Bryson DeChambeau dismantles Rory McIlroy with brutal US Open jibe
Bryson DeChambeau nie szczędził słów w rozmowie z Rorym McIlroyem, gdy obaj przygotowują się do potencjalnego starcia podczas Crypto.com Showdown we wtorek, po ich konfrontacji na US Open tego lata. Bryson DeChambeau bezlitośnie przypomniał Rory’emu McIlroyowi o jego upadku podczas US Open, wywołując wspomnienia sprzed kilku miesięcy. Obaj golfiści zmierzyli się na polu Pinehurst w…
Bryson DeChambeau nie szczędził słów w rozmowie z Rorym McIlroyem, gdy obaj przygotowują się do potencjalnego starcia podczas Crypto.com Showdown we wtorek, po ich konfrontacji na US Open tego lata.
Bryson DeChambeau bezlitośnie przypomniał Rory’emu McIlroyowi o jego upadku podczas US Open, wywołując wspomnienia sprzed kilku miesięcy.
Obaj golfiści zmierzyli się na polu Pinehurst w lipcu, gdzie McIlroy wydawał się faworytem do zwycięstwa. Przed finałową rundą miał dwupunktową przewagę, co dawało mu duże szanse na triumf. Jednak presja finałowych dołków okazała się zbyt duża – McIlroy zaliczył bogeye na trzech z ostatnich czterech dołków, w tym przegrał przez proste putty na 16. i 18. dołku. To otworzyło drzwi DeChambeau, który zapewnił sobie zwycięstwo dzięki imponującemu ratunkowi z bunkra na ostatnim dołku.
Amerykanin, zadowolony z wygranej, nie omieszkał przypomnieć rywalowi o jego bolesnej porażce przed wtorkowym Crypto.com Showdown. Kiedy na driving range zapytano McIlroya, z kim chciałby się zmierzyć, jego odpowiedź była jednoznaczna: „Chciałbym zmierzyć się z Brysonem i odegrać się za to, co zrobił mi na US Open.” Jednak DeChambeau szybko odpowiedział: „Szczerze mówiąc, sam sobie to zrobiłeś.”
McIlroy, wyraźnie rozczarowany tamtą porażką, odszedł z pola bez rozmowy z mediami. Kilka dni później otwarcie mówił o swoim upadku, przyznając, że były gorsze momenty w jego karierze. „Minęło już trochę czasu, odkąd wygrałem ostatni turniej wielkoszlemowy. To bolało, ale po innych porażkach czułem się jeszcze gorzej” – powiedział McIlroy. „Gorzej czułem się po Augusta w 2011 roku i po St Andrews w 2022. To była trudna porażka, ale nie najtrudniejsza.”
McIlroy przyznał również, że nie ma większych wyrzutów sumienia. „To był świetny dzień, aż do momentu, kiedy przestał taki być. Jeśli miałbym coś zmienić, to może moje przygotowanie do uderzeń trwało trochę za długo. Kilka razy więcej spoglądałem na cel, zanim uderzyłem piłkę. Może też byłem zbyt świadomy tego, co robili inni na polu golfowym, zamiast skupić się na własnej grze przez całe 18 dołków. Ale poza tym nie zrobiłbym wiele inaczej.”
Z kolei DeChambeau, choć chętnie żartował w rozmowie, twierdził, że współczuł McIlroyowi tamtego dnia. „Kiedy nie trafił tego putta na 18. dołku, nie życzyłbym tego nikomu” – powiedział. „Mam ogromny szacunek dla jego gry, bo szczerze mówiąc, kiedy wspinał się po tabeli wyników i miał dwa punkty przewagi, pomyślałem: ‘O nie, o nie.’ Ale na szczęście los mi sprzyjał.”
We wtorkowym Showdown emocje mogą być równie duże, jeśli obaj ponownie staną naprzeciw siebie, próbując rozstrzygnąć na swoją korzyść sportową rywalizację, która sięga już kilku lat.