyleciała do Rijadu
Start Igi Świątek w WTA Finals z pewnością już teraz można uznać za pozytywny. Polka notuje bilans jednego zwycięstwa i porażki, ale w jej przypadku, ważniejsze od wygranych jest w tym momencie powrót do gry i szlifowanie formy na następny sezon.
Zarówno w meczu z Krejcikovą, jak i z Gauff w grze Świątek mogliśmy dostrzec ogromną liczbę błędów, brak rytmu w uderzeniach, co przekładało się na falującą dyspozycję. Mimo wszystko w grze Polki były momenty. Świetnie było widać już pewne wskazówki nowego trenera Wima Fissette’a, bo Świątek zaskakująco często jak na siebie kończyła akcje przy siatce, co możemy zaobserwować na poniższych nagraniach:
Niestety to na niewiele się zdało, bo w meczu z Gauff zawiodły inne elementy. Polka popełniła mnóstwo niewymuszonych pomyłek i nawet 11 podwójnych błędów serwisowych Amerykanki nie pomogły Polce w wygraniu choćby jednego seta.
W czwartek Świątek zmierzy się z Jessicą Pegulą. Jeśli wygra, to musi liczyć na zwycięstwo Coco Gauff z Barborą Krejcikovą. Wówczas Polka zamelduje się w półfinale imprezy w Rijadzie. Niestety na odrobienie strat do Aryny Sabalenki Świątek w tym sezonie nie ma już szans, bo jeszcze przed turniejem było jasne, że przede wszystkim musiałaby w Arabii Saudyjskiej nie przegrać żadnego meczu.
Widać zmianę u Igi Świątek. Tego jeszcze u niej nie widzieliśmy [WIDEO]
Iga Świątek od momentu, gdy stała się profesjonalną tenisistką, wzbudzała zachwyt swoją grą, mądrością na korcie i niebywałą dojrzałością. Jednak w ostatnich miesiącach coś zaczęło się zmieniać. Widać to nie tylko po wynikach jej meczów, ale również po jej zachowaniu, podejściu do samego tenisa, a także po jej wyglądzie na korcie. Zmiana, która zachodzi w jej grze, jest jednocześnie naturalna, ale i zaskakująca – to Iga Świątek w zupełnie nowym wydaniu, której nie znaliśmy wcześniej.
Rewolucja w grze Igi Świątek
Świątek to zawodniczka, która od początku swojej kariery zadziwiała techniką i mentalnością. Jako młoda zawodniczka, wygrała pierwszą wielkoszlemową imprezę, Roland Garros, mając zaledwie 19 lat. To było coś, czego nie spodziewano się po nikomu w jej wieku. Na przestrzeni lat Iga nieustannie pokazywała, że potrafi dominować na korcie, zwłaszcza na nawierzchni ziemnej, ale także udowodniła, że jej umiejętności sięgają daleko poza ten jeden typ kortu. Była uważana za tenisistkę, która gra ofensywnie, nie boi się ryzyka i podejmuje decyzje w sposób zaskakująco dojrzały.
W ciągu ostatnich miesięcy jednak w jej grze pojawiła się subtelna zmiana. Oczywiście, nie mówimy tu o rewolucji w stylu gry, ale o modyfikacjach w sposobie, w jaki Świątek podchodzi do swoich meczów. Można zauważyć większą dozę spokoju i opanowania, zwłaszcza w trudnych momentach, gdy kiedyś mogła przeżywać nerwowe chwile. Nowa Iga to osoba, która zdaje się lepiej radzić sobie z presją, zawirowaniami na korcie i w otaczającym ją świecie. Jej gra stała się bardziej wyważona, a reakcje na wydarzenia na korcie – mniej emocjonalne.
Odwaga w nowym podejściu
Wielu ekspertów zauważyło, że ostatnia zmiana w grze Igi Świątek polega na większej odwagi w podejmowaniu ryzyka. Zamiast skupiać się tylko na bezpiecznych wymianach, Świątek coraz częściej decyduje się na agresywne, spektakularne zagrania. To przejaw jej dojrzewania jako tenisistki i gotowości na to, by przełamać własne granice. Czasami wymaga to nie tylko fizycznych umiejętności, ale przede wszystkim odwagi psychicznej.
Warto także zauważyć, że Iga zaczęła więcej pracować nad swoimi przygotowaniami mentalnymi. Widać, że jej podejście do treningów jest bardziej skoncentrowane na równowadze psychicznej. Na wielu wcześniejszych turniejach Świątek była znana z tego, że potrafiła utrzymać pełną koncentrację przez całe mecze, ale w trudnych sytuacjach czasami widoczna była jej nerwowość. Teraz, z kolei, coraz rzadziej daje się wyprowadzić z równowagi przez przeciwniczki lub zewnętrzne okoliczności.
Zmiana na korcie: nowy sposób poruszania się
Zmiana, którą możemy zaobserwować u Igi Świątek, to także inne podejście do samego poruszania się po korcie. Iga od zawsze była uznawana za zawodniczkę o bardzo dobrym poruszaniu się na korcie, ale teraz, w jej grze widać większą pewność siebie w tym zakresie. W jej ruchach pojawiła się lekkość, pewność i sprawność, które pozwalają jej skracać czas reakcji i szybciej dostosowywać się do zmieniającej się dynamiki meczów.
Jedną z nowości jest również zmniejszenie liczby niepotrzebnych błędów, które dotąd zdarzały się jej od czasu do czasu, zwłaszcza w momentach napięcia. Nowa Iga potrafi utrzymać kontrolę nad wymianą bez pośpiechu, nie spieszy się z decydowaniem o zakończeniu akcji. To wskazuje na większą dojrzałość, która może być efektem lat doświadczenia i pracy nad sobą.
Zmiana w zachowaniu poza kortem
Nie tylko sama gra Igi Świątek przeszła przemianę. Również jej postawa poza kortem uległa subtelnej zmianie. Dotychczas, Świątek była tenisistką, która rzadko pokazywała swoje emocje na zewnątrz. Była osobą zamkniętą, skrytą, mało komunikatywną w kontekście osobistym. Jednak od pewnego czasu dostrzec można, że Iga coraz częściej angażuje się w rozmowy z mediami, staje się bardziej otwarta w kwestiach dotyczących jej życia poza tenisem.
Mówi o swoich pasjach, o swoich zainteresowaniach poza sportem, co z pewnością pomaga jej budować więź z fanami. Świątek, oprócz tenisa, stara się dbać o swoje zdrowie psychiczne, angażuje się w różne inicjatywy społeczne, co pokazuje, że zmieniła swoje podejście do sportowego życia. To może także być efektem jej dojrzewania jako osoby, która dostrzega, jak ważny jest balans pomiędzy życiem zawodowym i prywatnym.
Nowa Iga Świątek – sukcesy i wyzwania
Zmiana, którą widać w grze Igi Świątek, nie oznacza, że osiągnęła już wszystko, co mogła. Zdecydowanie jest to zawodniczka, która nieustannie szuka nowych wyzwań i stawia sobie coraz wyższe cele. Choć jej sukcesy są imponujące, Iga doskonale zdaje sobie sprawę, że droga do utrzymania się na szczycie jest długa i wymaga jeszcze większego zaangażowania. Zmiany, które zachodzą w jej grze, to nie tylko efekt pracy z trenerami, ale również chęci stałego rozwoju i pokonywania własnych ograniczeń.
Iga Świątek już teraz udowodniła, że potrafi sięgnąć po najwyższe cele, ale teraz widać, że dąży do ich jeszcze większej konsolidacji. Jest pewniejsza siebie, bardziej skoncentrowana na długofalowym rozwoju, co może przynieść jej jeszcze większe sukcesy w nadchodzących latach.
Podsumowanie
Iga Świątek to zawodniczka, która przechodzi wielką przemianę, zarówno na korcie, jak i poza nim. Widać, że nie tylko jej technika gry, ale także mentalność, sposób poruszania się na korcie i zachowanie wobec mediów uległy zmianie. Zmiany te świadczą o jej ogromnym rozwoju jako sportowca i człowieka, który stara się znaleźć równowagę między intensywnym życiem zawodowego sportowca a prywatnym szczęściem.
Nie ulega wątpliwości, że ta zmiana pozwoli jej jeszcze bardziej dominować w świecie tenisa, a jej sukcesy na kortach wielkoszlemowych i w innych turniejach będą stanowić dowód na to, jak wielki potencjał tkwi w tej młodej zawodniczce. Czekamy z niecierpliwością na kolejne występy Igi i na to, jak dalej będzie ewoluować jej gra i postawa.