Wielki awans Aleksandra Zniszczoła w drugiej serii! Jedna nacja zdominowała podium
Aż o 11 lokat awansował dzięki skokowi z drugiej serii Aleksander Zniszczoł. Najlepszy z Polaków w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w Engelbergu finalnie uplasował się na 14. miejscu. Zwyciężył Daniel Tschofenig, a zaskakiwać może wyraźny regres lidera Pucharu Świata Piusa Paschke. Skoczkowie wcześnie rozpoczęli dziś rywalizację w Engelbergu. Ze względu na niesprzyjające prognozy już dzień…
Aż o 11 lokat awansował dzięki skokowi z drugiej serii Aleksander Zniszczoł. Najlepszy z Polaków w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w Engelbergu finalnie uplasował się na 14. miejscu. Zwyciężył Daniel Tschofenig, a zaskakiwać może wyraźny regres lidera Pucharu Świata Piusa Paschke.
Skoczkowie wcześnie rozpoczęli dziś rywalizację w Engelbergu. Ze względu na niesprzyjające prognozy już dzień wcześniej przełożono niedzielne kwalifikacje na poranek. Błysnął w nich Jakub Wolny, zajmując piąte miejsce.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Rozegrany w południe konkurs kobiet nie napawał optymizmem przed zawodami mężczyzn. Rywalizację przeciągano, a następnie odwołano, gdy na starcie pozostało zaledwie siedem skoczkiń. Tym razem przeszkadzał jednak nie wiatr, a bardzo intensywne opady śniegu. Również z ich powodu zmagania skoczków rozpoczęły się z opóźnieniem.
Jako pierwszy z Polaków na belce startowej Gross-Titlis-Schanze zasiadł Piotr Żyła. 120-metrowy skok przy mocnym wietrze w plecy dał mu 21. miejsce. Nieco lepszą, bo 18. lokatę zajmował na półmetku Paweł Wąsek (123,5 m). Aleksander Zniszczoł był 25. (120 m), natomiast 27. Jakub Wolny (118,5 m). Do drugiej serii niestety nie awansował Kamil Stoch (114,5 m, 37. lokata).
Im bliżej końca stawki, tym warunki zaczęły się poprawiać. Niektórzy zawodnicy skakali nawet z wiatrem pod narty. W czołówce znajdowali się jednak ci, którym przyznano drobne rekompensaty: Daniel Tschofenig, Gregor Deschwanden i Stefan Kraft.
Zaskakująco słabo spisał się lider Pucharu Świata. Pius Paschke oddał 123-metrowy skok, dający dopiero 24. miejsce.
Duży awans Aleksandra Zniszczoła
Z występu z drugiej serii spośród Biało-Czerwonych najbardziej może być zadowolony Aleksander Zniszczoł. Tak jak już nas do tego przyzwyczaił, wykorzystał delikatny wiatr pod narty i poleciał na 134. metr. To próba, która dała mu awans aż o 11 lokat. Finalnie uplasował się na 14. miejscu.
O cztery lokaty awansował Piotr Żyła (17. miejsce), a na dalszych uplasowali się Paweł Wąsek (20. miejsce) i Jakub Wolny (27. miejsce).
W końcówce wiatr pozwolił na znakomitą bitwę na odległości. Ostatecznie najlepszy okazał się Daniel Tschofenig, który skoczył 137,5 m. Pozostałe miejsca na podium zajęli jego rodacy – Jan Hoerl (138,5 m) oraz Stefan Kraft (135 m).
Lider PŚ Pius Paschke zakończył zawody na 18. miejscu.