101 goli Lewandowskiego w Lidze Mistrzów, a tu nagle takie słowa Szewczenki!
– To wydarzenie historyczne, bo Lewandowski po raz kolejny zapisał się w historii światowej piłki – m.in. powiedział Andrij Szewczenko, były legendarny napastnik o przekroczeniu 100 goli w Lidze Mistrzów przez Polaka w rozmowie z “Goal.pl”. Zaledwie dziesięciu minut potrzebował Robert Lewandowski we wtorkowy wieczór, by zdobyć swojego setnego gola w Lidze Mistrzów. Polski napastnik…
– To wydarzenie historyczne, bo Lewandowski po raz kolejny zapisał się w historii światowej piłki – m.in. powiedział Andrij Szewczenko, były legendarny napastnik o przekroczeniu 100 goli w Lidze Mistrzów przez Polaka w rozmowie z “Goal.pl”.
Zaledwie dziesięciu minut potrzebował Robert Lewandowski we wtorkowy wieczór, by zdobyć swojego setnego gola w Lidze Mistrzów. Polski napastnik na tym jednak nie poprzestał i w doliczonym czasie gry drugiej połowy trafił po raz 101. Lewandowski ma w Champions League lepszą średnią nawet od Portugalczyka Cristiano Ronaldo i Argentyńczyka Leo Messiego.
Andrij Szewczenko zabrał głos o rekordzie Roberta Lewandowskiego. Naprawdę to powiedział
Teraz na temat wyczynu Lewandowskiego wypowiedział się Andrij Szewczenko, były znakomity piłkarz reprezentacji Ukrainy (48 bramek w 111 spotkaniach) i Milanu (175 goli i 46 asyst w 322 meczach). Ukrainiec w pięknych słowach pochwalił Polaka.
– To wydarzenie historyczne, bo Lewandowski po raz kolejny zapisał się w historii światowej piłki. Mówimy o wydarzeniu, które ma wydźwięk globalny. Ale nie dziwię się, że strzelił tyle goli. Jest jednym z najlepszych napastników ostatnich kilkunastu lat. A w Barcelonie przeżywa teraz drugą młodość. Widziałem kilka ich meczów ostatnio. Robert wyglądał spektakularnie. A co do Ligi Mistrzów, to jeśli tak można powiedzieć, to on na te 100 goli zasłużył. Zasłużył, żeby cały piłkarski świat zapamiętał go na zawsze – powiedział Szewczenko w rozmowie z “Goal.pl”.
Dodał również, że nie jest zdziwiony tak wielką formą reprezentanta Polski.
– Wszyscy wiemy, jak bardzo Robert dba o swoje ciało, jak znakomicie jest przygotowany fizycznie. Czas jakby go oszczędził, choć, jak powiedziałem, tak naprawdę to efekt jego bardzo ciężkiej pracy, aby być w takiej formie. A jeśli do tego dodasz instynkt snajpera, którego się nie traci, to wychodzi doskonały efekt. Plus, nie ma co ukrywać, dochodzi też to jak gra Barcelona, w jak dobrej formie są jego koledzy, którzy podają mu piłki. To wszystko znów się pięknie dla niego układa – dodał Szewczenko.
Robert Lewandowski po pięciu kolejkach Ligi Mistrzów z siedmioma bramkami jest liderem strzelców. Ma o dwa gole więcej aż od pięciu piłkarzy. Są to Harry Kane (Bayern Monachium), Viktor Gyokeres (Sporting), Florian Wirtz (Bayer Leverkusen), Erling Haaland (Manchester City) oraz klubowy kolega Lewandowskiego – Raphinha.
FC Barcelona po pięciu kolejkach Champions League ma dwanaście punktów i jest na drugiej pozycji w tabeli. Do prowadzącego Interu Mediolan traci punkt. W następnej kolejce drużyna Hansiego Flicka zmierzy się na wyjeździe z Borussią Dortmund. Pojedynek rozpocznie się w środę, 11 grudnia o godz. 21. Relacja na żywo na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.
Sabotaż Barcelony przy sukcesie Lewandowskiego! Lekceważące
“Trener Barcelony Hansi Flick mówił, że nawet lepiej się stało, że Robert Lewandowski nie strzelił setnego gola w Lidze Mistrzów w wyjazdowym meczu z Crveną zvezdą Belgrad. Takie rzeczy przyjemniej jest robić przed własną publicznością. Ale FC Barcelona, która miała mnóstwo czasu, by przygotować coś specjalnego na tę okazję, przy okazji wyczynu Polaka się skompromitowała. Wokół boiska zadziało się wszystko, co mogło, by odebrać wyjątkowość osiągnięcia Lewandowskiego” – pisał Marcin Jaz, dziennikarz Sport.pl.
Robert Lewandowski: 101 goli w Lidze Mistrzów, a słowa Szewczenki wywołują burzę
Robert Lewandowski po raz kolejny zapisał się na kartach historii futbolu, strzelając swojego 101. gola w Lidze Mistrzów. Tym samym Polak potwierdził, że należy do grona największych gwiazd tych prestiżowych rozgrywek. Jednak w cieniu tego niezwykłego osiągnięcia pojawiły się zaskakujące słowa Andrija Szewczenki, które wywołały lawinę komentarzy w środowisku piłkarskim. Były ukraiński napastnik i legenda AC Milan postanowił podzielić się swoją opinią na temat Lewandowskiego, co wzbudziło spore kontrowersje.
101 goli Lewandowskiego – symbol konsekwencji i klasy
Robert Lewandowski to jeden z najbardziej regularnych i skutecznych napastników w historii futbolu. Osiągnięcie 101 bramek w Lidze Mistrzów to nie tylko dowód jego talentu, ale również ciężkiej pracy, wytrwałości i niesamowitej skuteczności. Polak potrzebował do tego zaledwie 114 meczów, co czyni go jednym z najszybszych zawodników, którzy przekroczyli magiczną granicę stu goli w tych elitarnych rozgrywkach.
Przypomnijmy, że Lewandowski rozpoczął swoją przygodę z Ligą Mistrzów jako zawodnik Borussii Dortmund, gdzie już wtedy pokazał swoje nieprzeciętne umiejętności, strzelając cztery gole w słynnym półfinale przeciwko Realowi Madryt w 2013 roku. Następnie, jako zawodnik Bayernu Monachium, stał się kluczową postacią w ataku bawarskiego klubu, zdobywając z nim trofeum w 2020 roku. Obecnie, będąc liderem FC Barcelony, Lewandowski nadal imponuje formą i udowadnia, że wiek to tylko liczba.
Andrij Szewczenko komentuje osiągnięcie Polaka
W momencie, gdy świat piłkarski świętował kolejny sukces Lewandowskiego, Andrij Szewczenko postanowił skomentować jego osiągnięcie w sposób, który zaskoczył wielu kibiców i ekspertów. W jednym z wywiadów były ukraiński napastnik, znany z występów w Milanie i Chelsea, stwierdził, że choć liczba goli Lewandowskiego jest imponująca, nie można porównywać go do „największych” w historii futbolu, takich jak Lionel Messi czy Cristiano Ronaldo.
„Robert Lewandowski to fenomenalny napastnik, ale nie można go stawiać na tym samym poziomie, co Messi czy Ronaldo. Oni nie tylko strzelali gole, ale również zmieniali sposób, w jaki postrzegamy futbol. Lewandowski jest świetnym egzekutorem, ale brak mu tej magii, którą mieli oni” – powiedział Szewczenko.
Reakcje środowiska piłkarskiego
Słowa Szewczenki wywołały ogromną dyskusję w mediach sportowych oraz wśród kibiców. Wielu ekspertów podkreślało, że takie porównania są nie na miejscu, ponieważ każdy z tych zawodników ma swoje unikalne cechy, które czynią ich wyjątkowymi.
Były piłkarz i komentator sportowy, Jerzy Dudek, w odpowiedzi na wypowiedź Szewczenki, powiedział: „Nie można umniejszać osiągnięć Lewandowskiego. To, co zrobił w Lidze Mistrzów, jest niepodważalne. Nie każdy musi być jak Messi czy Ronaldo. Robert jest najlepszym napastnikiem swojego pokolenia i zasługuje na szacunek”.
Z kolei inni komentatorzy zauważyli, że opinia Szewczenki może wynikać z różnic w stylu gry. „Lewandowski to typowy snajper, który koncentruje się na zdobywaniu bramek. Messi i Ronaldo rzeczywiście mieli szerszy wpływ na grę swoich drużyn, ale to nie oznacza, że Lewandowski jest mniej wartościowy” – zauważył jeden z ekspertów telewizyjnych.
Kibice bronią Lewandowskiego
W mediach społecznościowych kibice szybko stanęli w obronie Lewandowskiego. Wielu z nich przypominało, że Polak przez lata udowadniał swoją klasę na największych scenach i często przesądzał o wynikach najważniejszych meczów. Porównania do Messiego i Ronaldo uznano za niesprawiedliwe, ponieważ ich role na boisku były zupełnie inne.
„Lewandowski to maszyna do strzelania goli. Nie musi dryblować przez pół boiska, żeby być wielki. Jego skuteczność mówi sama za siebie” – napisał jeden z fanów na Twitterze.
Szewczenko – legenda futbolu czy krytyk?
Niektórzy zastanawiają się, dlaczego Andrij Szewczenko zdecydował się na taką krytykę właśnie teraz, gdy Lewandowski osiągnął kolejny kamień milowy w swojej karierze. Szewczenko sam był jednym z najlepszych napastników swojego czasu, zdobywając m.in. Złotą Piłkę w 2004 roku. Jednak jego wypowiedź może być postrzegana jako próba podważenia pozycji Lewandowskiego w historii futbolu.
Eksperci zwracają uwagę, że Szewczenko może mieć rację w jednej kwestii – Messi i Ronaldo to zawodnicy o unikalnym talencie, którzy rzeczywiście wyznaczyli nowe standardy w futbolu. Niemniej jednak, osiągnięcia Lewandowskiego są równie godne podziwu i nie powinny być porównywane w sposób, który umniejsza jego sukcesy.
Podsumowanie – Lewandowski pozostaje wielki
Niezależnie od słów Szewczenki, Robert Lewandowski zapisał się w historii Ligi Mistrzów jako jeden z najlepszych strzelców wszech czasów. Jego 101 goli to nie tylko liczba, ale także dowód jego klasy, profesjonalizmu i nieustannej chęci do rozwoju.
W świecie piłki nożnej zawsze będą pojawiały się porównania i kontrowersje, jednak to, co najważniejsze, to szacunek dla dokonań każdego zawodnika. Robert Lewandowski nie musi udowadniać swojej wartości – jego liczby i trofea mówią same za siebie.
Słowa Szewczenki mogą być przedmiotem debat, ale jedno jest pewne – Polak już teraz jest legendą futbolu, a jego miejsce wśród największych jest niezaprzeczalne. Dla kibiców i przyszłych pokoleń Lewandowski pozostanie symbolem ciężkiej pracy, konsekwencji i niezrównanej skuteczności na boisku.