A jednak. Iga Świątek pominięta. Ogłosili nominacje do nagrody
Ta decyzja w sprawie Igi Świątek może dziwić. Polka nie otrzymała nominacji do nagrody Heart Award za występy w Billie Jean King Cup. Tytuł ten przyznawany jest co roku zawodniczce, która “reprezentowała swój kraj w wyróżniający się sposób, pokazała wyjątkowy hart ducha na korcie i miała wielki wkład w grę zespołu podczas Billie Jean King…
Ta decyzja w sprawie Igi Świątek może dziwić. Polka nie otrzymała nominacji do nagrody Heart Award za występy w Billie Jean King Cup. Tytuł ten przyznawany jest co roku zawodniczce, która “reprezentowała swój kraj w wyróżniający się sposób, pokazała wyjątkowy hart ducha na korcie i miała wielki wkład w grę zespołu podczas Billie Jean King Cup”. Organizatorzy turnieju ogłosili nazwiska czterech nominowanych.
Lucia Bronzetti, Jasmine Paolini, Emma Raducanu i Emma Sramkova. To wśród nich znajdzie się triumfatorka nagrody Heart Award przyznawanej przez organizatorów Billie Jean King Cup Finals. Co zaskakujące, wśród nominowanych zabrakło Igi Świątek, choć wydaje się, że Polka spełniła wymagania w najlepszy możliwy sposób.
Przypomnijmy, że Polka wygrała swoje trzy mecze singlowe w ramach turnieju i dwa razy musiała rywalizować także w deblu, wygrywając jedno z tych spotkań przeciwko zdecydowanym faworytkom. Jej absencja dziwi zwłaszcza wobec obecności Raducanu, która nie grała w deblu, a zamiast tego wygrała trzy mecze z rywalkami notowanymi znacznie niżej niż przeciwniczki Polki.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Pominęli Igę Świątek. Zaskakujące ogłoszenie
Lucia Bronzetti i Jasmine Paolini miały duży wpływ na ostateczny triumf Włoszek, które okazały się najlepsze w całym turnieju. Nominacja dla Rebekki Sramkovej również nie jest dużą kontrowersją, jednak można by się zastanawiać, czy Iga Świątek mogła zrobić więcej, by zyskać swoje miejsce wśród nominowanych.
Rok temu tytuł Heart Award trafił do Leylah Fernandez z Kanady, a w 2022 r. sięgnęła po nie Storm Sanders z Australii. Co ciekawe, wówczas otrzymała je także Świątek, ale… za występ w kwalifikacjach do BJKC Finals, nie za sam turniej finałowy, w którym jej zabrakło.
Zobacz także: Nowe kłopoty Simony Halep! Skreślona jeszcze przed startem sezonu
Podczas BJKC Finals Polka pokonała kolejno Paulę Badosę, Lindę Noskovą i Jasmine Paolini. W deblu u boku Katarzyny Kawy ograły Marię Bouzkovą i Katerinę Siniakovą, ale przegrały z Jasmine Paolini i Sarą Errani.