Skip to content

Breaking News

For all the latest news!!

Menu
  • About Us
  • Contact Us
  • Disclaimer
  • Privacy Policy
Menu

Skoczek jeździ za rywalami Jagiellonii. “Na lotnisku nie wiedzieli, co się dzieje”

Posted on December 19, 2024

Od drugiego roku życia jeździ na nartach, teraz na nich skacze, a jego życiową pasją jest piłka nożna i Olimpija Lublana. – Żałuję, że nie mogłem się wybrać do Białegostoku, ale nie zdziwcie się, jak Olimpija przywiezie stamtąd punkty – mówi Sport.pl Matija Stemberger, skoczek narciarski oraz wierny kibic czwartkowego rywala Jagiellonii w Lidze Konferencji Europy. Początek spotkania o godzinie 21:00, relacja na żywo na Sport.pl.

Jagiellonia w czwartek wieczorem zmierzy się z Olimpiją Lublana w ostatnim meczu fazy ligowej Ligi Konferencji Europy. To pierwsza szansa dla zespołu Adriana Siemieńca na awans do 1/8 finału, który dać może tylko zwycięstwo z liderem ligi słoweńskiej. Druga szansa rzecz jasna nadarzy się w wiosennych playoffach, o ile mistrz Polski ostatecznie finiszuje na pozycjach 9-24.

Jednym z najbardziej zagorzałych fanów Olimpii – ale również reprezentacji Słowenii – jest Matija Stemberger. Na Instagramie pisze o sobie: “Ktoś znacznie więcej niż skoczek”. – Bardzo żałuję, że nie mogę jechać do Białegostoku – nie ukrywa w rozmowie ze Sport.pl 27-latek. – Jagiellonia jest faworytem i ma plus w postaci gry u siebie, ale nie zdziwcie się, jeśli Olimpija wróci do Słowenii z jakimiś punktami – przestrzega zarazem.

“Patrzyli się i nie wiedzieli, co powiedzieć”. Słoweński skoczek jest fanem Olimpiji od małego
Stemberger urodził i wychował się w Lublanie, reprezentuje też barwy tamtejszego klubu Ilirija, jak sam mówi, najstarszego klubu specjalizującego się w szkoleniu skoczków narciarskich w Słowenii i jednego z dwóch najlepszych w tym kraju. Pełni w nim również rolę trenera młodzieży do lat 14 i 15. – Z naszego klubu pochodzą tacy skoczkowie i kombinatorzy norwescy, jak Lovro Kos, Urša Bogataj, Špela Rogelj, Ema Volavšek. Ja sam trenuję, biorę udział w Pucharach Słowenii, FIS Cupach i czasami jako przedskoczek w Pucharze Świata, przede wszystkim w trakcie finałów sezonu w Planicy – opowiada.

Jego pasja do sportu rozpoczęła się bardzo wcześnie. – Dzięki rodzicom sport jest od zawsze częścią mojego życia. Grałem z tatą w piłkę nożną, koszykówkę, hokeja, a mama nauczyła mnie jeździć na nartach już gdy miałem dwa lata. Więc to, że do dziś jestem w sporcie, jest dla mnie naturalne.

– Mieszkam przez całe życie w Lublanie, a Olimpija jest tu głównym klubem i jednym z największych wielosekcyjnych klubów w kraju, odnosząc sukcesy także w innych dyscyplinach, jak koszykówka, hokej czy lekkoatletyka. Dlatego w młodym wieku już chodziłem na Olimpiję, a tata podarował mi jej szalik, który do dzisiaj noszę na stadion.

Stemberger do Białegostoku w środku zimy nie mógł się wybrać. – Będąc skoczkiem i trenerem, nie mam wiele czasu wolnego, szczególnie zimą. Ale gdy tylko mam możliwość, to jadę na mecz. W Słowenii wszystko jest w miarę blisko, więc to nie problem wybrać się samochodem, ale w zeszłym sezonie byłem też na meczach Ligi Konferencji Europy w Lille, Bratysławie i Rijece. A do tego obejrzałem z trybun wszystkie spotkania reprezentacji Słowenii na Euro 2024 w Niemczech – chwali się nasz rozmówca.

W trakcie wyjazdów nie brakuje zabawnych sytuacji. – W zeszłym sezonie w ponad 100 osób lecieliśmy do Lille m.in. przez Wenecję i Brukselę. Na włosko-belgijskim odcinku podróżowało z nami wielu biznesmenów i turystów, którzy kompletnie nie wiedzieli, co się dzieje, gdy zaczęliśmy całą grupą śpiewać już na lotnisku, a później w samolocie. Byli w szoku, patrzyli się na nas i nie wiedzieli, co powiedzieć. Na szczęście przyjęli to naprawdę dobrze i życzyli powodzenia na meczu – opowiada Matija Stemberger.

Marzenie? “Pojechać wiosną na wyjazdowy mecz Olimpiji w fazie pucharowej Lidze Konferencji”
Jak słoweński skoczek charakteryzuje swój zespół, będący jednocześnie czwartkowym rywalem Jagiellonii Białystok w Lidze Konferencji?

– Olimpija to obecnie mieszanka młodych i obiecujących piłkarzy z dorosłej kadry Słowenii (Ratnik Vidovsek), kadry U-21 (Brest, Kojić, Ristić), a także zawodników z zagranicy. Nie ma tam wiele gwiazd, najbardziej ceniony jest austriacki skrzydłowy Raul Florucz, ale ja zwróciłbym też uwagę na defensywnego pomocnika z Argentyny Agustina Doffo, który moim zdaniem jest niedoceniany, a oglądając go można mieć wrażenie, że jest wszędzie na boisku – mówi Stemberger.

– Największą siłą tej drużyny jest umiejętność dostosowania się do okoliczności. Dzięki temu drużyna radzi sobie z różnymi przeciwnikami, boiskami czy kontuzjami. W tym sezonie mieliśmy okazję zobaczyć bardzo ofensywne oblicze Olimpiji, która rozbiła Rijekę w eliminacjach 5:0, ale też mogliśmy obserwować drużynę twardo walczącą w defensywie i wychodząc z groźnymi kontratakami po oddaniu piłki przeciwnikom, jak przeciwko Celje (1:0) kilka tygodni temu. Kluczem do tego wszystkiego jest trener – Hiszpan Victor Sanchez, który nauczył tego wszystkiego drużynę – zaznacza 27-latek.

Olimpija Lublana w Lidze Konferencji grała już przed rokiem, ale musiała uznać wyższość w grupie Lille i Slovanu Bratysława, wyprzedzając KI Klaksvik z Wysp Owczych. Teraz Słoweńcy wiedzą, że wiosną już na pewno zagrają w fazie pucharowej.

– W Słowenii i Lublanie jesteśmy bardzo zadowoleni z tej edycji Ligi Konferencji, bo nie tylko udało nam się do niej awansować po pokonaniu trudnych rywali w eliminacjach, ale teraz też zespół z powodzeniem walczy w fazie ligowej i ma już pewną grę w play-off. To wielki sukces, a przecież można było jeszcze zdobyć punkt w Heidenheim czy inaczej mógł się potoczyć mecz z Cercle Brugge. Powiedziałbym, że Olimpija jest bardzo podobna do reprezentacji Słowenii – jest w niej wiara, że można z każdym powalczyć o dobry wynik, nawet gdy rywal jest znacznie wyżej notowany. “Wiara” to słowo, którym można scharakteryzować obecną Olimpiję – przyznaje Stemberger.

Nasz rozmówca zapowiada, że Olimpija może sprawić w Białymstoku niespodziankę. – Jagiellonia na pewno jest faworytem, szczególnie, że gra u siebie, ale nie bądźcie zaskoczeni, jeśli Olimpija zdobędzie punkt czy nawet trzy. Uważam, że różnica pomiędzy zespołami nie jest tak duża, jak chociażby w budżetach czy na Transfermarkcie.

– Jako prawdziwy fan Olimpiji wierzę, że każdy wynik jest w tym meczu możliwy. Moim głównym marzeniem jest jednak, żeby Olimpija dostała dobrego przeciwnika w kolejnej rundzie, abym też mógł wybrać się na wyjazd, co nie uda mi się przy okazji meczu z Jagiellonią – zakończył słoweński skoczek.

Mecz fazy ligowej Ligi Konferencji Europy Jagiellonia Białystok – Olimpija Lublana odbędzie się w czwartek 19 grudnia na Chorten Arenie w Białymstoku. Początek o godzinie 21:00, relacja na żywo na Sport.pl.

Related

Leave a Reply Cancel reply

You must be logged in to post a comment.

Recent Posts

  • Tak wygląda tabela Ligi Narodów po niewiarygodnym meczu Polaków z Włochami
  • Włosi obnażyli bohatera Polaków. Bolesne zderzenie z rzeczywistością
  • Dopiero tie-break rozstrzygnął hit! Thriller w meczu Polaków w LN
  • Pięć setów w meczu Polaków z Włochami! Ależ emocje, dali z siebie wszystko!
  • Pierwsze “starcie” na Wimbledonie za Sabalenką. I to z kim!

Recent Comments

No comments to show.
©2025 Breaking News | Design: Newspaperly WordPress Theme
Menu
  • About Us
  • Contact Us
  • Disclaimer
  • Privacy Policy