Zagraniczne media reagują na zawieszenie Igi Świątek. Przekłamanie

Ta informacja zszokowała światowy tenis w czwartkowe popołudnie. Iga Świątek otrzymała pozytywny wynik testu antydopingowego, o czym poinformowała Międzynarodowa Agencja ds. Integralności Tenisa. “W jej organizmie wykryto śladowe ilości trimetazydyny. Tenisistka wykazała swoją niewinność i w wyniku właśnie zakończonego postępowania została zawieszona tylko na miesiąc” – pisał Łukasz Jachimiak, dziennikarz

Zobacz wideo Iga Świątek: To był dla mnie ogromny cios
Światowe media reagują na zawieszenie Igi Świątek

– 12 września dowiedziałam się o pozytywnym wyniku testu antydopingowego, z próbki pobranej 12 sierpnia, czyli przed turniejem w Cincinnati. Zostało wykryte najmniejsze w historii stężenie trimetazydyny. To najtrudniejsze doświadczenie w moim życiu. Nie zrobiłam nic złego – wyjaśniła Iga Świątek w specjalnym filmie. Zakazana u sportowców trimetazydyna dostała się do organizmu aktualnej wiceliderki światowego rankingu za sprawą zanieczyszczonego leku z melatoniną, który tenisistka zażyła podczas problemów ze snem z uwagi na zmiany stref czasowych.

O zawieszeniu Świątek rozpisują się wszystkie światowe media. Większość z nich swoje teksty tytułuje informacyjnie, że Polka zaakceptowała miesięczne zawieszenie za doping. Nie mają jednak racji, obecności trimetazydyny w jej organizmie eksperci nie uznali za doping.

“Pilne! Iga Świątek akceptuje miesięczne zawieszenie po pozytywnym wyniku testu na obecność zakazanej substancji” – pisze BBC.

“Pięciokrotna mistrzyni turniejów wielkoszlemowych – Iga Świątek akceptuje miesięczne zawieszenie w sprawie dopingu. Jest to drugi niedawny głośny przypadek dopingowy w tenisie. Lider światowego rankingu Jannik Sinner nie przeszedł dwóch testów na steryd w marcu” – dodaje AP News.

“Iga Świątek zawieszona za doping. Pięciokrotna zwyciężczyni turniejów wielkoszlemowych zaakceptowała miesięczne zawieszenie za przyjmowanie zabronionych leków na serce” – pisze “The Daily Telegraph”.

Serwis Tennis Infinity podkreśla, że już się wyjaśniło, dlaczego Świątek miała długą przerwę od gry w tym roku.

“Początkowo wydawało się, że Iga Świątek chciała odpocząć, ponieważ wielokrotnie skarżyła się na napięty harmonogram, a także obwiniała o wycofanie się z Wuhan Open po powołaniu nowego trenera. Teraz jednak jest oczywiste, dlaczego Świątek przegapiła te tygodnie w światowym tourze. Międzynarodowa Agencja ds. Integralności Tenisowej (ITIA) ogłosiła w czwartek, że polska zawodniczka uzyskała pozytywny wynik na obecność zakazanej substancji” – pisze Tennis Infinity.

“Świątek zawieszona za doping. Polska tenisistka została ukarana na miesiąc za pozytywny wynik testu na substancję trimetazydynę. Świątek zaliczyła już 22 dni sankcji, więc będzie mogła wziąć udział w Australian Open w styczniu przyszłego roku” – podkreśla hiszpański “Sport”.

Iga Świątek w 2024 roku wygrała pięć turniejów w tym wielkoszlemowy Roland Garros. Wywalczyła też brąz na igrzyskach w Paryżu. Rok zakończyła bilansem 65 zwycięstw i 9 porażek.