Twierdza Hansiego Flicka upadła! Pierwszy taki przypadek Barcelony w sezonie
Tylko remis osiągnięty przez Barcelonę w meczu z Realem Betis (2:2) daje liderowi tabeli powód do sporego niedosytu. Drużyna Hansiego Flicka dwukrotnie prowadziła, by ostatecznie nie zdobyć trzech punktów. Co gorsza, Hiszpanie zwracają uwagę na fiasko taktyki Hansiego Flicka, która dotychczas przynosiła drużynie same korzyści. Sam trener odpiera zarzuty ze strony dziennikarzy. — Czy dokonałem…
Tylko remis osiągnięty przez Barcelonę w meczu z Realem Betis (2:2) daje liderowi tabeli powód do sporego niedosytu. Drużyna Hansiego Flicka dwukrotnie prowadziła, by ostatecznie nie zdobyć trzech punktów. Co gorsza, Hiszpanie zwracają uwagę na fiasko taktyki Hansiego Flicka, która dotychczas przynosiła drużynie same korzyści. Sam trener odpiera zarzuty ze strony dziennikarzy.
— Czy dokonałem zbyt szybkich zmian? Nie wydaje mi się. Przed nami środowy mecz w Lidze Mistrzów — tłumaczył Hansi Flick na pomeczowej konferencji. Szkoleniowiec już w 75. minucie zdjął z boiska Roberta Lewandowskiego, a przecież Polak przesiedział cały poprzedni mecz ligowy na ławce. Wydawało się więc, że miał jeszcze siły, by rozegrać spotkanie do końca. A to przecież w samej końcówce Blaugrana straciła wygraną.
Hiszpanie zwracają uwagę przede wszystkim na klęskę taktyki Niemca, który ustawiał linię obrony swojej drużyny bardzo wysoko. W ten sposób zespół regularnie stosował pułapki ofsajdowe, z którymi rywale nie potrafili sobie poradzić. Ale tym razem Betis nie został złapany na spalonym choćby jeden raz. Uwagę na to zwraca “Marca”.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
FC Barcelona ma problem. Hiszpanie alarmują
Czy to oznacza, że rywale ostatecznie znaleźli sposób na taktykę Hansiego Flicka? Trudno powiedzieć, bo to pokażą dopiero kolejne mecze. Faktem jest jednak, że Blaugrana w ostatnich tygodniach złapała delikatną zadyszkę i nie zachwyca już tak, jak na samym początku sezonu 2024/2025.
W środę Barcelona rozegra arcytrudny mecz w fazie ligowej Ligi Mistrzów. Robert Lewandowski ponownie zmierzy się z byłą drużyną, występując przeciwko Borussii Dortmund na Signal Iduna Park.
Zobacz także: Mamed Chalidow wyzwany na Fame MMA 23! To byłby absolutny hit
Mecz Borussia Dortmund — FC Barcelona obejrzymy już 11 grudnia o 21.00. Relację na żywo śledzić będzie można w Przeglądzie Sportowym Onet.