Rozległy się fatalne wieści dla Igi Świątek. Słowa niczym wyrok
Iga Świątek rozpoczyna walkę o powrót na szczyt rankingu WTA. W październiku straciła pozycję liderki, którą utrzymywała przez 50 tygodni z rzędu. Jej miejsce zajęła Aryna Sabalenka. Zdaniem byłego trenera sióstr Williams i Marii Szarapowej – Ricka Macciego Białorusinka w najbliższym czasie nie odda prowadzenia. Jego słowa brzmią jak wyrok. – Ma najbardziej wybuchową i…
Iga Świątek rozpoczyna walkę o powrót na szczyt rankingu WTA. W październiku straciła pozycję liderki, którą utrzymywała przez 50 tygodni z rzędu. Jej miejsce zajęła Aryna Sabalenka. Zdaniem byłego trenera sióstr Williams i Marii Szarapowej – Ricka Macciego Białorusinka w najbliższym czasie nie odda prowadzenia. Jego słowa brzmią jak wyrok. – Ma najbardziej wybuchową i kompletną siłę ognia – uzasadniał.
Iga Świątek po raz pierwszy od dwóch lat rozpoczyna sezon już nie jako liderka światowych list. Po odpadnięciu w ćwierćfinale US Open nie oglądaliśmy jej na korcie przez całe dwa miesiące. W tym czasie w rankingu WTA wyprzedziła ją Aryna Sabalenka. Pierwszej pozycji nie udało się odzyskać podczas WTA Finals, z którym Świątek pożegnała się już po fazie grupowej. Pytanie, czy ta sztuka uda jej się w 2025 r.
Były trener Williams odarł Świątek ze złudzeń. Tak mówi o Sabalence. “Kompletna”
Na ten moment Iga Świątek do liderującej Sabalenki traci 1121 puntów. Najbliższa okazja, by ją wyprzedzić, nadarzy się podczas Australian Open, gdzie Białorusinka będzie bronić 2000 punktów rankingowych za zwycięstwo w poprzedniej edycji. Wszystko zależy jednak od dyspozycji, w jakiej będzie 26-letnia obrończyni tytułu. Jak na razie pojawiają się głosy, wieszczące jej długą dominację.
Znamiennym wpisem w tej sprawie podzielił się w niedzielę Rick Macci. Legendarny amerykański trener, który w przeszłości prowadził m.in. Serenę i Venus Williams, a także Marię Szarapową, Andy’ego Roddicka czy Jennifer Capriati, dał jasno do zrozumienia, kto jego zdaniem będzie najlepszy w nowym sezonie.
– Jeśli Sabalenka pozostanie mentalnie naładowana i gotowa do zdobycia każdego punktu, może zdominować tour. Ma najbardziej wybuchową i kompletną siłę ognia w trzech najważniejszych pozycjach, forhendzie, backhandzie i serwisie, ale nieprzewidywalną kartą jest to, jak radzi sobie z nerwami – obwieścił na platformie X.
Aryna Sabalenka sezon rozpocznie we wtorek 31 grudnia. Spotka się wówczas w drugiej rundzie turnieju WTA 500 w Brisbane z Meksykanką Renatą Zarazuą (75. WTA). W ubiegłym sezonie Białorusinka awansowała w tych zawodach do finału, gdzie uległa Jelenie Rybakinie (6. WTA). Tymczasem w poniedziałek Iga Świątek rozpoczęła sezon od zwycięstwa w pierwszym meczu United Cup z Norweżką Malene Helgo (404. WTA) 6:1, 6:0.
Rozległy się fatalne wieści dla Igi Świątek. Słowa niczym wyrok
Iga Świątek, czołowa polska tenisistka, która w ostatnich latach zdobyła ogromną popularność i osiągnęła spektakularne sukcesy na kortach całego świata, od dłuższego czasu była uważana za jedną z najważniejszych postaci polskiego sportu. Jej zwycięstwo w Roland Garros w 2020 roku, a także regularne utrzymywanie się w czołówce światowego rankingu WTA, zapewniły jej miejsce w historii polskiego tenisa. Niestety, mimo wielkiego sukcesu i licznych triumfów, w ostatnim czasie dla Igi Świątek pojawiły się także niepokojące wieści, które mogą wpłynąć na jej dalszą karierę.
Problemy zdrowotne, które nękają Iga Świątek
Ostatnie informacje, które obiegły świat tenisa, dotyczą przede wszystkim stanu zdrowia Świątek. Choć zawodniczka była wielokrotnie podkreślała, że czuje się dobrze i utrzymuje wysoki poziom formy, to w ostatnich miesiącach zaczęły pojawiać się problemy, które nie mogą zostać zignorowane.
Iga Świątek od dłuższego czasu zmaga się z bólem pleców, który znacznie utrudnia jej grę na najwyższym poziomie. W wywiadach, które udzielała mediom, mówiła o swoich trudnościach z utrzymaniem odpowiedniej mobilności, co wpływało na jej grę na korcie. Zawodniczka zmuszona była do ograniczenia treningów, a niektóre z jej występów na turniejach były wyraźnie mniej udane niż wcześniej. Mimo to, Świątek próbowała kontynuować rywalizację na najwyższym poziomie, co często wymagało od niej ogromnego wysiłku.
Trudne decyzje przed nią
Z powodu nasilających się problemów zdrowotnych Iga Świątek stanęła przed trudną decyzją. W grze o najwyższe laury w świecie tenisa nie ma miejsca na kompromisy, a wszelkie kontuzje mogą prowadzić do dalszych poważniejszych urazów. W związku z tym, zawodniczka postanowiła skonsultować się ze specjalistami i podjąć decyzję o potrzebie przerwy od rywalizacji.
Świątek wyznała, że była zmuszona podjąć decyzję o ograniczeniu liczby występów w nadchodzących miesiącach, a także skupić się na rehabilitacji. W oświadczeniu, które wydała, zaznaczyła, że nie ma innej drogi, jeśli chce nadal grać na najwyższym poziomie w przyszłości. „Chcę dbać o swoje zdrowie, by móc w przyszłości cieszyć się grą na korcie i nie żałować żadnej decyzji” – mówiła w swoim oświadczeniu.
Obawy o przyszłość kariery
Fani Igi Świątek i eksperci związani z tenisem nie kryli obaw związanych z decyzją o przerwie. Choć Świątek jest młodą zawodniczką, a jej dotychczasowe osiągnięcia są ogromne, to kontuzje mogą stanowić poważną przeszkodę w kontynuowaniu kariery na najwyższym poziomie. Historia zawodniczek, które musiały zmagać się z długotrwałymi urazami, nie napawa optymizmem. W przeszłości widzieliśmy wiele przypadków tenisistek, które nie były w stanie wrócić na szczyt po poważnych problemach zdrowotnych. Przykładem może być choćby Karolina Woźniacki, której kariera została znacznie skrócona przez kontuzje stawu biodrowego.
Z tego powodu dla Świątek decyzja o przerwie była niezwykle trudna, ale także niezbędna. Dbałość o zdrowie i rehabilitację to podstawowe warunki, by mogła wrócić na kort i nadal rywalizować z najlepszymi.
Wpływ na ranking i formę
Decyzja o przerwie na pewno odbije się na jej miejscu w światowym rankingu. Iga Świątek przez kilka lat utrzymywała się w czołówce WTA, zajmując pozycję wśród 10 najlepszych zawodniczek. Przerwa w grze oznacza, że spadnie w rankingu, co może wpłynąć na jej późniejsze losowanie w turniejach. Wiele zawodniczek, które decydują się na długie przerwy, nie zawsze wracają do formy, którą prezentowały przed kontuzją. W przypadku Igi, która od lat jest jednym z największych talentów w tenisie, takie zmiany w rankingu mogą być niekorzystne. Pytanie brzmi, czy będzie w stanie odzyskać pełną formę i wrócić do gry na poziomie, który pozwoli jej walczyć o najwyższe cele.
Trudna rzeczywistość dla Świątek
Dla polskiej tenisistki każda taka decyzja jest ogromnym stresem i wyzwaniem. W ciągu ostatnich lat Iga Świątek stała się nie tylko symbolem polskiego sportu, ale także inspiracją dla wielu młodych zawodników. Jej sukcesy, zarówno w kraju, jak i za granicą, podniosły poziom polskiego tenisa na niespotykaną wcześniej wysokość. Nagle jednak, po latach nieprzerwanego wzrostu i sukcesów, Iga znalazła się w trudnej sytuacji, która wymaga od niej nie tylko odpoczynku, ale także pełnej koncentracji na rehabilitacji.
Dla kibiców i sympatyków Igi Świątek będzie to okres pełen niepewności. Przerwa od rywalizacji na najwyższym poziomie to nie tylko wyzwanie fizyczne, ale także mentalne. Iga, znana ze swojej silnej psychiki, będzie musiała zmierzyć się z pokusą powrotu na kort wcześniej, niż zalecałby to jej stan zdrowia. To wyzwanie, z którym zmaga się wielu sportowców – znaleźć równowagę między pragnieniem powrotu a potrzebą dbałości o zdrowie.
Nadzieje na szybki powrót
Pomimo trudnej sytuacji, fani Igi Świątek pozostają pełni nadziei, że szybko wróci na kort i odzyska formę, którą pokazywała na przestrzeni ostatnich lat. Iga już wielokrotnie udowodniła, że potrafi stawić czoła przeciwnościom losu, więc nie ma wątpliwości, że w jej przypadku wszystko będzie zależne od jej determinacji oraz wsparcia ze strony sztabu medycznego.
Ostatecznie, choć wieści o problemach zdrowotnych Igi Świątek są trudne do przyjęcia, jej determinacja i dotychczasowe osiągnięcia sprawiają, że wielu uważa, że potrafi wrócić na szczyt. Czas pokaże, jak rozwinie się ta historia, ale jedno jest pewne – bez względu na to, jak długo potrwa jej przerwa, Iga Świątek pozostaje jednym z największych talentów współczesnego tenisa.