Po finale WTA Finals Gauff powiedziała, co myśli o Bogu. “Szczerze…”
Coco Gauff mistrzynią WTA Finals! Amerykanka zwyciężyła 3:6, 6:4, 7:6(2) z Qinwen Zheng. Kilka godzin po tym wielkim sukcesie przemówiła w mediach społecznościowych. Dodała poruszający wpis, w którym zwróciła się przede wszystkim do jednej osoby. I to już po raz kolejny. “Jestem bezustannie wdzięczna” – pisała. – Chciałabym podziękować mojej drużynie. To był długi sezon….
Coco Gauff mistrzynią WTA Finals! Amerykanka zwyciężyła 3:6, 6:4, 7:6(2) z Qinwen Zheng. Kilka godzin po tym wielkim sukcesie przemówiła w mediach społecznościowych. Dodała poruszający wpis, w którym zwróciła się przede wszystkim do jednej osoby. I to już po raz kolejny. “Jestem bezustannie wdzięczna” – pisała.
– Chciałabym podziękować mojej drużynie. To był długi sezon. Chcę powiedzieć: dziękuję. Wygrana czy przegrana, zawsze dobrze się z wami bawię – podkreślała Coco Gauff tuż po zwycięstwie w WTA Finals. Amerykanka stoczyła zacięty bój w finale z Qinwen Zheng. I choć przegrała pierwszy set 3:6, to później zanotowała niesamowity powrót. Nie poddała się do końca i to właśnie ona mogła unieść puchar. Kapitalnie zwieńczyła kolejny przyzwoity sezon w karierze.
Szczere wyznanie Coco Gauff. Otwarcie powiedziała o wierze
Kiedy emocje nieco opadły Gauff zabrała głos w mediach społecznościowych. Zaczęła dość nietypowo, bo od piosenki “Thought I Was Dead” autorstwa Tylera. Zamieściła screen z konkretnym fragmentem utworu, gdzie pada jej imię. “You ain’t Coco Gauff, you can’t serve me”, co w tłumaczeniu na język polski oznacza “Nie jesteś Coco Gauff, nie możesz mi podać”. “Tyler próbował wam wszystkim powiedzieć” – żartowała tenisistka na wstępie.
Później podziękowała za wsparcie okazane jej w trakcie WTA Finals. “Zwycięstwo w ostatnim turnieju sezonu, co jest jednocześnie drugim największym tytułem w mojej karierze to prawdziwe szaleństwo. Wow MISTRZYNI WTA FINALS” – pisała, ale na tym nie zakończyła. Pragnęła podziękować jeszcze… Bogu.
Zamieściła dość poruszające słowa w jego kierunku. “Szczerze, cała chwała Bogu. Jestem bezustannie wdzięczna za życie, które mogę prowadzić. A chwile takie jak te sprawiają, że wszystkie godziny/poświęcenia, które w to włożyłam, są tego warte” – podkreślała Gauff.
Gauff tego nie ukrywa. “Odmawiamy modlitwę”
Wiara odgrywa wielką rolę w życiu Amerykanki, o czym opowiadała już wielokrotnie. – Przed każdym pojedynkiem mój tata i ja odmawiamy modlitwę. To nie jest modlitwa o wygraną, a o to, byśmy razem z rywalką pozostały bezpieczne. (…) Staram się być skromna, a przy tym pamiętać, że jestem tylko dziewczyną z Florydy, której pasją jest gra w tenisa. Moja wiara pomaga mi pozostać przyziemną i mieć na uwadze to, co najważniejsze – mówiła kilka tygodni temu, cytowana przez womanalive.co.uk.
Gauff ma za sobą przyzwoity sezon. Zdobyła dwa tytuły. Oprócz WTA Finals triumfowała również w WTA 1000 w Pekinie. Poza tym dotarła do półfinału Australian Open i Roland Garros. Rok zakończy na trzecim miejscu w rankingu WTA.
Po finale WTA Finals Gauff powiedziała, co myśli o Bogu. “Szczerze…”
Coco Gauff, młoda amerykańska tenisistka, która na stałe zagościła w światowej czołówce, po zwycięstwie w finale WTA Finals w 2023 roku podzieliła się z mediami refleksjami na temat swojej wiary i roli Boga w jej życiu. To zdarzenie wywołało wiele emocji nie tylko wśród kibiców, ale także wśród sportowców i osób związanych z tenisem. Gauff, która od kilku lat staje się nie tylko jednym z największych talentów w kobiecym tenisie, ale także inspiracją dla młodych ludzi, tym razem wywołała dyskusję na temat duchowości w sporcie.
Droga Coco Gauff na szczyt
Coco Gauff to jedna z najbardziej obiecujących tenisistek swojego pokolenia. Urodziła się w 2004 roku w Atlancie, a swoją pierwszą międzynarodową sławę zdobyła w 2019 roku, kiedy w wieku zaledwie 15 lat dotarła do 4. rundy Wimbledonu. Ta spektakularna porażka w meczu z Simoną Halep, mimo że nie zakończyła się awansem, była momentem przełomowym w jej karierze. Kolejne lata przyniosły jej dalszy rozwój i zdobywanie kolejnych tytułów, w tym także na najważniejszych turniejach WTA.
W 2023 roku Coco Gauff wreszcie sięgnęła po upragniony tytuł WTA Finals, pokonując w finale znane rywalki, w tym Aryną Sabalenkę. To zwycięstwo miało dla niej ogromne znaczenie, nie tylko z sportowego punktu widzenia, ale także w kontekście osobistym. To właśnie po tym triumfie Gauff miała okazję podzielić się z mediami swoimi refleksjami na temat wiary, Boga i wpływu duchowości na jej karierę.
Wiara Coco Gauff – duchowość na korcie
Po finale WTA Finals Coco Gauff udzieliła szczerego wywiadu, w którym nie ukrywała, że jej sukcesy są wynikiem nie tylko ciężkiej pracy, talentu i wsparcia trenera, ale także wiary w Boga. Podkreśliła, że dla niej sport to nie tylko fizyczna rywalizacja, ale także przestrzeń do wyrażania swojej duchowości. Gauff powiedziała: “Szczerze, to Bóg jest tym, który prowadzi mnie przez życie i na korcie. Często modlę się przed meczami, a po zwycięstwach dziękuję Mu za każdy sukces i za to, że daje mi siłę do stawiania czoła wyzwaniom”.
Wielu sportowców na całym świecie przyznaje, że wiara odgrywa istotną rolę w ich życiu i pomagają im w radzeniu sobie z presją. W przypadku Gauff, jej religijność stała się kluczowym elementem jej tożsamości, co wielokrotnie podkreślała w wywiadach. Mimo młodego wieku, Gauff wykazuje dojrzałość, która nie tylko dotyczy jej gry, ale także podejścia do życia.
Modlitwa na korcie – duchowy rytuał przed meczami
Modlitwa na korcie stała się jednym z charakterystycznych elementów gry Coco Gauff. Przed każdym ważnym meczem, a zwłaszcza w momentach stresu i presji, często można ją zobaczyć w ciszy, wznosząc oczy ku górze i cichutko wypowiadając modlitwę. Dla niej to sposób na uspokojenie myśli, zebranie energii i przypomnienie sobie, co naprawdę ma w życiu znaczenie. W wywiadzie po finale WTA Finals Gauff powiedziała, że modlitwa nie jest tylko dla niej formą duchowego wsparcia, ale także sposobem na utrzymanie koncentracji. “Modlitwa pomaga mi pozostać spokojną. Kiedy jestem na korcie, muszę skupić się na tym, co mogę kontrolować, a modlitwa pozwala mi oderwać się od zewnętrznego hałasu i skupić się na tym, co najważniejsze”.
Wiara Gauff to nie tylko kwestia religijności, ale także siły mentalnej, która pozwala jej radzić sobie w trudnych sytuacjach. W świecie sportu, gdzie emocje często biorą górę, umiejętność utrzymania wewnętrznej równowagi jest kluczowa. Dla młodej tenisistki jej duchowość jest fundamentem tej stabilności.
Reakcje na wyznanie Gauff
Po zakończeniu finału WTA Finals i jej wypowiedzi na temat Boga, reakcje mediów i kibiców były mieszane. Z jednej strony wiele osób doceniło jej szczerość i odwagę w wyrażaniu osobistych przekonań. W dzisiejszym świecie, gdzie sportowcy często są obiektami mediów, a ich życie prywatne często zostaje wystawione na publiczny osąd, wyznanie wiary Gauff było dla wielu odświeżającym powiewem autentyczności.
Z drugiej strony pojawiły się głosy krytyki, szczególnie w kontekście publicznych wyznań religijnych. Część osób uznała, że sport i religia to dwie różne sfery, które nie powinny się mieszać. Inni podkreślali, że wyrażanie swoich przekonań w przestrzeni publicznej może nieść ze sobą ryzyko kontrowersji lub nawet podziałów. Mimo to, Coco Gauff nie ukrywała, że jest dumna ze swojej wiary i nie zamierza rezygnować z jej wyrażania, nawet w świetle medialnego zainteresowania.
Wiara w kontekście sportu – inspiracja dla innych
Zwycięstwo Coco Gauff na WTA Finals i jej otwartość na temat swojej duchowości może stać się inspiracją dla wielu młodych ludzi, którzy zmagają się z trudami życia codziennego, ale również w kontekście wyzwań związanych z uprawianiem sportu. Wiele osób szuka poczucia sensu i siły w wierzeniach religijnych, a historia Gauff pokazuje, jak wiara może być źródłem motywacji i siły w walce o marzenia.
Warto również zauważyć, że Coco Gauff nie jest jedyną sportowcem, który otwarcie mówi o swojej wierze. Wielu wybitnych sportowców, takich jak Serena Williams, Novak Djoković czy Kerri Walsh Jennings, również podkreślali rolę Boga w swoim życiu i sukcesach. Wiara w Boga jest obecna w życiu wielu sportowców, stanowiąc dla nich podporę zarówno w chwilach triumfów, jak i porażek.
Podsumowanie
Po finale WTA Finals 2023 Coco Gauff wyraziła swoją wiarę i wdzięczność wobec Boga za swoje sukcesy, co spotkało się z dużym zainteresowaniem mediów i kibiców. Jej słowa pokazują, jak ważną rolę odgrywa duchowość w życiu sportowca, zwłaszcza w tak stresującym środowisku, jakim jest profesjonalny sport. Gauff udowodniła, że nie tylko talent, ciężka praca i determinacja, ale także wiara mogą prowadzić do wielkich osiągnięć. Bez względu na to, jak rozwinie się jej kariera, jedno jest pewne: Coco Gauff będzie nadal wzorem dla wielu młodych ludzi, zarówno w sporcie, jak i w życiu osobistym.