Stoeckl grzmi ws. reprezentacji Polski. Oto co powiedział Norwegom

– Musimy sobie z tym po prostu poradzić – powiedział Alexander Stoeckl w rozmowie z norweskim “Dagbladet” o krytyce, która spływa na polskich skoczków i sztab szkoleniowy. Dyrektor sportowy PZN-u uważa, że krytyka mediów i kibiców nie pomaga w skutecznym kontynuowaniu pracy nad poprawą formy Polaków.

Reprezentanci Polski w skokach narciarskich wciąż pozostają w kryzysie. Najlepszy z nich Paweł Wąsek na Turnieju Czterech Skoczni zajął kolejno 11. oraz 16. miejsce, a reszta nawet nie dobiła do czołowej dwudziestki zawodów w Oberstdorfie i Ga-Pa. W związku z tym skoczków i sztab szkoleniowy spotyka ogromna krytyka.

Alexander Stoeckl przemówił w zagranicznych mediach. Odniósł się do krytyki
Wśród kibiców i w medialnym przekazie pojawia się coraz więcej głosów, że z kadry powinien zostać zwolniony Thomas Thurnbichler, a jako kolejnego z odpowiedzialnych za kiepski wyniki wymienia się też Alexandra Stoeckla. Austriak wprost przyznał, że krytyka nie pomaga w poprawieniu sytuacji.

– To męczące i wcale nie ułatwia występów – zaczął Stoeckl w rozmowie z norweskim “Dagbladet”. Na pytanie, czy to sprawiedliwe dodał: – Trudno powiedzieć. Musimy sobie z tym po prostu poradzić.

Na tym się jednak nie skończyło. – Nie chodzi o to, w kogo uderza krytyka. Chodzi o to, jakie trudności sprawia – kontynował były trener. Zapytano go także o to, czy jest sprawiedliwie traktowany i czy wszystkie o sytuacji w polskich skokach są prawdą. – Ktoś pisze coś, co nie jest prawdą – uciął Stoeckl.

A jak Stoeckl diagnozuje problemy polskich skoczków? – Brakuje nam ciągłości. Naciski mediów w Polsce dają swoje efekty. Mamy też różnicę pokoleń – młodsi nie są jeszcze tak dobrzy, a starsi mają problem z utrzymaniem się na najwyższym poziomie – stwierdził dyrektor i przyznał, że skoczkowie darzą Thomasa Thurnbichlera zaufaniem.

DLOKR
Jest decyzja po klęsce Polaków w Ga-Pa! Thurnbichler ogłasza
CZYTAJ NA GAZETA.PL
Dyrektor sportowy ostatnio pojawiał się w strefie wywiadów pod skocznią z Thurnbichlerem i jak się okazuje, po prostu chciał odciążyć młodszego kolegę i zdjąć z niego presję. – Stoimy w tym razem i razem dyskutujemy, jak sobie z tym poradzić. To moja rola jako dyrektora sportowego – podsumował Austriak.

Czy Thomas Thurnbichler powinien zostać zwolniony?

tak

nie

nie mam zdania
PŚ w skokach
puchar świata
skoki narciarskie
Alexander Stoeckl
DLA CIEBIE
polecamy
więcej tematów
Jest decyzja po klęsce Polaków w Ga-Pa! Thurnbichler ogłasza
Jest decyzja po klęsce Polaków w Ga-Pa! Thurnbichler ogłasza
Granerud reaguje na coming out polskiego skoczka. Krótko i dosadnie
Granerud reaguje na coming out polskiego skoczka. Krótko i dosadnie
Barcelona upokorzona! La Liga tylko na to czekała. Oficjalnie
Barcelona upokorzona! La Liga tylko na to czekała. Oficjalnie
Komentarze (2)
od najnowszych
Stoeckl grzmi ws. reprezentacji Polski. Oto co powiedział Norwegom

Dodaj komentarz…
Zaloguj się i skomentuj
bulbulator333
godzinę temu

Dziwne że trener Trombachlej zmienia skład co chwile. Na początku wystawił Żyłę Kubackiego , Wolnego Wąska i Zniszczoła. Po niepowodzeniu w 1 konkursie zmienił na Zniszczoła, Wąska , Wolnego, Kubackiego i Żyłę. I znów fatalnie. Na Innsbruck zmontował ekipę która ma przynieść w końcu upragniony sukces. Trener postanowił dać szansę Wolnemu Zniczołowi, Żyle , Kubackiemu i Wąskowi.
Odpowiedz
Dodaj komentarz…
Zaloguj się i skomentuj
pszczolkaprezesa
godzinę temu

Też bym tak pitolił za 10 000 euro netto miesięcznie plus zwrot wszelkich kosztów ( podatki, noclegi, przeloty, knajpy,ubrania, pakiety medyczne, spa i inne koszty reprezentacji)
Odpowiedz
Dodaj komentarz…
Zaloguj się i skomentuj
TERAZ NA GAZETA.PL
POPULARNE
NAJNOWSZE

To działa jak uzależnienie. Kiedy on się nie odzywa, ona gaśnie

Policjant zginął, bo nie ustąpił pierwszeństwa. Drugie auto jechało 132 km/h. Czyja to wina?

Natasza wstaje o 5 rano, aby nagrać TikToka, jak maluje się do szkoły. Chodzi do 7 klasy

Barcelona upokorzona! La Liga tylko na to czekała. Oficjalnie

Coming out polskiego skoczka. Wyznał tragiczną prawdę. Jego partner nie żyje

ChatGPT podbił świat. Ale to dopiero początek rewolucji AI. Co dalej?
SPONSOR: ORANGE POLSKA

Gigant upada na oczach całego świata. Najgorszy od 103 lat

Stało się! Izrael wyrzucony z mistrzostw świata
20:40 Arkadiusz Milik ogłosił na koniec roku. “Chcę skorzystać z okazji”
20:28 Oto postanowienie noworoczne Igi Świątek. Ogłosiła to dziennikarzom
20:19 Ogromne długi Wisły Kraków. Padła kwota. Królewski reaguje
19:54 Tyle milionów euro straci Barcelona na Danim Olmo. Lepiej usiądźcie
19:36 Granerud reaguje na coming out polskiego skoczka. Krótko i dosadnie

Na tym się jednak nie skończyło. – Nie chodzi o to, w kogo uderza krytyka. Chodzi o to, jakie trudności sprawia – kontynował były trener. Zapytano go także o to, czy jest sprawiedliwie traktowany i czy wszystkie o sytuacji w polskich skokach są prawdą. – Ktoś pisze coś, co nie jest prawdą – uciął Stoeckl.

A jak Stoeckl diagnozuje problemy polskich skoczków? – Brakuje nam ciągłości. Naciski mediów w Polsce dają swoje efekty. Mamy też różnicę pokoleń – młodsi nie są jeszcze tak dobrzy, a starsi mają problem z utrzymaniem się na najwyższym poziomie – stwierdził dyrektor i przyznał, że skoczkowie darzą Thomasa Thurnbichlera zaufaniem.

Dyrektor sportowy ostatnio pojawiał się w strefie wywiadów pod skocznią z Thurnbichlerem i jak się okazuje, po prostu chciał odciążyć młodszego kolegę i zdjąć z niego presję. – Stoimy w tym razem i razem dyskutujemy, jak sobie z tym poradzić. To moja rola jako dyrektora sportowego – podsumował Austriak.