Celt otwarcie o problemie Świątek. To już nie przelewki. “Kończyli o 5:30 nad ranem”
W listopadowych finałach Billie Jean King Cup polskie tenisistki osiągnęły historyczny wynik. Dotarły do fazy półfinałowej, ulegając w niej Włoszkom – późniejszym triumfatorkom turnieju. Liderką naszej ekipy była Iga Świątek. Pod długiej przerwie w grze zapłaciła za to jednak srogą cenę. – Po meczu z Czeszkami dzień kończyliśmy o 5:30 nad ranem, gdy fizjoterapeuci kończyli…
W listopadowych finałach Billie Jean King Cup polskie tenisistki osiągnęły historyczny wynik. Dotarły do fazy półfinałowej, ulegając w niej Włoszkom – późniejszym triumfatorkom turnieju. Liderką naszej ekipy była Iga Świątek. Pod długiej przerwie w grze zapłaciła za to jednak srogą cenę. – Po meczu z Czeszkami dzień kończyliśmy o 5:30 nad ranem, gdy fizjoterapeuci kończyli pracę z Igą – ujawnił kapitan Dawid Celt w programie “Brak Point”.
Tenisowy świat kręcił się bez Igi Świątek przez ponad dwa miesiące. Wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy o jej zawieszeniu, co było efektem nieświadomego zażycia substancji zakazanej. Temat był trzymany w sekrecie również wtedy, gdy niedawna liderka światowego rankingu pojawiła się wreszcie na korcie. Raszynianka bez powodzenia wystąpił najpierw w WTA Finals, gdzie broniła tytułu z meksykańskiego Cancun. Rywalizację zakończyła już na fazie grupowej. Zaraz potem przeniosła się do Hiszpanii, gdzie Polki sposobiły się do startu w finałach Billie Jean King Cup.
Iga Świątek w roli głównej. Dawid Celt: “Świetnie odnalazła się w roli liderki”Na kortach w Maladze biało-czerwona ekipa osiągnęła historyczny wynik, docierając do półfinału. Świątek stanęła na wysokości zadania, wygrała wszystkie trzy potyczki singlowe. W pokonanym polu zostawiła Paulę Badosę, Lindę Noskovą i Jasmine Paolini. – Pracowała bardzo ciężko, zostawiła mnóstwo zdrowia, była liderką tego zespołu. Pociągnęła nas do tego sukcesu na korcie, ale też była bardzo aktywna poza kortem. Świetnie się odnalazła w roli liderki. A teraz już wiemy, że to nie był dla niej łatwy czas – opowiada Dawid Celt, gość Marka Furjana w programie “Break Point”. Pociągnęła nas do tego sukcesu na korcie, ale też była bardzo aktywna poza kortem. Świetnie się odnalazła w roli liderki. A teraz już wiemy, że to nie był dla niej łatwy czas.~ Dawid Celt o Idze Świątek- Rosła z meczu na mecz. W starciu z Jasmine Paolini miała kryzys, nie mogła wejść na wysokie obroty. Łezka jej się zakręciła w którejś przerwie. To był ten koszt zaangażowania fizycznego i emocjonalnego – dodaje kapitan polskiego zespołu.
Długie tygodnie pauzy, podczas których 23-letnia zawodniczka skupiła się na udowodnieniu swej niewinności, nie pozostały bez śladu. Iga wypadła z meczowego rytmu. Jej ciało nie było przygotowane na dwa turnieje rozgrywane na wysokiej intensywności.
– Dobra chemia i atmosfera była w drużynie. Każdy pracował ciężko. Po meczu z Czeszkami dzień kończyliśmy o 5:30 nad ranem, gdy fizjoterapeuci kończyli pracę z Igą. Świątek była liderką pełną gębą. Ten ostatni dzień, po meczu z Włoszkami, nie mogła w nocy spać, bo bolało ją kolano i bark – relacjonuje Celt.
Celt otwarcie o problemie Świątek. To już nie przelewki. “Kończyli o 5:30 nad ranem”
Iga Świątek, bez wątpienia jedna z najlepszych polskich zawodniczek tenisowych w historii, od dłuższego czasu zdobywa uznanie na międzynarodowej scenie. Po zwycięstwach w wielu prestiżowych turniejach, w tym French Open, jej popularność oraz oczekiwania wobec niej rosły z dnia na dzień. Jednakże w ostatnich miesiącach coraz częściej mówi się o wyzwaniach, z którymi zmaga się 22-letnia tenisistka. Nie chodzi tu tylko o rywalizację na korcie, ale także o problemy zdrowotne oraz zmieniające się oczekiwania wobec jej występów.
Problemy zdrowotne i psychiczne – wyczerpanie fizyczne
Iga Świątek to zawodniczka, która od momentu wybuchu swojej kariery w 2020 roku, kiedy to zdobyła swój pierwszy tytuł wielkoszlemowy, stała się ikoną polskiego sportu. Z jej talentu, pracowitości i determinacji mogła korzystać cała Polska. Jednak sukcesy w tak młodym wieku wiążą się z ogromnym stresem, nie tylko fizycznym, ale także psychicznym. Ostatnie wypowiedzi Świątek oraz jej sztabu trenerskiego ujawniają, że walka o utrzymanie formy na najwyższym poziomie jest znacznie trudniejsza niż mogłoby się wydawać.
Ostatnie wyniki Igi na różnych turniejach nie były już takie jak na początku jej kariery. Choć wciąż należy do najlepszych na świecie, jej forma sportowa była nierówna, a niektóre mecze kończyły się w bardzo nieoczekiwany sposób. W związku z tym w jej otoczeniu pojawiły się głosy, że Świątek nie jest już w stanie kontynuować intensywnego reżimu treningowego w taki sam sposób jak wcześniej.
Pewnym sygnałem dla fanów i analityków tenisa była jej kontuzja w 2023 roku, która zmusiła ją do przerwy w rozgrywkach. Choć zrehabilitowała się dość szybko, problem powrócił. W 2024 roku, pomimo starań, kontuzje oraz nadmierne obciążenia fizyczne zaczęły coraz bardziej wpływać na jej kondycję. Jednak to, co wydaje się być najpoważniejszym zagrożeniem, to aspekt psychiczny.
Poświęcenie, stres i problemy z równowagą
Iga Świątek wielokrotnie mówiła o tym, jak trudno jest jej utrzymać równowagę między zawodowym życiem sportowca a codziennym życiem prywatnym. Współczesny tenis nie pozostawia miejsca na odpoczynek. Treningi, wyjazdy na turnieje, presja wyniku i oczekiwania fanów – to wszystko wpływa na psychikę zawodniczki. Przemiany w jej stylu gry i adaptacja do nowych wyzwań stają się coraz bardziej wymagające. W jej przypadku nie chodzi już tylko o fizyczne przygotowanie, ale o zdolność do radzenia sobie z rosnącą presją psychiczną.
Sytuacja stała się jeszcze trudniejsza, gdy do głosu doszły problemy związane z brakiem równowagi w jej codziennym życiu. Współczesny tenis stał się zdominowany przez wyścig, który nie kończy się na korcie, ale obejmuje także pozasportowe aspekty kariery – sponsorów, media, presję na wyniki. To może prowadzić do wypalenia. Nie tylko Iga, ale i wielu innych zawodników boryka się z tymi problemami, które często nie są widoczne na pierwszy rzut oka. Jak powiedział jeden z jej trenerów: „Kończą o 5:30 nad ranem i nie mają siły, by odbić piłkę w południe, a co dopiero wygrać mecz na wielkim turnieju.”
Wyzwania związane z mentalnością
Trenerzy i eksperci tenisa podkreślają, że mentalność jest jednym z kluczowych elementów sukcesu w tym sporcie. Często mówi się, że to nie tylko umiejętności fizyczne, ale właśnie przygotowanie psychiczne decyduje o sukcesie. W przypadku Igi Świątek sytuacja jest jednak bardziej skomplikowana. Mimo ogromnego talentu i determinacji, coraz częściej brakuje jej świeżości mentalnej.
Wyzwania związane z mentalnością zawodnika w tak młodym wieku są trudne do przewidzenia. Wszyscy oczekują od Igi, że będzie nie tylko świetnym graczem, ale również wzorem do naśladowania. Jednak nawet najlepsze zawodniczki, które od najmłodszych lat doświadczają sukcesów, w pewnym momencie muszą zmierzyć się z ciążącą na nich odpowiedzialnością. Świątek zaczęła wyczuwać, jak bardzo te oczekiwania wpływają na jej decyzje i komfort psychiczny. „Wszystko jest na moich barkach, a to ogromna odpowiedzialność, bo muszę dostarczać wyniki, ciągle na najwyższym poziomie” – mówiła podczas jednego z wywiadów.
Wyzwania w sztabie trenerskim
Nad Iga Świątek nieustannie pracuje zespół ludzi, którzy stawiają sobie za cel utrzymanie jej w formie przez cały rok. Nie jest to jednak zadanie łatwe, zwłaszcza gdy zawodniczka zmaga się z tak dużymi trudnościami. Jej sztab trenerski stara się dostosować do zmieniającej się sytuacji i zarządzać obciążeniami fizycznymi i psychicznymi. Niezwykle ważne stało się zarządzanie jej planem treningowym, by nie doprowadzić do wypalenia zawodowego.
Jak zauważył jeden z członków sztabu: „Kończyli o 5:30 nad ranem. Czasami trzeba po prostu odpuścić, aby potem wrócić silniejszym. Zamiast zmuszać Igę do rywalizacji z przeciwniczkami na najwyższym poziomie przez cały rok, decydujemy się na bardziej indywidualne podejście do jej przygotowań. Wszyscy musimy wykazać się cierpliwością.”
Jakie kroki podejmie Iga Świątek?
Decyzje dotyczące przyszłości kariery Igi Świątek będą zależały nie tylko od jej formy fizycznej, ale także od podejścia do psychicznej strony sportu. Jest to moment, w którym młoda tenisistka musi podjąć ważne decyzje, które mogą mieć wpływ na jej dalszy rozwój. Odpoczynek i regeneracja mogą być kluczowe, ale nie można zapominać o konsekwencjach zmiany podejścia do treningu.
Podjęcie decyzji o zmniejszeniu liczby turniejów lub nieco mniej intensywnym podejściu do rywalizacji mogłoby pozwolić jej na odzyskanie pełnej sprawności fizycznej oraz psychicznej. Istnieje również możliwość, że Świątek skupi się na bardziej indywidualnym rozwoju, zmieniając swoje podejście do rywalizacji i zarządzania stresem.
Podsumowanie
Iga Świątek stoi przed jednym z największych wyzwań w swojej karierze. Choć jej talent nie podlega wątpliwości, to presja związana z oczekiwaniami, zdrowiem oraz stresem związanym z intensywnym harmonogramem turniejowym może stawiać jej karierę w trudnej sytuacji. Jednak z jej determinacją, wsparciem zespołu trenerskiego oraz zdrowym podejściem do swoich ograniczeń, istnieje duża szansa, że wróci do formy i będzie nadal cieszyć nas swoimi spektakularnymi osiągnięciami na korcie.
Warto jednak pamiętać, że droga do sukcesu to nie tylko wygrane mecze, ale także umiejętność radzenia sobie z trudnościami, które mogą pojawić się w każdej chwili.