Włoszki w półfinale Billie Jean King Cup – trudna przeprawa z Japonią
Reprezentacja Włoch awansowała do półfinału Billie Jean King Cup, pokonując Japonię 2:1. Choć nie obyło się bez trudności, kluczowe dla zwycięstwa okazały się dwa triumfy Jasmine Paolini – tenisistki z polskimi korzeniami. Włoszki czekają teraz na triumfatorki meczu Polska – Czechy.
Niespodziewany początek meczu Włoszek z Japonią
Spotkanie rozpoczęło się zgodnie z oczekiwaniami, gdyż pierwszego seta w meczu Elisabetta Cocciaretto – Ena Shibahara wygrała wyżej notowana reprezentantka Europy 6:3. Wydawało się, że Włoszki będą kontrolować sytuację, jednak Japonka zaskoczyła rywalkę w kolejnych partiach. Shibahara wygrała dwa kolejne sety 6:4, 6:4, zdobywając pierwszy punkt dla swojej drużyny i wprowadzając nutę niepewności w szeregach włoskiej kadry.
Jasmine Paolini wyrównuje stan rywalizacji
Do drugiego meczu przystąpiła największa gwiazda reprezentacji Włoch – Jasmine Paolini, która w tym roku dotarła do finałów Roland Garros oraz Wimbledonu. Jej przeciwniczką była Moyuka Uchijima. Paolini nie pozwoliła sobie na potknięcie i pewnie pokonała Japonkę 6:3, 6:4, wyrównując wynik całego spotkania. Kluczowe dla losów meczu okazało się zatem starcie gry podwójnej.
Decydujący debel z polskim akcentem
Do deblowego pojedynku Włoszki przystąpiły w składzie Jasmine Paolini oraz Sara Errani, które zmierzyły się z japońską parą Shuko Aoyama i Eri Hozumi. Pierwszy set był kompletnie zdominowany przez włoski duet, który wygrał go 6:3. Druga partia rozpoczęła się równie imponująco – Włoszki prowadziły już 5:1 i miały kilka piłek meczowych. Jednak Japonki nie poddały się łatwo, doprowadzając do wyniku 5:4. Ostatecznie Paolini i Errani zachowały zimną krew i zamknęły mecz, wygrywając drugiego seta 6:4. Tym samym Włoszki mogły świętować awans do półfinału.
Polska lub Czechy rywalkami Włoszek
Włoski zespół czeka teraz na zwyciężczynie spotkania Polska – Czechy, które zostanie rozegrane w sobotę o godzinie 17:00. Polki przystąpią do tego meczu w składzie wyznaczonym przez kapitana Dawida Celta. Magdalena Fręch zmierzy się z Marie Bouzkovą, natomiast liderka naszej reprezentacji, Iga Świątek, zagra przeciwko Lindzie Noskovej. W przypadku konieczności rozegrania meczu deblowego, duet Fręch i Katarzyna Kawa stanie naprzeciw Marie Bouzkovej i Katerinie Siniakovej.
To spotkanie zdecyduje, czy Włoszki zmierzą się z reprezentacją Polski, czy też z utytułowaną drużyną Czech w półfinale prestiżowego turnieju.