Niezwykłe osiągnięcie rywalki Igi Świątek. Może zakończyć sezon z uśmiechem
Jelena Rybakina wygrała z Aryną Sabalenką w swoim ostatnim meczu tegorocznego WTA Finals. To było już szóste zwycięstwo Kazaszki nad tenisistką, która w danym momencie znajdowała się na szczycie rankingu WTA. Jelena Rybakina zakończyła już tenisowe zmagania w tym roku. Do średnio udanych może zaliczyć udział w WTA Finals. W Rijadzie przegrała dwa pierwsze spotkania…
Jelena Rybakina wygrała z Aryną Sabalenką w swoim ostatnim meczu tegorocznego WTA Finals. To było już szóste zwycięstwo Kazaszki nad tenisistką, która w danym momencie znajdowała się na szczycie rankingu WTA.
Jelena Rybakina zakończyła już tenisowe zmagania w tym roku. Do średnio udanych może zaliczyć udział w WTA Finals. W Rijadzie przegrała dwa pierwsze spotkania – z Jasmine Paolini i Qinwen Zheng. Już wtedy stało się jasne, że nie awansuje do kolejnej fazy turnieju.
ZOBACZ TAKŻE: Zmiana rywalki, a teraz to. Świątek już wie. Nowy scenariusz tuż przed meczem
Na zakończenie swojego udziału Kazaszka mierzyła się z Aryną Sabalenką. Dość niespodziewanie Białorusinka uległa swojej rywalce w trzech setach, ponosząc pierwszą porażkę od dłuższego czasu.
Warto wspomnieć, że 26-latka z Mińska jest od 21 października nową liderką rankingu WTA. Było to zatem nie pierwsze nieoczekiwane zwycięstwo Rybakiny tego typu. Kazaszka wygrała z panującą akurat tenisistką już po raz szósty.
Co ciekawe, aż cztery z sześciu zwycięstw Rybakina odniosła nad… Igą Świątek. Pozostałe dwa razy wygrywała z Sabalenką.
Zwycięstwa Jeleny Rybakiny w pojedynkach z liderkami rankingu WTA:
Jelena Rybakina vs Iga Świątek, czwarta runda Australian Open 2023 (6:4, 6:4)
Jelena Rybakina vs Iga Świątek, półfinał w Indian Wells 2023 (6:2, 6:2)
Jelena Rybakina vs Iga Świątek, ćwierćfinał Internazionali d’Italia 2023 (2:6, 7:6(3), 2:2 (krecz Polki))
Jelena Rybakina vs Aryna Sabalenką, ćwierćfinał w Pekinie 2023 (7:5, 6:2)
Jelena Rybakina vs Iga Świątek, półfinał w Stuttgarcie 2024 (6:3, 4:6, 6:3)
Jelena Rybakina vs Aryna Sabalenką, faza grupowa WTA Finals 2024 (6:4, 3:6, 6:1)
Niezwykłe osiągnięcie rywalki Igi Świątek. Może zakończyć sezon z uśmiechem
Iga Świątek, od momentu wygranej na Roland Garros w 2020 roku, zdominowała kobiecy tenis, stając się niekwestionowaną liderką rankingu WTA i regularnie zdobywając tytuły na prestiżowych turniejach. Jej sukcesy przyciągnęły uwagę kibiców i ekspertów na całym świecie, a jej styl gry, oparty na technice, szybkości i mentalnej twardości, stanowił wzór do naśladowania. Jednak w cieniu jej sukcesów i dominacji pojawiła się także rywalka, która w ostatnich miesiącach osiągnęła niezwykłe osiągnięcie, co daje jej nadzieję na zakończenie sezonu z uśmiechem. Mowa o Arynie Sabalence, białoruskiej tenisistce, która choć przez długi czas była postrzegana jako “druga” w rywalizacji z Polką, w ostatnim czasie pokazała, że potrafi nawiązać równorzędną walkę z najlepszymi, w tym z Igą Świątek.
Aryna Sabalenka – trudna droga do sukcesu
Aryna Sabalenka jest jednym z najbardziej utalentowanych graczy współczesnego tenisa, jednak jej droga do szczytu nie była łatwa. Choć od samego początku swojej kariery pokazywała ogromny potencjał, początkowe lata w zawodowym tenisie nie były dla niej tak obiecujące, jak mogłyby sugerować jej umiejętności. Sabalenka, choć obdarzona potężnym serwisem i siłą uderzenia, miała problem z utrzymaniem stabilności na najwyższym poziomie, a jej emocjonalne podejście do gry często stawało się przeszkodą w osiąganiu sukcesów na wielkich turniejach.
Białorusinka nie raz w swojej karierze była krytykowana za brak kontroli nad swoimi emocjami, które czasami prowadziły do niepotrzebnych porażek. Jednak w ostatnich dwóch latach Sabalenka przeżywa prawdziwą rewolucję w swojej grze, zarówno technicznej, jak i mentalnej. Zmiany, które wdrożyła, pozwoliły jej na poprawienie skuteczności i regularności, dzięki czemu coraz częściej stawała się poważną konkurencją dla najlepszych zawodniczek na świecie, w tym dla samej Igi Świątek.
Sukcesy Sabalenki w 2024 roku
Rok 2024 może być przełomowy dla Aryny Sabalenki. Choć nie zdołała jeszcze zdobyć tytułu na wszystkich czterech turniejach wielkoszlemowych, udało jej się osiągnąć coś, co jeszcze niedawno wydawało się poza jej zasięgiem – nawiązanie realnej walki z Igą Świątek o pierwsze miejsce w rankingu WTA. Białorusinka zdominowała wiele prestiżowych turniejów, regularnie dochodząc do finałów i półfinałów, a jej forma jest coraz bardziej stabilna. Co więcej, Sabalenka zaczęła lepiej radzić sobie z presją i oczekiwaniami, które z każdym rokiem stają się coraz większe.
Jednym z najważniejszych osiągnięć Aryny w 2024 roku było jej zwycięstwo w jednym z kluczowych turniejów rangi WTA 1000, gdzie pokonała czołowe zawodniczki, w tym Świątek, co udowodniło, że jest gotowa do rywalizacji o najwyższe lokaty. Wygrana ta była szczególnie istotna, ponieważ pokazuje, że Sabalenka potrafi utrzymać koncentrację i formę w trudnych momentach, nawet w meczach przeciwko najbardziej wymagającym rywalkom.
Dodatkowo, Aryna Sabalenka odnosiła sukcesy w innych dużych turniejach, jak Australian Open, gdzie po raz pierwszy od dłuższego czasu zdołała dotrzeć do finału. Mimo że nie udało jej się zdobyć tytułu, samo osiągnięcie finału było dowodem na to, że Białorusinka znajduje się w życiowej formie i jest w stanie rywalizować z najlepszymi na każdym poziomie.
Zmiana mentalności – klucz do sukcesu
Wielu ekspertów zwraca uwagę, że kluczem do sukcesów Sabalenki w ostatnich miesiącach była zmiana mentalności. Białorusinka zaczęła lepiej radzić sobie z presją, wyzbywając się niepotrzebnych emocji, które wcześniej często decydowały o jej porażkach. Zdecydowała się również na zmiany w sztabie trenerskim, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Nowy trener pomógł jej bardziej skupić się na grze, kontrolować poziom stresu i wyciągać wnioski z błędów.
Sabalenka zaczęła także lepiej zarządzać swoim fizycznym przygotowaniem. Choć nigdy nie brakowało jej mocy, to teraz potrafi mądrzej wykorzystywać swoją siłę, co pozwala jej na lepsze utrzymywanie tempa gry, zwłaszcza w długich i intensywnych wymianach. To właśnie ta zmiana podejścia pozwoliła jej na zdobycie większej liczby zwycięstw nad czołowymi rywalkami i skuteczniejsze rywalizowanie o tytuły w najważniejszych turniejach.
Końcówka sezonu – Sabalenka na fali wznoszącej
Zbliżając się do końca sezonu 2024, Sabalenka ma szansę zakończyć go z uśmiechem na twarzy. Przełomowe osiągnięcia i stabilna forma sprawiają, że Białorusinka znajduje się w gronie faworytek do zdobycia kilku prestiżowych tytułów w nadchodzących miesiącach. Co więcej, w 2024 roku, dzięki regularnym i silnym występom, Sabalenka może zbliżyć się do Igę Świątek w rankingu WTA, co do tej pory wydawało się mało prawdopodobne. Przed nią także możliwość rywalizacji o tytuł mistrzyni WTA, co byłoby doskonałym zwieńczeniem jej niezwykłego sezonu.
Jednym z kluczowych turniejów, który może zadecydować o zakończeniu sezonu w wielkim stylu, będzie finał WTA. Sabalenka, dzięki swoim ostatnim występom, ma szansę na awans do tego prestiżowego turnieju i na walkę o tytuł najlepszej zawodniczki na świecie w danym roku. Gdyby udało jej się zdobyć ten tytuł, byłoby to jedno z jej największych osiągnięć i potwierdzenie, że jest gotowa, by rywalizować z Igą Świątek na najwyższym poziomie.
Przyszłość Sabalenki – co dalej?
Patrząc na obecne osiągnięcia Aryny Sabalenki, można przypuszczać, że 2024 rok nie będzie jej ostatnim udanym sezonem. Jej forma w drugiej połowie roku pokazuje, że może być gotowa na kolejne tytuły i rekordy. Wiele wskazuje na to, że Białorusinka, mimo wciąż trudnej konkurencji ze strony takich zawodniczek jak Świątek czy Coco Gauff, ma szansę na dalszy rozwój. Sabalenka, która ma dopiero 26 lat, znajduje się w najlepszym wieku do osiągania sukcesów w tenisie zawodowym, a jej umiejętności wciąż się rozwijają.
W nadchodzących latach Sabalenka będzie musiała stawić czoła jeszcze większej rywalizacji ze strony młodszych zawodniczek, ale także szansy na dalsze umacnianie swojej pozycji na szczycie. Jej sukcesy w 2024 roku to tylko zapowiedź tego, co może osiągnąć w przyszłości.
Podsumowanie
Zbliżając się do końca sezonu, Aryna Sabalenka może być dumna z osiągnięć, które zdobyła w 2024 roku. Jej forma i wytrwałość pozwoliły jej pokonać liczne bariery, a nadchodzące wyzwania mogą być ukoronowaniem jej dotychczasowej kariery. Dla polskich kibiców, których główną bohaterką pozostaje Iga Świątek, rywalizacja z Sabalenką zyskuje na znaczeniu. Obydwaj zawodnicy stanowią w tej chwili siłę napędową dla kobiecego tenisa, a ich rywalizacja w nadchodzących latach może dostarczyć wielu emocji i niezapomnianych momentów na kortach.