“Jesteśmy zaniepokojeni”. Emma Raducanu przerywa milczenie w sprawie Igi Świątek
— Nie tylko ja, ale wielu graczy, których znam, wszyscy jesteśmy dość zaniepokojeni — mówi Emma Raducanu na łamach “The Telegraph”. Znana brytyjska tenisistka zapytana została o ostatnią aferę związaną z Igą Świątek i choć nie opowiedziała się po żadnej ze stron sporu, to przede wszystkim wyraziła swoje zmartwienie. I zaczęła mówić też o… pieniądzach….
— Nie tylko ja, ale wielu graczy, których znam, wszyscy jesteśmy dość zaniepokojeni — mówi Emma Raducanu na łamach “The Telegraph”. Znana brytyjska tenisistka zapytana została o ostatnią aferę związaną z Igą Świątek i choć nie opowiedziała się po żadnej ze stron sporu, to przede wszystkim wyraziła swoje zmartwienie. I zaczęła mówić też o… pieniądzach.
Na ostatnie zamieszanie wokół Igi Świątek i jej pozytywnego testu antydopingowego, o którym sama opowiedziała, zareagowało mnóstwo osób. Polka otrzymała wiele wyrazów wsparcia ze strony fanów, ekspertów czy innych zawodników, ale nie zabrakło też głosów krytycznych, a wręcz uderzających w nią. W taki sposób wypowiadali się, chociażby Jewgienij Kafielnikow czy Nick Kyrgios. Teraz o drugą rakietę świata została zapytana Emma Raducanu.
Emma Raducanu zabrała głos w sprawie Igi Świątek. “Jesteśmy zaniepokojeni”
Doskonale znana na całym świecie zawodniczka przede wszystkim nie kryła swojego zmartwienia tym, co się wydarzyło. — Nie tylko ja, ale wielu graczy, których znam, jesteśmy dość zaniepokojeni. We wszystkim, co bierzemy, jesteśmy bardzo świadomi sytuacji i tego, jak łatwo można coś zanieczyścić. I są pewne suplementy, które chciałabym przyjmować, ale nie mogę, ponieważ są bez recepty i nie są testowane partiami — zaczęła na łamach “The Telegraph”. A potem zaczęła mówić o kosztach takich afer.
— Aby przetestować coś partiami, kosztuje to tysiące za jedną małą rzecz, więc jest to bardzo drogie. W przypadku rzeczy, które naprawdę, naprawdę trzeba wziąć, to oczywiście jest tego warte. Ale musisz po prostu wyciąć wiele rzeczy, których niekoniecznie byś wziął. Bardzo uważam na to, co piję, co jem. Jeśli zostawię wodę w pobliżu, jestem bardzo ostrożna. Ale to tylko część sportu. Wszyscy jedziemy na tym samym wózku — dodała Brytyjka.
Polecamy: Afera kosztowała Igę Świątek fortunę. Zdradziła kwoty. Zupełnie szczerze
Trzeba przypomnieć, że w całym zamieszaniu związanym ze Świątek chodziło o to, że wykryto u niej trimetazydynę. Miało to miejsce w połowie września. Po długim śledztwie druga rakieta świata dowiodła swojej niewinności (zakazana substancja dostała się do jej organizmu za sprawą zanieczyszczenia stosowanej od lat melatoniny) i dlatego została ukarana jedynie miesięcznym zawieszeniem, które zakończyło się w środę, 4 grudnia. Teraz pod okiem Wima Fissette’a przygotowuje się do nowego sezonu.
„Jesteśmy zaniepokojeni”. Emma Raducanu przerywa milczenie w sprawie Igi Świątek
W ostatnich dniach uwagę mediów przykuł niespodziewany komentarz Emmy Raducanu dotyczący Igi Świątek. Po miesiącach milczenia na temat swojej rywalki i przyjaciółki z tenisowego świata, Brytyjka postanowiła zabrać głos w sprawie obecnej liderki światowego rankingu. W jej wypowiedzi można wyczuć troskę i zaniepokojenie o kondycję fizyczną oraz psychiczną polskiej zawodniczki, której wyniki w ostatnich miesiącach budzą kontrowersje.
Emma Raducanu, której kariera tenisowa wzbudzała w ostatnich latach duże emocje, zwłaszcza po jej niespodziewanym zwycięstwie w US Open w 2021 roku, nigdy wcześniej nie odnosiła się bezpośrednio do rywalek w sposób tak osobisty. Zamiast analizować tylko aspekty sportowe, jej wypowiedź dotyczyła także zdrowia fizycznego i psychicznego Igi Świątek, która ostatnio zmagała się z kontuzjami oraz zmieniającą się formą na korcie.
Przerwa w karierze Igi Świątek
Iga Świątek, od momentu swojego triumfu na Roland Garros w 2020 roku, zyskała status jednej z najbardziej dominujących postaci w światowym tenisie. Polka przez długi czas utrzymywała się na szczycie rankingu WTA, stając się symbolem nie tylko Polski, ale także całego kobiecego tenisa. Jednakże w ostatnich miesiącach jej forma nie była już tak stabilna, co budziło pytania o przyczyny takiej sytuacji.
Problemy zdrowotne, zwłaszcza z kontuzjami barku i kolana, które zmusiły Świątek do przerwy, wydają się mieć duży wpływ na jej występy. Świątek, która zwykle charakteryzowała się niesamowitą wytrzymałością i odpornością na stres, zaczęła przechodzić przez trudny okres zarówno pod względem fizycznym, jak i emocjonalnym. Mimo że polska tenisistka starała się nie ujawniać zbyt wielu szczegółów dotyczących swojego stanu zdrowia, jej zachowanie na korcie i poza nim wskazywało na to, że zmaga się z wewnętrznymi trudnościami. To właśnie te wyzwania mogły skłonić Emmę Raducanu do wyrażenia troski.
Emma Raducanu: „Jesteśmy zaniepokojeni”
Komentarz Raducanu jest o tyle interesujący, że rzadko zdarza się, aby zawodniczki, które rywalizują ze sobą na najwyższym poziomie, publicznie wyrażały taką formę wsparcia. Emma Raducanu, mimo że sama zmagała się z licznymi problemami zdrowotnymi po swoim spektakularnym zwycięstwie w Nowym Jorku, nie ukrywała, że obawia się o to, jak wielkie wyzwania stoi przed Igą Świątek. „Zdajemy sobie sprawę, jak wielka presja spoczywa na takich zawodniczkach jak Iga. Chciałabym, żeby wiedziała, że nie jest sama w swoich trudach. My, jako koleżanki po fachu, jesteśmy zaniepokojeni jej stanem zdrowia i chcielibyśmy, by mogła odpocząć i wrócić do pełnej formy w swoim tempie” – powiedziała Raducanu w jednym z wywiadów.
Ten komentarz był szeroko komentowany przez media, zarówno w Polsce, jak i na świecie. Mimo że Raducanu i Świątek rzadko miały okazję bezpośrednio ze sobą rywalizować na korcie, to wydaje się, że ich więź zawodnicza stała się głębsza w ostatnich latach, zwłaszcza gdy obie zmagały się z problemami zdrowotnymi i presją związana z byciem w czołówce światowego tenisa. Brytyjka podkreśliła, że mimo rywalizacji, nie ma nic ważniejszego niż zdrowie i dobrostan zawodniczek, które często narażają swoje ciała na ekstremalne wysiłki.
Świątek: Presja na liderce
W kontekście wypowiedzi Raducanu warto również zastanowić się nad presją, która towarzyszy liderkom rankingu. Iga Świątek, będąc od lat na czołowej pozycji, musi mierzyć się z ogromnymi oczekiwaniami zarówno ze strony mediów, jak i kibiców. Wydaje się, że rosnąca presja staje się dla niej coraz bardziej uciążliwa, zwłaszcza że młoda Polka zdaje sobie sprawę z ogromnych oczekiwań, które są z nią związane.
Podobne doświadczenia miała Emma Raducanu, której kariera po zwycięstwie w US Open stała się obiektem intensywnego zainteresowania. Presja, jaką czuła, była ogromna, a sukcesy zawodniczki szybko zaczęły przeplatać się z kontuzjami i problemami fizycznymi. Raducanu, podobnie jak Świątek, zmagała się z oczekiwaniami, które często były zbyt wielkie, by je dźwigać. Stąd może wynikać jej empatia wobec sytuacji Polki, która stara się odnaleźć równowagę między sukcesami sportowymi a zachowaniem dobrego stanu zdrowia.
Wzajemne wsparcie w świecie tenisa
Warto zauważyć, że tenis, mimo rywalizacji na najwyższym poziomie, jest również sportem, w którym zawodniczki często okazują sobie wsparcie i szacunek. Choć nie ma wątpliwości, że każda z nich pragnie zwycięstwa, to także zdają sobie sprawę, że ich zdrowie i dobrostan są najważniejsze. Emma Raducanu wyrażając zaniepokojenie o Igę Świątek, nie tylko daje przykład sportowej solidarności, ale także przypomina, jak ważne jest dbanie o siebie, zwłaszcza w obliczu tak intensywnego kalendarza turniejowego, jaki mają zawodniczki z czołówki WTA.
Zakończenie
Komentarz Emmą Raducanu w sprawie Igi Świątek jest sygnałem, że w świecie tenisa, mimo intensywnej rywalizacji, istnieje także przestrzeń na wzajemne wsparcie. To przypomnienie, że zawodniczki, pomimo bycia rywalkami na korcie, są ludźmi, którzy borykają się z podobnymi problemami – zarówno fizycznymi, jak i psychicznymi. Obie tenisistki, Raducanu i Świątek, przez swoje doświadczenia mogą w przyszłości stać się nie tylko ikonami sportu, ale także ambasadorkami zdrowia psychicznego wśród sportowców. Choć na korcie ich celem jest przede wszystkim zwycięstwo, poza nim powinny dbać o siebie nawzajem, wiedząc, że sukces nie jest jedynym celem w ich karierach.