Rosja wyprzedza Polskę w rankingu. FIFA na to pozwala
Reprezentacja Polski spada w rankingu FIFA. Rosja tuż przed nami, mimo że nie gra meczów o stawkę Polska reprezentacja narodowa w piłce nożnej znajduje się obecnie na 35. miejscu w rankingu FIFA, co oznacza spadek o dziewięć pozycji w stosunku do sytuacji sprzed kilku miesięcy. Ku zaskoczeniu wielu, tuż przed nią, na 34. miejscu, plasuje…
Reprezentacja Polski spada w rankingu FIFA. Rosja tuż przed nami, mimo że nie gra meczów o stawkę
Polska reprezentacja narodowa w piłce nożnej znajduje się obecnie na 35. miejscu w rankingu FIFA, co oznacza spadek o dziewięć pozycji w stosunku do sytuacji sprzed kilku miesięcy. Ku zaskoczeniu wielu, tuż przed nią, na 34. miejscu, plasuje się reprezentacja Rosji, która od trzech lat nie rozgrywa meczów o stawkę z powodu sankcji nałożonych przez FIFA i UEFA po inwazji tego kraju na Ukrainę. Jak to możliwe, że drużyna, która nie uczestniczy w międzynarodowych rozgrywkach, zdołała wyprzedzić Polskę? Odpowiedź tkwi w zasadach ustalania rankingu FIFA oraz pobłażliwej postawie tej organizacji wobec Rosji.
Rosja wykluczona, ale tylko częściowo
W lutym 2022 roku FIFA i UEFA zadecydowały o wykluczeniu Rosji ze wszystkich oficjalnych rozgrywek, w tym eliminacji do Mistrzostw Świata i Europy. Sankcje te były odpowiedzią na agresję zbrojną Rosji na Ukrainę. Nie oznaczało to jednak całkowitego odcięcia rosyjskiej reprezentacji od możliwości rozgrywania meczów. FIFA nie zakazała bowiem organizowania spotkań towarzyskich.
Choć większość europejskich drużyn odmawia rozgrywania meczów z Rosją, znalazły się kraje gotowe podjąć ryzyko współpracy z kadrą Władimira Putina. W Europie były to głównie Serbia i Białoruś. Na innych kontynentach Rosjanie również znaleźli chętnych do gry, choć w przeważającej większości były to zespoły z krajów o słabej pozycji w światowym futbolu.
Seria zwycięstw Rosji
Rosyjska reprezentacja ma za sobą serię sześciu zwycięstw w meczach towarzyskich. Warto jednak podkreślić, że większość tych spotkań odbyła się przeciwko drużynom z niższych szczebli światowego futbolu.
Najbardziej wartościowym triumfem Rosji była wygrana z Serbią 4:0. Pozostałe mecze to wysokie wygrane nad drużynami takimi jak Kuba (8:0), Białoruś (4:0), Wietnam (3:0), Brunei (11:0 – przy czym rywale wystawili zespół rezerwowy) oraz Syria, którą Rosjanie pokonali 4:0 jeszcze przed upadkiem reżimu Baszszara al-Asada.
Pomimo niskiej wartości sportowej większości tych spotkań, Rosja zdobywała za nie punkty do rankingu FIFA, co pozwoliło jej awansować z 38. miejsca na początku 2024 roku aż na 33. miejsce w pewnym momencie. Obecnie zajmuje 34. pozycję, tuż przed Polską.
Nieudany rok dla reprezentacji Polski
Drużyna Michała Probierza zakończyła rok w fatalnym stylu. Jeszcze w czerwcu Polska zajmowała 26. miejsce w rankingu FIFA, ale seria niepowodzeń, w tym fatalny występ na Euro 2024 oraz degradacja z Ligi Narodów, spowodowały spadek aż o dziewięć pozycji. Obecnie reprezentacja Polski plasuje się na 35. miejscu, tuż za Rosją, co wywołało falę krytyki i niezadowolenia wśród polskich kibiców.
Sukces Rosji odnotowany przez ich media
Rosyjskie media sportowe z satysfakcją odnotowały fakt, że ich reprezentacja wyprzedziła Polskę w rankingu FIFA. Popularny dziennik sportowy „Sport-Express” w swoim artykule zatytułowanym „Rosja wyżej niż Polska, Kazachstan upadł, Ukraina w kryzysie. FIFA ogłosiła ranking reprezentacji” podkreślił również trudną sytuację ukraińskiej drużyny narodowej. Ukraina zajmuje obecnie 25. miejsce w rankingu, co i tak jest wyższą pozycją niż ta zajmowana przez Rosję czy Polskę.
Kontrowersje wokół rankingu FIFA
Decyzja FIFA, by nie wykluczać Rosji z rankingu, wywołuje wiele kontrowersji. Krytycy uważają, że organizacja powinna wprowadzić surowsze sankcje, które uniemożliwiłyby rosyjskiej reprezentacji zdobywanie punktów, nawet w meczach towarzyskich. Z kolei zwolennicy obecnych zasad argumentują, że ranking powinien uwzględniać wyniki sportowe, niezależnie od politycznych okoliczności.
Niezależnie od kontrowersji, obecne miejsce Polski w rankingu FIFA jest dowodem na słabość naszej reprezentacji w ostatnich miesiącach. Przed drużyną Michała Probierza stoi ogromne wyzwanie, by poprawić swoją pozycję w nadchodzącym roku.