Partner Sabalenki nagle ogłosił to przed całym światem. Białorusinka reaguje
Aryna Sabalenka przez długi czas związana była z Konstantinem Kołcowem. Kiedy więc w mediach pojawiła się informacja o nagłej i niespodziewanej śmierci byłego hokeisty, kibice obawiali się o to, jak cios ten zniosła tenisistka. Białorusinka po kilku dniach od tej tragedii zabrała głos i wyjawiła wówczas, że śmierć 42-latka mocno ją zabolała, choć od dłuższego…
Aryna Sabalenka przez długi czas związana była z Konstantinem Kołcowem. Kiedy więc w mediach pojawiła się informacja o nagłej i niespodziewanej śmierci byłego hokeisty, kibice obawiali się o to, jak cios ten zniosła tenisistka. Białorusinka po kilku dniach od tej tragedii zabrała głos i wyjawiła wówczas, że śmierć 42-latka mocno ją zabolała, choć od dłuższego czasu nie byli już życiowymi partnerami. Wkrótce potem okazało się, że wiceliderka światowego rankingu kobiecego tenisa jest zakochana. I choć z początku ukrywała tożsamość swojego nowego ukochanego, kibicom i dziennikarzom szybko udało się ustalić, kto skradł serce trzykrotnej mistrzyni wielkoszlemowej.
Zizou Bergs – Lorenzo Musetti. Skrót meczu. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
Georgios Frangulis wyznał miłość Arynie Sabalence. Białorusinka odpowiedziała natychmiast
Nowym partnerem 26-latki okazał się Georgios Frangulis, właściciel marki Oakberry, z którą Sabalenka współpracuje już od jakiegoś czasu. Z początku zakochani ograniczali publikowanie w sieci wspólnych zdjęć, z czasem jednak w social mediach zaczęło pojawiać się coraz więcej romantycznych fotografii. Przed rozpoczęciem zmagań w Pekinie Aryna Sabalenka opublikowała w mediach społecznościowych kompilację zdjęć z Chin, na których pojawił się także jej ukochany.
“Dziękujemy za ciepłe powitanie, Chiny” – napisała Białorusinka.
Na reakcję Georgiosa Frangulisa nie trzeba było długo czekać. Brazylijsko-grecki biznesmen zdecydował się na poważne wyznanie i ogłosił publicznie swoją miłość do tenisistki. “Kocham cię” – napisał. Na słowa mężczyzny Sabalenka odpowiedziała błyskawicznie. “Ja ciebie też” – zadeklarowała.
Aryna Sabalenka zmagania w ramach turnieju rangi WTA 1000 w Pekinie rozpocznie w sobotę 28 września. W 1/32 finału wiceliderka światowego rankingu zmierzy się z Mananchayą Sawangkaew z Tajlandii. W imprezie tej – warto przypomnieć – udziału nie bierze Iga Świątek. Polkę na korcie zobaczymy prawdopodobnie dopiero na początku października podczas turnieju w Wuhan.