Bardzo dobra informacja dla Polski! Prosto z krajowego rankingu UEFA
Polskie kluby coraz bliżej czołowej “15” rankingu UEFA Polskie kluby piłkarskie konsekwentnie walczą o poprawę swojej pozycji w rankingu krajowym UEFA, co ma kluczowe znaczenie dla przyszłości naszych drużyn w europejskich pucharach. W obecnym sezonie Polska ma duże szanse na awans do czołowej piętnastki, a perspektywy na kolejny sezon są jeszcze bardziej optymistyczne. Wszystko to…
Polskie kluby coraz bliżej czołowej “15” rankingu UEFA
Polskie kluby piłkarskie konsekwentnie walczą o poprawę swojej pozycji w rankingu krajowym UEFA, co ma kluczowe znaczenie dla przyszłości naszych drużyn w europejskich pucharach. W obecnym sezonie Polska ma duże szanse na awans do czołowej piętnastki, a perspektywy na kolejny sezon są jeszcze bardziej optymistyczne. Wszystko to dzięki korzystnym rezultatom polskich drużyn oraz niespodziewanej porażce Molde w finale Pucharu Norwegii.
Obecna sytuacja Polski w rankingu UEFA
Na chwilę obecną Polska zajmuje 18. miejsce w rankingu UEFA, ale wiele wskazuje na to, że do końca sezonu może znaleźć się w pierwszej piętnastce. Awans na tę pozycję pozwoliłby Polsce wystawić cztery drużyny w europejskich pucharach, w tym dwie w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Kluczowe dla poprawy naszej pozycji są sukcesy Legii Warszawa i Jagiellonii Białystok, które radzą sobie znakomicie w fazie ligowej Ligi Konferencji Europy.
Problemy rywali – Norwegia w odwrocie
Jednym z kluczowych rywali Polski w walce o miejsce w czołowej piętnastce jest Norwegia, która aktualnie zajmuje 12. miejsce. Norwegowie wyprzedzają Polskę o 2,500 punktu, ale ich sytuacja komplikuje się z każdą kolejną kolejką. Bodo/Glimt, mistrz Norwegii, zajmuje obecnie 17. miejsce w Lidze Europy, co daje możliwość gry w barażach. Natomiast Molde, druga najlepsza drużyna norweska, znajduje się na dalekim 27. miejscu w Lidze Konferencji Europy z zaledwie trzema punktami po czterech meczach.
Porażka Molde w finale Pucharu Norwegii z Fredrikstad po rzutach karnych oznacza, że prawdopodobnie nie zagrają w przyszłym sezonie w europejskich pucharach. Tylko mistrz Norwegii, czyli Bodo/Glimt, będzie rozstawiony w eliminacjach, podczas gdy reszta drużyn norweskich trafi do nierozstawionych już w pierwszej rundzie eliminacyjnej.
Konsekwencje braku Molde w pucharach
Molde było w ostatnich latach drugą najważniejszą drużyną w Norwegii pod względem zdobyczy punktowych w rankingu UEFA. Obecnie klub ten zajmuje 66. miejsce w rankingu klubowym UEFA z 28,500 punktu, co czyni go wyżej notowanym od wszystkich polskich zespołów (najlepsza Legia Warszawa zajmuje 71. miejsce z 24,625 punktu). W przypadku braku Molde w pucharach, Norwegia straci znaczące źródło punktów rankingowych, co może pozwolić Polsce na wyprzedzenie ich w klasyfikacji.
Dodatkowo Norwegia wystawi w pucharach aż pięć drużyn, co może działać na ich niekorzyść. Liczba zdobytych punktów przez wszystkie drużyny dzielona jest przez liczbę uczestników, a więcej drużyn oznacza większe rozdrobnienie punktów.
Przewaga Polski w długoterminowym ujęciu
Ranking UEFA na koniec sezonu 2024/25 będzie decydował o podziale miejsc na europejskie puchary w sezonie 2026/27. Obecnie Polska i Norwegia mają niemal identyczną liczbę punktów w rankingu pięcioletnim, ale Polacy wyprzedzają Norwegów dzięki lepszym wynikom w obecnym sezonie. Od tej pory Polska ma realną szansę na systematyczne zwiększanie przewagi nad Norwegią.
Perspektywy na przyszłość
Jeśli polskie drużyny utrzymają dobrą formę, a rywale, jak Norwegia, będą borykać się z problemami, awans do czołowej piętnastki rankingu UEFA jest nie tylko możliwy, ale także bardzo prawdopodobny. To z kolei oznacza więcej miejsc w europejskich pucharach, co przekłada się na większe możliwości finansowe i sportowe dla polskich klubów. Warto trzymać kciuki za dalsze sukcesy naszych drużyn na arenie międzynarodowej, które mogą otworzyć nowy rozdział w historii polskiego futbolu.