Oto skład Polaków na Turniej Czterech Skoczni! Koniec ery
Wszystko jasne. Polski Związek Narciarski poinformował, których skoczków wybrał Thomas Thurnbichler na zbliżający się Turniej Czterech Skoczni. Ta prestiżowa impreza rozpocznie się jeszcze przed końcem 2024 roku na skoczni w Oberstdorfie. Już wiemy, że na pierwszych zawodach zabraknie Kamila Stocha! 14. miejsce Aleksandra Zniszczoła, 17. Piotra Żyły, 20. Pawła Wąska, 27. Jakuba Wolnego i 37….
Wszystko jasne. Polski Związek Narciarski poinformował, których skoczków wybrał Thomas Thurnbichler na zbliżający się Turniej Czterech Skoczni. Ta prestiżowa impreza rozpocznie się jeszcze przed końcem 2024 roku na skoczni w Oberstdorfie. Już wiemy, że na pierwszych zawodach zabraknie Kamila Stocha!
14. miejsce Aleksandra Zniszczoła, 17. Piotra Żyły, 20. Pawła Wąska, 27. Jakuba Wolnego i 37. Kamila Stocha – to wyniki polskich skoczków w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w Engelbergu. “Spodziewaliśmy się czegoś więcej. Piotra Żyłę i Aleksandra Zniszczoła można chwalić tylko za drugie konkursowe skoki” – pisał Marcin Jaz ze Sport.pl w relacji po zawodach na Gross-Titlis-Schanze.
A jak to wygląda w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata? Aleksander Zniszczoł jest 18., Paweł Wąsek 19., Jakub Wolny 26., Kamil Stoch 28., Dawid Kubacki 30., a Piotr Żyła 41. Powiedzieć, że są to rozczarowujące wyniki, to pewnie nic nie powiedzieć. A w szczególności zawodzę starzy mistrzowie, których Thomas Thurnbichler wymieniał w składzie Polaków w ostatnich tygodniach. Przed zawodami w Engelbergu Stoch zastąpił Kubackiego, a jak będzie przed Turniejem Czterech Skoczni?
Oto skład Polski na Turniej Czterech Skoczni w sezonie 2024/2025
Polski Związek Narciarski w mediach społecznościowych i na swojej stronie internetowej poinformował, których skoczków Thomas Thurnbichler powołał na zbliżające się Turniej Czterech Skoczni, który odbędzie się w dniach 29 grudnia – 6 stycznia.
Na pierwszych zawodach z cyklu zabraknie Kamila Stocha! W kadrze pojawią się z kolei Aleksander Zniszczoł, Paweł Wąsek, Piotr Żyła, Jakub Wolny i Dawid Kubacki.
Kadra Polaków na TCS:
Aleksander Zniszczoł
Paweł Wąsek
Piotr Żyła
Dawid Kubacki
Jakub Wolny
– Wybór Pawła Wąska, Aleksandra Zniszczoła, Kuby Wolnego i Piotra Żyły był oczywisty. Oni mogą występować na naprawdę bardzo wysokim poziomie. Dawid Kubacki trenował ostatnio w domu, był najmocniejszy z grupy trenującej w Polsce. Skoki wyglądają płynniej, są na dobrym poziomie, dlatego Dawid otrzyma szansę występu w TCS – powiedział trener Thomas Thurnbichler.
A co z nieobecnością Stocha? Okazuje się, że to decyzja samego skoczka. – Kamil Stoch zdecydował, że nie czuje się gotowy na występ w Turnieju Czterech Skoczni. Po świętach chce mieć okres treningowy. Jego powrót jest sprawą otwartą, kiedy poczuje się gotowy zrobimy kwalifikacje do drużyny i Kamil będzie mógł wywalczyć sobie miejsce na Puchar Świata – dodał szkoleniowiec. Wielkiego mistrza na Turnieju Czterech Skoczni zabraknie po raz pierwszy od sezonu 2008/09.
kwalifikacje – sobota 28 grudnia o godz. 16:30
konkurs – niedziela 29 grudnia o godz. 16:30
Garmisch-Partenkirchen:
kwalifikacje – wtorek 31 grudnia o godz. 13:30
konkurs – środa 1 stycznia o godz. 14:00
Innsbruck:
kwalifikacje – piątek 3 stycznia o godz. 13:30
konkurs – sobota 4 stycznia o godz. 13:30
Bischofshofen:
kwalifikacje – niedziela 5 stycznia o godz. 16:30
konkurs – poniedziałek 6 stycznia o godz. 16:30
Oto skład Polaków na Turniej Czterech Skoczni! Koniec ery
Turniej Czterech Skoczni (TCS) to jeden z najważniejszych i najbardziej prestiżowych cykli w kalendarzu skoków narciarskich. Od lat przyciąga uwagę nie tylko fanów tej dyscypliny, ale również szerokiej publiczności, która z zapartym tchem śledzi rywalizację najlepszych skoczków świata. Zbliżająca się edycja tego turnieju, z udziałem reprezentantów Polski, budzi jednak pewne kontrowersje. W tym roku skład naszej drużyny jest bowiem inny niż w poprzednich latach, co może zwiastować koniec pewnej ery w polskich skokach narciarskich.
Historia polskich skoczków na Turnieju Czterech Skoczni
Turniej Czterech Skoczni, który odbywa się co roku w Niemczech i Austrii, jest jednym z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń w skokach narciarskich. Polscy skoczkowie od lat są nieodłącznym elementem tej rywalizacji, a ich sukcesy na tym tle pozostają niezatarte w historii. Największe triumfy odnosił Adam Małysz, który dwukrotnie wygrał TCS (2001/2002 oraz 2003/2004), a także Kamil Stoch, który trzykrotnie stawał na podium turnieju, w tym raz na jego najwyższym stopniu (2017/2018).
W ostatnich latach polska drużyna była w czołówce skoków narciarskich, co potwierdzały regularne występy naszych skoczków na podium w różnych częściach sezonu, a także w TCS. Wzrost poziomu polskich skoków narciarskich w dużej mierze przypisuje się zmianom w sztabie trenerskim, jak również wsparciu organizacyjnemu i finansowemu, jakie otrzymali nasi zawodnicy.
Zmiany w składzie – koniec pewnej ery?
Skład polskich skoczków na Turniej Czterech Skoczni w 2024 roku budzi spore zainteresowanie, ponieważ w porównaniu do poprzednich lat możemy zauważyć istotne zmiany. Choć w drużynie nie brakuje doświadczonych zawodników, to jednocześnie pojawiły się nowe twarze, które będą miały szansę pokazać swoje umiejętności na jednej z najważniejszych imprez w skokach narciarskich.
W składzie na TCS 2024 zabrakło takich nazwisk jak Kamil Stoch, który przez długi czas był liderem polskiej drużyny i jednym z najważniejszych skoczków na świecie. Stoch, choć wciąż jest jednym z czołowych skoczków na świecie, nie będzie brał udziału w tej edycji z powodu kontuzji oraz przemyślanej decyzji o skupieniu się na innych celach w swoim rozwoju. Z kolei Michał Kwiatkowski, który od lat stanowił solidne wsparcie dla drużyny, również nie pojawi się na starcie Turnieju Czterech Skoczni, co związane jest z jego decyzją o przerwie w karierze.
W składzie na TCS 2024 pojawiły się natomiast nowe twarze, które wzbudzają nadzieje i ciekawość wśród kibiców. Wśród nich wyróżniają się Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Jakub Wolny oraz młodsze talenty, takie jak Paweł Wąsek. Wszyscy ci zawodnicy będą mieli niepowtarzalną okazję, by zaprezentować swoje umiejętności na jednym z najważniejszych turniejów sezonu.
Dawid Kubacki – lider polskiej drużyny
W obliczu zmian w składzie, to właśnie Dawid Kubacki jest obecnie liderem polskiej drużyny i jednym z głównych faworytów do zwycięstwa w Turnieju Czterech Skoczni. Kubacki od kilku lat należy do światowej czołówki, regularnie stając na podium zawodów Pucharu Świata. Jego wybitna forma w ostatnich sezonach oraz doświadczenie na największych imprezach sprawiają, że to właśnie on będzie pełnił kluczową rolę w polskim zespole.
Kubacki zyskał miano jednego z najbardziej solidnych i technicznie najlepszych skoczków w Polsce. Jego zdolność do utrzymania wysokiej formy w trakcie całego sezonu oraz doświadczenie w rywalizacji na największych skoczniach świata mogą okazać się kluczowe w walce o jak najlepszy wynik w TCS 2024. Kibice liczą, że Kubacki powróci do formy sprzed kilku sezonów, kiedy to osiągał regularnie podium i wygrywał zawody.
Piotr Żyła – weteran polskich skoków
Drugim kluczowym zawodnikiem, który będzie reprezentował Polskę na Turnieju Czterech Skoczni, jest Piotr Żyła. Żyła to postać kultowa w polskich skokach narciarskich, nie tylko za swoje osiągnięcia sportowe, ale także za charakterystyczny styl i osobowość. Choć Piotr Żyła nie jest już tak młody, jak kiedyś, to jego doświadczenie i stabilność w skokach na dużych wysokościach czynią go niezastąpionym członkiem drużyny.
Żyła, który niejednokrotnie udowodnił swoją wartość na międzynarodowej arenie, ma także ogromne doświadczenie na skoczniach, które stanowią wyzwanie w Turnieju Czterech Skoczni. Jego umiejętność utrzymania spokoju i koncentracji, niezależnie od presji, może okazać się atutem w kontekście rywalizacji z najlepszymi skoczkami świata.
Młodsze pokolenie – Paweł Wąsek i Jakub Wolny
Choć na pierwszym planie w tym sezonie stoją doświadczeni zawodnicy, to warto zauważyć, że polska drużyna składa się także z młodszych skoczków, którzy będą mieli okazję sprawdzić się na tle najlepszych. Paweł Wąsek i Jakub Wolny to zawodnicy, którzy mają duży potencjał, ale wciąż potrzebują doświadczenia na najwyższym poziomie, by móc rywalizować o czołowe lokaty w TCS.
Obaj skoczkowie są młodymi talentami, którzy pokazali już swoje możliwości w Pucharze Świata, ale Turniej Czterech Skoczni będzie dla nich dużym wyzwaniem. Wąsek i Wolny będą musieli zmierzyć się z presją rywalizacji na najbardziej wymagających skoczniach, ale ich udział w tym prestiżowym turnieju będzie istotnym krokiem w ich karierach.
Koniec pewnej ery?
Wybór składu na Turniej Czterech Skoczni 2024, w którym zabrakło kilku kluczowych zawodników, może oznaczać początek nowej ery w polskich skokach narciarskich. Choć tacy zawodnicy jak Kamil Stoch czy Michał Kwiatkowski nadal pozostają istotnymi postaciami w historii tej dyscypliny, ich nieobecność w nadchodzącej edycji TCS pokazuje, że polskie skoki narciarskie wkraczają w nowy etap.
Nowa drużyna, z liderem w osobie Dawida Kubackiego, musi zmierzyć się z wyzwaniem utrzymania wysokiego poziomu skoków narciarskich w Polsce. W tym kontekście Turniej Czterech Skoczni 2024 będzie nie tylko sprawdzianem formy naszych skoczków, ale także momentem, w którym Polska znowu stanie przed szansą na napisanie nowej karty w historii tego sportu.
Podsumowanie
Polski skład na Turniej Czterech Skoczni 2024 jest dowodem na zmiany, jakie zachodzą w polskich skokach narciarskich. Choć nie brakuje w drużynie doświadczonych zawodników, to pojawienie się nowych twarzy daje nadzieję na to, że polska reprezentacja będzie kontynuować swoje sukcesy, mimo zmian pokoleniowych. Czas pokaże, czy Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Paweł Wąsek i Jakub Wolny będą w stanie podjąć rękawicę i zapisać się w historii tego prestiżowego turnieju. Niezależnie od wyniku, nadchodząca edycja TCS 2024 będzie niewątpliwie jednym z najważniejszych momentów w polskim sporcie.