Wszyscy na to czekali! Kulesza powiedział, co dalej z Probierzem
Nie ma spokoju wokół reprezentacji Polski, a wydaje się wręcz, że jest tylko gorzej. Szczególnie jeśli przegrywa się na swoim stadionie i spada z Dywizji A Ligi Narodów. Czy porażka 1:2 ze Szkocją wpłynie na to, że Michał Probierz zostanie zwolniony przez Cezarego Kuleszę? Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej zabrał głos ws. sytuacji szkoleniowca Biało-Czerwonych….
Nie ma spokoju wokół reprezentacji Polski, a wydaje się wręcz, że jest tylko gorzej. Szczególnie jeśli przegrywa się na swoim stadionie i spada z Dywizji A Ligi Narodów. Czy porażka 1:2 ze Szkocją wpłynie na to, że Michał Probierz zostanie zwolniony przez Cezarego Kuleszę? Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej zabrał głos ws. sytuacji szkoleniowca Biało-Czerwonych.
“Klęska z Portugalią przelała czarę goryczy, porażka ze Szkocją dobiła zniechęconych – lud kibicowski żąda głowy Michał Probierza. Tylko że szef Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza nie ma żadnego racjonalnego argumentu, żeby ze swojej decyzji o zatrudnieniu Probierza na posadzie selekcjonera reprezentacji Polski się wycofywać” – ocenił Michał Kiedrowski ze Sport.pl.
Cezary Kulesza przemówił ws. sytuacji Michała Probierza
Wokół selekcjonera reprezentacji Polski atmosfera stała się gęsta po klęsce 1:5 z Portugalią, ale jeszcze bardziej zgęstniała po poniedziałkowej porażce 1:2 ze Szkocją, co poskutkowało pierwszym w historii naszej kadry spadkiem do Dywizji B Ligi Narodów. Nie wszyscy chcą zwolnienia Michała Probierza, ale nie brakuje głosów, że jego czas w kadrze dobiegł końca.
– Jest za wcześnie, żeby podejmować takie decyzje. To jest temat do głębszej analizy. Na tradycyjnym spotkaniu, jak po każdym zgrupowaniu, podsumujemy zgrupowanie, pewien etap pracy. Chciałbym podkreślić: żadna decyzja w tej chwili nie została podjęta – powiedział prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza cytowany przez WP SportoweFakty.
Kulesza nie potwierdził również, że Probierz na pewno poprowadzi kadrę w eliminacjach do mistrzostw świata w 2026 roku. – Po meczu byłem u trenera, byłem u zawodników. Podziękowałem piłkarzom za grę, za ten rok. Jaka była atmosfera w szatni? A jaka mogła być, kiedy półtorej minuty przed końcem meczu dostaje się takiego gola? Piłkarze byli przybici. Co im powiedziałem? “Coś” powiedziałem, ale niech to zostanie między nami – podsumował.
Cezary Kulesza jest prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej od sierpnia 2021 roku. Przez ten czas na stanowisku selekcjonera polskiej kadry było czterech trenerów: Paulo Sousa, Czesław Michniewicz, Fernando Santos i Michał Probierz.
Wszyscy na to czekali! Kulesza powiedział, co dalej z Probierzem
W ostatnich dniach temat przyszłości Michała Probierza na stanowisku trenera Jagiellonii Białystok był gorącym tematem w polskim świecie piłkarskim. Spekulacje dotyczące jego ewentualnego zwolnienia lub przedłużenia współpracy z klubem zdominowały media, a kibice i eksperci czekali na jednoznaczną decyzję. Prezes Jagiellonii, Cezary Kulesza, postanowił przerwać milczenie i wreszcie odpowiedzieć na pytania, które nurtowały wszystkich. Jego słowa rozwiały wątpliwości i ustaliły kierunek, w jakim podąża klub.
Michał Probierz – postać kluczowa
Michał Probierz to jeden z najbardziej rozpoznawalnych trenerów w polskim futbolu. Od 2017 roku stoi na czele Jagiellonii Białystok, z którą zdobył wiele sukcesów, w tym Puchar Polski i regularnie walczył o wysokie lokaty w Ekstraklasie. W ciągu swojego pobytu w Białymstoku Probierz zbudował solidny zespół, który, mimo pewnych trudności, potrafił rywalizować z najlepszymi. Jego filozofia gry opiera się na twardej dyscyplinie, organizacji oraz ofensywnym podejściu do futbolu, co zjednało mu wielu fanów.
Jednak od kilku miesięcy wyniki drużyny nie były już tak satysfakcjonujące, jak wcześniej. Zespół zaczął przeplatać dobre występy z fatalnymi, a kibice zaczęli zastanawiać się, czy Probierzowi uda się przywrócić drużynę na właściwe tory. Na tych spekulacjach nie zabrakło również doniesień o możliwych zmianach na stanowisku trenera. W takim kontekście każda wypowiedź włodarzy klubu nabrała ogromnego znaczenia.
Kulesza o przyszłości Probierza
W końcu, po długim okresie milczenia, Cezary Kulesza postanowił odnieść się do tematu. Prezes Jagiellonii Białystok jednoznacznie stwierdził, że Michał Probierz pozostaje trenerem drużyny i że nie ma mowy o jego zwolnieniu w najbliższym czasie. Choć przyznał, że wyniki w ostatnich miesiącach nie były zadowalające, to podkreślił, że Probierz wciąż cieszy się dużym zaufaniem władz klubu.
„Michał Probierz jest naszym trenerem i mamy pełne zaufanie do jego umiejętności. Wiemy, że drużyna przeżywa teraz trudniejszy okres, ale wciąż wierzymy w jego doświadczenie i zdolności. Nie podejmujemy decyzji w pośpiechu i chcemy, by nasza współpraca miała długoterminowy charakter” – powiedział Kulesza.
Prezes Jagiellonii podkreślił, że obecny sezon jest trudny dla wszystkich drużyn w Ekstraklasie, a wyniki w piłce nożnej często zależą od wielu czynników, które trudno przewidzieć. Kulesza zaznaczył, że mimo trudności klub nie zamierza podejmować pochopnych decyzji, które mogłyby jeszcze pogorszyć sytuację. Zamiast tego, planują pracować nad poprawą formy drużyny i dawać trenerowi Probierzowi czas na poprawienie wyników.
Decyzja, która podzieliła kibiców
Reakcje na słowa Kuleszy były podzielone. Dla części kibiców to świetna wiadomość, bo Michał Probierz od lat jest uznawany za jednego z najlepszych polskich trenerów. Jego wizja i filozofia gry znalazły uznanie u wielu sympatyków Jagiellonii, którzy wciąż wierzą, że z czasem drużyna wróci na właściwe tory. Część kibiców zauważa, że problemy zespołu są wynikiem wielu czynników, a nie tylko samego trenera. Często podnoszona jest kwestia braków kadrowych, kontuzji kluczowych graczy czy trudnych rywali.
Z drugiej strony, pojawiły się głosy krytyki, które wyrażały niezadowolenie z dotychczasowych wyników drużyny. Choć Probierz miał swoje sukcesy w Jagiellonii, nie brakowało opinii, że może czas na zmianę, by wprowadzić nową energię do zespołu. Kibice, którzy liczyli na szybsze zmiany, wyrazili swoje rozczarowanie. W ich oczach słowa Kuleszy były oznaką stagnacji, w której klub pozostaje, zamiast szukać nowych rozwiązań, które mogłyby odmienić sytuację drużyny.
Kulesza nie boi się wyzwań
Prezes Jagiellonii Białystok zapewnił również, że nie boi się wyzwań związanych z kryzysowymi momentami w sezonie. Zaznaczył, że piłka nożna to sport, w którym zmiany mogą nastąpić w każdej chwili, a każda drużyna przechodzi lepsze i gorsze okresy. Dodał, że to właśnie teraz, w chwilach trudnych, należy wspierać trenerów i piłkarzy, a nie podejmować pochopnych decyzji.
„Jagiellonia to klub z ambicjami i nie możemy pozwolić na to, by nagłe decyzje negatywnie wpłynęły na przyszłość drużyny. Chcemy budować stabilność i dawać szanse na sukces. Michał Probierz wciąż jest kluczową postacią w tym projekcie” – zaznaczył Kulesza.
Co dalej?
Po oświadczeniu Cezarego Kuleszy wiele pytań wciąż pozostaje bez odpowiedzi. Jak długo Probierz będzie miał czas na odbudowanie drużyny? Czy Jagiellonia w najbliższym czasie będzie w stanie nawiązać walkę o czołowe lokaty w Ekstraklasie? Czy obecna kadra drużyny wystarczy, by móc rywalizować z najlepszymi, czy też konieczne będą wzmocnienia w zimowym oknie transferowym?
Wszystkie te pytania będą musiały znaleźć odpowiedź w nadchodzących tygodniach. Z jednej strony, decyzja Kuleszy daje Probierzowi czas na poprawę wyników, ale z drugiej strony, to również presja na trenera, by udowodnił, że jest w stanie wyprowadzić Jagiellonię na prostą. Czas pokaże, czy ta decyzja okaże się być słuszna, czy też okaże się początkiem kolejnej zmiany trenerskiej w białostockim klubie.
Podsumowanie
Oświadczenie Cezarego Kuleszy rozwiało wszelkie spekulacje dotyczące przyszłości Michała Probierza w Jagiellonii Białystok. Prezes klubu jasno dał do zrozumienia, że Probierz pozostaje na stanowisku trenera, a klub będzie go wspierał w trudnym okresie. Jednocześnie decyzja ta nie była jednoznaczna, ponieważ oczekiwania kibiców oraz wyniki drużyny mogą wpłynąć na dalszy rozwój sytuacji. Ostateczny werdykt zostanie wydany na boisku – to tam zespół ma udowodnić, że nadal zasługuje na zaufanie i może powrócić na ścieżkę sukcesów.