Skip to content

Breaking News

For all the latest news!!

Menu
  • About Us
  • Contact Us
  • Disclaimer
  • Privacy Policy
Menu

Wściekła Iga Świątek zabrała głos tuż po porażce. Nie do wiary, co powiedziała Polka, te słowa niosą się po świecie

Posted on November 20, 2024

Iga Świątek przegrała 0:2 z Coco Gauff w swoim drugim meczu podczas WTA Finals w Rijadzie. Starcie w stolicy Arabii Saudyjskiej było niezwykle emocjonujące, ale ostatecznie padło łupem Amerykanki. Po spotkaniu Polka udzieliła wywiadu dla jednej ze stacji telewizyjnych. 23-latka nie ukrywała swoich błędów.
Iga Świątek przegrała z Coco Gauff

W drugim meczu WTA Finals w Rijadzie Iga Świątek stanęła do walki z trzecią rakietą świata – Coco Gauff. Choć Polka miała świetny bilans w dotychczasowych spotkaniach z Amerykanką – wygrała aż 11 z 12 wcześniejszych pojedynków, w tym dwa w półfinałach tegorocznych turniejów w Rzymie i na French Open – to starcie w Rijadzie okazało się wyjątkowo wymagające. Stawka była wysoka: zwycięstwo zapewniłoby Idze awans do półfinałów i pierwsze miejsce w grupie pomarańczowej.

Mecz nie rozpoczął się po myśli Świątek. Już od pierwszych wymian Polka miała problem z precyzją, co przypominało jej niedawne spotkanie z Barborą Krejcikovą. Amerykanka, wykorzystując swoją przewagę, grała agresywnie i pewnie, a kluczowym momentem okazało się przełamanie Świątek przy stanie 3:3. To zdobyte prowadzenie dodało Gauff pewności siebie i wytrąciło Igę z rytmu. Amerykanka konsekwentnie przejmowała inicjatywę, zamykając pierwszego seta wynikiem 6:3.

Video Player is loading.

Current Time 0:00

Duration 15:25

Najpiękniejsza Polka według Macieja Musiała? A co sądzi o Dodzie?

Po krótkiej przerwie Świątek wróciła na kort z nową energią. Początek drugiego seta był niezwykle intensywny – już przy pierwszym podaniu Gauff potrzebowała aż 13 piłek, by zapisać gema na swoje konto. Wyglądało na to, że Iga odnalazła pewność siebie, szybko wygrała swoje podanie i nawet przełamała rywalkę, obejmując prowadzenie. Gauff jednak nie dawała za wygraną, błyskawicznie odrobiła straty i wyrównała na 2:2, co sprawiło, że walka zrobiła się jeszcze bardziej zacięta.

Obie zawodniczki grały na najwyższym poziomie, wymieniając się dynamicznymi zagraniami i próbując narzucić własny styl gry. Kiedy Świątek przełamała Amerykankę i objęła prowadzenie 4:3, wydawało się, że odzyskała kontrolę nad meczem. Gauff szybko odpowiedziała przełamaniem i objęła prowadzenie 5:4. W decydujących momentach drugiego seta Gauff zagrała bezbłędnie, ostatecznie wygrywając 6:4 i zamykając mecz w dwóch setach.

Dla Polki ta porażka to nie tylko utrata punktów w turnieju WTA Finals, ale także brak możliwości wskoczenia na pozycję liderki rankingu WTA do końca roku. Po przegranej z Coco Gauff Iga Świątek była wyraźnie niepocieszona i tak skomentowała swoją grę. Co za słowa.

Tragedia na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Nagle zmarł trener naszej kadry
Iga Świątek szczerze skomentowała porażkę z Coco Gauff

Spotkanie z Amerykanką od początku nie układało się po myśli Igi Świątek. 23-latka popełniała proste błędy, a jej zagrania często cechowała niedokładność. W pomeczowym wywiadzie dla Canal + Sport, Polka podkreślała, że przydarzyło jej się za dużo błędów własnych:

Wiem, jakie błędy popełniłam. Myślę, że ten mecz zmusi mnie do tego, żeby jeszcze bardziej się pilnować w kolejnym. Pilnować tej dyscypliny (…)

Łatwo mogę porównać ten mecz do innych, które rozegrałam z Coco Gauff i wiem, kiedy niektóre uderzenia mnie zawiodły albo kiedy na przykład podjęłam złą decyzję, więc po prostu postaram się to już teraz, na kolejny mecz przerobić i nie zrobić ich ponownie (…) – obiecała raszynianka.

W grze Polki wyraźnie brakuje rytmu meczowego, a jej zagrania często są bardzo niestabilne. 23-latka przyznała wprost, że przede wszystkim jej serwis w spotkaniu był bardzo “chwiejny”. Wszystko wynika z niemal dwumiesięcznej przerwy, z czego Iga Świątek doskonale zdaje sobie sprawę:

Prawda jest taka, że wiele razy, gdy trenuję, to nie mam takich odczuć, ale jak przychodzi trochę stresu meczowego, to ciało reaguje trochę inaczej. Troszkę się odzwyczaiłam do tego i nie zadziałałam może tak szybko, żeby temu zapobiec jak zazwyczaj – wyznała wiceliderka rankingu WTA dla Canal + Sport.

ZOBACZ TEŻ: Iga Świątek dopiero przegrała mecz, a tu kolejne fatalne informacje. To już pewne
Iga Świątek walczy na WTA Finals

Przed Igą Świątek nadchodzi decydujący moment w WTA Finals. Jujutro Polka stanie naprzeciw Jessice Peguli i by zachować szanse na awans do półfinału, musi pokonać Amerykankę – najlepiej bez straty seta. Ten mecz będzie wymagającym testem, zarówno pod względem technicznym, jak i psychicznym, bo presja jest ogromna.

Co więcej, los Świątek nie zależy wyłącznie od jej własnego występu. Równie istotny będzie wynik pojedynku między Barborą Krejcikovą a Coco Gauff. Jeśli Czeszka pokona Amerykankę, zamknie Idze drogę do dalszych rozgrywek, zajmując miejsce w czołowej czwórce turnieju. W tej sytuacji 23-latka z Raszyna musi koncentrować się nie tylko na swoim meczu, ale również na rezultatach rywalek, co dodatkowo podnosi poziom emocji. To dzień, w którym każda wymiana i każdy punkt będą miały ogromne znaczenie.

Related

Leave a Reply Cancel reply

You must be logged in to post a comment.

Recent Posts

  • Pilne wieści ws. przyszłości Szczęsnego. Hiszpanie podali datę
  • Nawet on stracił cierpliwość do PZPN. Legenda nie przebiera w słowach
  • Sabalenka przekroczyła granicę. “Tego stękania nie znoszę”
  • Norwich City’s youthful 2024-25 supporting cast assessed
  • Niebywałe, co zrobili polscy siatkarze. Nagle ruszyli na rywali 🔥🔥🔥

Recent Comments

No comments to show.
©2025 Breaking News | Design: Newspaperly WordPress Theme
Menu
  • About Us
  • Contact Us
  • Disclaimer
  • Privacy Policy