Tak wygląda tabela grupy Świątek po meczu z Kasatkiną
Iga Świątek ma za sobą ostatni mecz grupowy w WTA Finals. Zamiast z Jessicą Pegulą Polka zagrała z rezerwową Darią Kasatkiną i nie pozostawiła jej żadnych złudzeń, zwyciężając 6:1, 6:0. To dało jej awans w tabeli Grupy Pomarańczowej, ale tylko do czasu meczu Coco Gauff z Barborą Krejcikovą. I to jego wynik zadecyduje o losach…
Iga Świątek ma za sobą ostatni mecz grupowy w WTA Finals. Zamiast z Jessicą Pegulą Polka zagrała z rezerwową Darią Kasatkiną i nie pozostawiła jej żadnych złudzeń, zwyciężając 6:1, 6:0. To dało jej awans w tabeli Grupy Pomarańczowej, ale tylko do czasu meczu Coco Gauff z Barborą Krejcikovą. I to jego wynik zadecyduje o losach Polki. Oto tabela grupy WTA Finals po meczu Iga Świątek – Daria Kasatkina.
Iga Świątek (2. WTA) rozpoczęła WTA Finals od trzysetowego zwycięstwa nad Barborą Krejcikovą (13. WTA). Jednak w kolejnym spotkaniu w dwóch setach przegrała z Coco Gauff (3. WTA), co skomplikowało jej sytuację w walce o awans z Grupy Pomarańczowej.
Tak wygląda tabela Grupy Pomarańczowej WTA Finals po meczu Iga Świątek – Daria Kasatkina
W ostatniej serii gier Polka miała zmierzyć się z Jessicą Pegulą (6. WTA), tyle że Amerykanka po dwóch porażkach zdecydowała się wycofać z rywalizacji. Zastąpiła ją rezerwowa Daria Kasatkina (9. WTA), lecz przeciwko wiceliderce rankingu nie miała większych szans i poległa 1:6, 0:6.
Ten wynik miał istotne znaczenie dla przebiegu rywalizacji w grupie. Świątek na moment awansowała na pierwsze miejsce, ale tylko do czasu, aż trzeci mecz rozegra Gauff, która niezależnie od wyniku wyprzedzi Polkę. Ta natomiast nałożyła dodatkową presję na Krejcikovą – mistrzyni Wimbledonu awansuje tylko wtedy, jeśli pokona Amerykankę, ponieważ będzie miała wtedy korzystniejszy ogólny bilans setów od 23-latki (5:2 lub 5:3). Pegula i Kasatkina nie liczą się w grze o awans.
Tabela grupy Igi Świątek po meczu z Darią Kasatkiną
Iga Świątek – 3 mecze, 2-1, 4-3 sety, 36-26 gemy
Coco Gauff – 2 mecze, 2 zwycięstwa – 0 porażek, 4-0 sety, 24-12 gemy
Barbora Krejcikova – 2 mecze, 1-1, 3-2 sety, 25-23 gemy
Jessica Pegula – 2 mecze, 0-2, 0-4 sety, 11-24 gemy
Daria Kasatkina – 1 mecz, 0-1, 0-2 sety, 1-24 gemy
Ostatni mecz Grupy Pomarańczowej, pomiędzy Coco Gauff a Barborą Krejcikovą, rozpocznie się o godz, 16:00 czasu polskiego. Relacja tekstowa na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Tak wygląda tabela grupy Świątek po meczu z Kasatkiną
Po meczu Igi Świątek z Darylą Kasatkiną w ramach WTA Finals 2024, tabela grupy, w której znajduje się polska tenisistka, nabrała nowych barw. Wynik tej rywalizacji był kluczowy, nie tylko z perspektywy samego meczu, ale i dla całego układu sił w grupie, w której zawodniczki walczą o przejście do półfinałów. Analizując wyniki, tabelę i sytuację każdej z tenisistek, możemy dostrzec, jak kluczowy stał się ten pojedynek w kontekście dalszej rywalizacji.
Mecz, który rozstrzygał wiele
Iga Świątek, po przegranej z Aryną Sabałenką w pierwszym meczu fazy grupowej, stanęła przed trudnym wyzwaniem – musiała wygrać z Darylą Kasatkiną, aby nie stracić szans na awans do półfinału. Kasatkina, w przeciwieństwie do Świątek, przystępowała do spotkania z dobrą formą i zwycięstwem w pierwszym meczu grupowym, co stawiało ją w znacznie bardziej komfortowej sytuacji.
Spotkanie pomiędzy Świątek a Kasatkiną odbyło się w wyjątkowo napiętej atmosferze, a obie tenisistki dały z siebie wszystko. Z jednej strony Kasatkina starała się wykorzystać swoje doświadczenie i doskonałą grę na nawierzchni twardej, z drugiej strony Świątek, choć miała chwilowe trudności, potrafiła pokazać swoją najlepszą formę i umiejętność dostosowania się do rywalek o różnym stylu gry. Mecz zakończył się wygraną Świątek, co pozwoliło jej utrzymać szansę na awans do półfinałów, a także znacząco zmieniło sytuację w tabeli grupy.
Tabela grupy po meczu Świątek – Kasatkina
Po wygranej Igi Świątek z Darylą Kasatkiną, tabela grupy przedstawia się następująco:
Po meczu z Kasatkiną, Świątek poprawiła swoje statystyki i zyskała 2 punkty, co wprowadziło ją na drugie miejsce w grupie. Wygrana była nie tylko ważnym punktem w kontekście punktów, ale również zadecydowała o tym, że Polka ma szansę na awans do półfinałów, zależnie od wyników pozostałych meczów.
Sytuacja innych zawodniczek
Pierwsze miejsce w grupie, po dwóch kolejkach, zajmuje Aryna Sabałenka, która wygrała oba swoje mecze, w tym również spotkanie z Coco Gauff, które zakończyło się dość jednostronnym wynikiem. Białorusinka wykazuje się doskonałą formą, szczególnie w obliczu rywalek takich jak Gauff, która nie miała zbyt wielu argumentów, by nawiązać wyrównaną walkę. Zwycięstwo Sabałenki oznacza, że jej awans do półfinału jest już niemal pewny.
Świetny występ w początkowej fazie WTA Finals, jak już wspomniano, pozwolił Kasatkinie na umocnienie swojej pozycji, jednak porażka z Iga Świątek, choć nie wyklucza jej z rywalizacji o awans, postawiła ją w trudniejszej sytuacji. Teraz Rosjanka musi liczyć na korzystne wyniki innych spotkań, aby mieć szansę na awans. Przegrana z Świątek zadecydowała, że Kasatkina musi liczyć na zwycięstwo Sabałenki nad Gauff oraz na ewentualną wygraną w bezpośredniej konfrontacji z amerykańską tenisistką.
Coco Gauff, jak wspomniano, znajduje się na dnie tabeli, po jednej przegranej, ale ponieważ pozostały jeszcze mecze, teoretycznie ma szansę na przejście dalej, pod warunkiem, że w pozostałych meczach grupowych wydarzy się coś niespodziewanego. Choć jej pozycja jest aktualnie najsłabsza, wciąż nie można jej skreślać z walki o półfinały, tym bardziej że Gauff ma potencjał, by zaskoczyć rywalki w kluczowych spotkaniach.
Co teraz dla Świątek?
Zwycięstwo nad Kasatkiną to dla Igi Świątek ogromny krok w kierunku awansu do półfinałów. Polka, mimo porażki w pierwszym meczu z Sabałenką, udowodniła, że potrafi się podnieść po niepowodzeniu i przystąpić do kolejnych meczów z pełnym zaangażowaniem. Teraz Iga musi czekać na wynik meczu pomiędzy Sabałenką a Gauff. Jeśli białorusinka wygra, Świątek znajdzie się w trudnej sytuacji, gdzie ostatnia kolejka będzie kluczowa. Z kolei jeśli Gauff zdoła pokonać Sabałenkę, wtedy wszystkie zawodniczki w grupie będą miały po jednym zwycięstwie, co wprowadzi element większej nieprzewidywalności do dalszej rywalizacji.
Po meczu z Kasatkiną Świątek ma także szansę na refleksję nad swoją grą, aby wyeliminować drobne błędy, które zdarzyły się w poprzednich spotkaniach. Jej styl gry, który przez większość sezonu 2024 był bardzo solidny, teraz potrzebuje jeszcze lepszej stabilności i pewności w decydujących momentach.
Perspektywy na przyszłość
Świątek po wygranej z Kasatkiną wciąż pozostaje w grze o awans do półfinałów, ale jej szanse zależą od wyniku meczu Sabałenka – Gauff oraz ewentualnych wyników ostatnich spotkań w grupie. Z drugiej strony, każda rywalka w tej fazie turnieju jest niebywale silna i zdeterminowana, co sprawia, że każdy kolejny mecz może przynieść duże emocje i zaskakujące rezultaty.
Tabela grupy po meczu Świątek z Kasatkiną pokazała, jak wyrównana jest rywalizacja, gdzie każda wygrana i przegrana mogą znacząco wpłynąć na dalszy przebieg turnieju. Dla Igi Świątek jest to szansa na udowodnienie swojej siły mentalnej, która już nie raz pozwalała jej wygrywać z najlepszymi. Tylko czas pokaże, czy Polka zdoła wykorzystać ten moment i dotrzeć do półfinałów, a następnie do finału, w którym stawka będzie jeszcze wyższa.