Oto co Włosi piszą o Świątek i Polsce. Nie mają wątpliwości
This is what the Italians write about Christmas and Poland. There is no doubt Monday at an hour. 17:00 in Malaga the Polish national team will play in the semi-final of Billie Jean King Cup. Their rivals will be Italians. The media there do not hide who is the favorite of this meeting. The clash…
This is what the Italians write about Christmas and Poland. There is no doubt
Monday at an hour. 17:00 in Malaga the Polish national team will play in the semi-final of Billie Jean King Cup. Their rivals will be Italians. The media there do not hide who is the favorite of this meeting. The clash with white and red under the leadership of Iga Świątek defines a “super challenge”.
Reprezentacja Polski długo czekała na Igę Świątek w finałach Billie Jean King Cup. W końcu grę naszej najlepszej tenisistce w najważniejszych rozgrywkach drużynowych umożliwił terminarz oraz lokalizacja WTA Finals. Wiceliderka rankingu szybko stała się ogniwem decydującym o roli faworytów i na razie Polki wywiązują się z niego kapitalnie. Najpierw już po dwóch meczach singlowych pokonały Hiszpanię, a następnie stoczyły niesamowity bój z Czeszkami.
Zobacz wideo Klamka zapadła! PZPN reaguje na aferę po meczu z Portugalią
W pierwszym pojedynku Magdalena Fręch przegrała z Marie Bouzkovą. Trudny mecz miała także Iga Świątek, lecz w trzech setach zdołała pokonać Lindę Noskovą. Zadecydował debel, w którym para Iga Świątek/Katarzyna Kawa sprawiła sensację, pokonując numer jeden na świecie Katerinę Siniakovą w duecie z Bouzkovą.
Tak Włosi piszą o Świątek i Polsce przed meczem w BJKC. Wskazali najsłabsze ogniwo
O finał Billie Jean King Cup biało-czerwone zmierzą się z Włoszkami. One mają za sobą Japonię, którą pokonały dopiero po deblu. Włoskie media nie ukrywają, że wolałyby zmierzyć się z Czeszkami, a nie Polską. “Nie będzie to łatwe, trzeba przyznać. Gdyby to były Czechy, zobaczylibyśmy bardzo kompletny zespół, bez prawdziwej gwiazdy (brak Krejcikovej i Muchovej), ale z kilkoma znakomitymi zawodniczkami i deblem z Siniakovą, na który warto zwrócić uwagę. Zamiast nich są Polki, a wraz z nimi Iga Świątek” – czytamy na portalu OAsport.
Włosi podkreślają znaczenie naszej liderki Igi Świątek, która najpierw pokonała Lindę Noskovą, a później stanęła do gry podwójnej, co było nieoczekiwane. Zauważają jednak, że mecz skończył się grubo po 1 w nocy, a wysiłek włożony przez wiceliderkę rankingu WTA ma być ułatwieniem dla Jasmine Paolini, która stanie naprzeciwko Świątek w pojedynku singlowych jedynek.
Sprawę jednak uważają za przegraną, a klucza do zwycięstw upatrują w drugim starciu. “Aby jednak mieć jakąkolwiek nadzieję w decydującym deblu, w przypadku Włochów należy wziąć pod uwagę kwestię drugiego singla. I Włochy i Polska mają wątpliwości. Z jednej strony Magdalena Fręch i Magda Linette, z drugiej Elisabetta Cocciaretto i Lucia Bronzetti” – czytamy. Włosi są rozczarowani postawą pierwszej z wymieniony, albowiem w sobotę sensacyjnie przegrała Eną Shibaharą 6:3, 4:6, 4:6. “Włochy są słabszą drużyną, to prawda, ale mają karty do gry. A w tym roku pojęcie niekorzystnego układu dla włoskiej drużyny zawsze było bardzo względne” – podsumowują.
Kluczową rolę pojedynku “dwójek” podkreśla także portal sport.virgilio.it, który starcie z Polską określa jako “super wyzwanie”. “Włosi rzucają wyzwanie bardzo silnej drużynie z numerem światowym 2 Igą Świątek i szukają wyczynu w meczu, w którym przynajmniej na papierze przystępują do meczu jako słabsi. Teraz zadanie staje się jeszcze trudniejsze, gdyż numer 4 na świecie Jasmine Paolini będzie musiał spróbować pokonać drugą w rankingu i od wielu miesięcy absolutną dominatorkę rankingów Igę Świątek. Oczywiście twarde korty nie są idealną nawierzchnią dla Polki, która daje z siebie wszystko na glinie, ale pozostaje przeciwnikiem z najwyższej półki” – czytamy w ich analizie. Na półwyspie Apenińskim przypominają o finale Roland Garros, w którym Świątek zmiotła z kortu Paolini.
Ich zdaniem sporo leży w rękach kapitan Tathiana Garbin w kontekście desygnowania do gry rakiety numer dwa. Podobny ma zresztą Dawid Celt, co także podkreślili Włosi. “32-letnia Linette jest bardzo solidną i trudną zawodniczką, ale nie jest nie do pokonania i może stanowić dla Włochów największą szansę na zbudowanie przewagi” – podsumowali.
Mecz Polska – Włochy w półfinale Billie Jean King Cup w poniedziałek od godz. 17:00. Zapraszamy na relację na żywo na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.