Fissette nie wytrzymał po tym, co zrobili Idze Świątek. Poszło w świat
ważam, że w ogóle nie powinna zostać zawieszona – jasno postawił sprawę Wim Fissette. Nowy trener Igi Świątek jest przekonany o jej niewinności w kontekście afery dopingowej. W wywiadzie dla “Rzeczpospolitej” zaapelował nawet do władz tenisa o zmianę przepisów. Te jego zdaniem są zbyt restrykcyjne. – To nie powinno iść tak daleko – stwierdził. Iga…
ważam, że w ogóle nie powinna zostać zawieszona – jasno postawił sprawę Wim Fissette. Nowy trener Igi Świątek jest przekonany o jej niewinności w kontekście afery dopingowej. W wywiadzie dla “Rzeczpospolitej” zaapelował nawet do władz tenisa o zmianę przepisów. Te jego zdaniem są zbyt restrykcyjne. – To nie powinno iść tak daleko – stwierdził.
Iga Świątek pod koniec listopada ujawniła wieści, które wstrząsnęły światem tenisa. W badaniu przeprowadzonym 12 sierpnia podczas turnieju w Cincinnati w organizmie ówczesnej liderki rankingu WTA wykryto niedozwoloną substancję – trimetazydynę. – W wynikach testów wyszło, że melatonina, której używam już od długiego czasu i ta seria, którą miałam akurat ze sobą przed turniejem w Cincinnati, była fabrycznie zanieczyszczona – tłumaczyła tenisistka. Sprawa skończyła się dla Polki miesięczną dyskwalifikacją i stratą punktów oraz nagrody za turniej w Cincinnati. W środowisku tenisowym wywołała jednak szereg wątpliwości.
View the video “Ostatnie pokolenie” kontra piłkarz Legii! “Protest musi być okrutny, bolesny” [To jest Sport.pl]
Wim Fissette o aferze dopingowej Świątek. Zero wątpliwości. “W ogóle nie powinna zostać zawieszona”
Afera wyszła na jaw niedługo po tym, jak nowym szkoleniowcem Świątek został Wim Fissette. A kiedy on sam dowiedział się o problemach 23-latki? – To była ostatnia rozmowa przed tym, jak Iga mnie zatrudniła. Napisała wtedy, że “musimy porozmawiać o temacie”. Opowiedziała mi o wszystkim, co doceniam. To był o tyle świetny początek współpracy, że zbudowaliśmy w ten sposób zaufanie. Później, kiedy wszystko mi wyjaśniła, miałem pewność, że to sprawa czysta – opowiedział w wywiadzie dla “Rzeczpospolitej”.
Belg pytany był również, jak zareagowałby, gdyby zawieszenie miało trwać dłużej. – Uważam, że w ogóle nie powinna zostać zawieszona. Nawet jednak gdyby do tego doszło, to możliwość współpracy z kimś takim jak Iga była decyzją oczywistą. Nie miałem żadnych wątpliwości – przekonywał.
Mocny apel trenera Świątek. “Reguły trzeba zmienić”
Łagodne potraktowanie Świętek wynikało nie tylko z tego, że niedozwoloną substancję przyjęła nieświadomie, lecz także ze względu na jej bardzo niskie stężenie. – Jest różnica między wzięciem środka w celu poprawienia wyników a wykryciem czegoś ekstremalnie małego we krwi. Technologia jest dziś po prostu bardzo dokładna. Sytuacja, jakiej doświadczyła Iga, może się przytrafić każdemu. Reguły trzeba zmienić – apelował Fissette.
Mimo to pojawiły się głosy atakujące Świątek i narzekanie na nierówne traktowanie. Trener nie ma jednak wątpliwości, że są one zdecydowanie na wyrost. – Tenisiści muszą uważać nawet na to, co jedzą, albo komu podają dłonie. To nie powinno iść tak daleko. Trzeba łapać tych, którzy coś biorą i nie są “czyści”. Nie chcemy za to, aby w złym świetle znaleźli się ci, którzy są niewinni –