Robert Lewandowski ma problem. Jest najgorszy w całej lidze!
Kryzys FC Barcelony widoczny w statystykach Roberta Lewandowskiego Sytuacja w Barcelonie jest coraz bardziej napięta, a kryzys zespołu szczególnie uwidacznia się w liczbach dotyczących Roberta Lewandowskiego. Polski napastnik zmarnował w tym sezonie LaLigi aż 14 wielkich okazji strzeleckich, co czyni go, wspólnie z Kylianem Mbappé, najgorszym pod tym względem zawodnikiem w Hiszpanii. To wynik, który…
Kryzys FC Barcelony widoczny w statystykach Roberta Lewandowskiego
Sytuacja w Barcelonie jest coraz bardziej napięta, a kryzys zespołu szczególnie uwidacznia się w liczbach dotyczących Roberta Lewandowskiego. Polski napastnik zmarnował w tym sezonie LaLigi aż 14 wielkich okazji strzeleckich, co czyni go, wspólnie z Kylianem Mbappé, najgorszym pod tym względem zawodnikiem w Hiszpanii. To wynik, który z pewnością stanie się punktem zaczepienia dla katalońskich dziennikarzy, którzy w najbliższych tygodniach będą bacznie przyglądać się poczynaniom 36-letniego snajpera. Niestety, problem ze skutecznością nie dotyczy wyłącznie Lewandowskiego, ale całej drużyny prowadzonej przez Hansiego Flicka.
Fatalne nastroje w Katalonii
Optymizm w Katalonii jest obecnie towarem deficytowym. Końcówka roku przyniosła kibicom Blaugrany kolejne rozczarowania. Nowym liderem ligi zostało Atletico Madryt, które zgromadziło już 41 punktów. Co więcej, Barcelonę wyprzedził również Real Madryt, który po zwycięstwie 4:2 z Sevillą ma na koncie dwa punkty więcej niż Blaugrana. Co istotne, ekipa Flicka rozegrała jedno spotkanie więcej, co stawia ją w jeszcze trudniejszej sytuacji – bez potknięć rywali strata punktowa może się jedynie powiększyć.
Lewandowski pod ostrzałem krytyki
Jednym z głównych obiektów krytyki w Barcelonie jest Robert Lewandowski, który w meczu z Atletico Madryt zmarnował znakomitą okazję na zdobycie bramki. Ostatecznie goście z Madrytu zwyciężyli w stolicy Katalonii 2:1, a lokalna prasa już rozpoczęła rozliczanie zarówno piłkarzy, jak i trenera. Hansiego Flicka coraz głośniej krytykuje się za brak stabilności zespołu, a statystyki polskiego napastnika są jednym z dowodów na problemy drużyny.
Według danych zebranych przez serwis Sofascore.com, Lewandowski zmarnował już aż 14 “big chances” – czyli stuprocentowych okazji bramkowych. Taki wynik, choć niechlubny, dzieli z Kylianem Mbappé, który również jest uznawany za spore rozczarowanie, biorąc pod uwagę jego status po jednym z najgłośniejszych transferów ostatnich lat.
Dwucyfrowy dorobek, ale też problem ze skutecznością
Chociaż zarówno Lewandowski, jak i Mbappé mogą pochwalić się dwucyfrowym dorobkiem bramkowym – Francuz ma na koncie 10 trafień, a Polak przewodzi w wyścigu o Trofeo Pichichi z 16 golami – to ich nieskuteczność w kluczowych momentach pozostaje poważnym problemem.
Barcelona jako drużyna również zmaga się z brakiem precyzji. Raphinha, kolejny ważny zawodnik Blaugrany, zmarnował w tym sezonie 11 wielkich okazji. W sumie cała drużyna Flicka zmarnowała już 50 takich sytuacji, co jest jednym z najwyższych wyników w lidze.
Dwie twarze Barcelony
Paradoksalnie, mimo problemów ze skutecznością, Barcelona pozostaje najbardziej bramkostrzelną drużyną w LaLidze z dorobkiem 51 goli. Dla porównania, drugi w tej klasyfikacji Real Madryt ma na swoim koncie o 10 trafień mniej. Ta statystyka pokazuje dwie twarze ekipy Flicka – z jednej strony zdolność do kreowania licznych okazji bramkowych, a z drugiej brak skuteczności w ich wykończeniu, co kosztuje drużynę cenne punkty.
Przyszłość pod znakiem zapytania
Końcówka roku przynosi więcej pytań niż odpowiedzi dla katalońskiego giganta. Czy Hansiemu Flickowi uda się opanować kryzys, który coraz mocniej odbija się na wynikach drużyny? Czy Robert Lewandowski, mimo upływu lat, zdoła ponownie odnaleźć formę, która uczyniła go jednym z najlepszych napastników świata? Jedno jest pewne – jeśli sytuacja szybko się nie poprawi, kryzys Barcelony może jeszcze bardziej się pogłębić, a presja na kluczowych zawodnikach i sztabie szkoleniowym stanie się nie do zniesienia.