Iga Świątek pytana o Arynę Sabalenkę. Polka wspomniała o “dziwnych teoriach”

Iga Świątek prężnie przygotowuje się do nadchodzącego wielkimi krokami turnieju Australian Open. Polka na przełomie 2024 i 2025 r. prezentuje bardzo dobrą formę. W Australii być może będzie musiała zmierzyć się z jedną ze swoich największych rywalek, czyli Aryną Sabalenką. Nasza reprezentantka opowiedziała teraz o swoich relacjach z Białorusinką. — Myślę, że nawzajem nakręcamy się do mocniejszej pracy — mówiła.

Świątek spisuje się wprost fenomenalnie w trwającym w Australii turnieju United Cup. W czwartek Polka pokonała Brytyjkę Katie Boutler 6:7, 6:1, 6:4, co przyczyniło się do awansu Polaków do półfinału tej imprezy. Wcześniej nie dała żadnych szans Czeszce Karolinie Muchovej i Norweżce Malene Helgo.

Turniej United Cup jest dla wiceliderki rankingu WTA dobrą okazją do sprawdzenia się przed nadchodzącym Australian Open. Tam Świątek może nie być już tak łatwo kroczyć od wygranej do wygranej. Może czekać ją m.in. starcie z jej wielką rywalką Aryną Sabalenką, z którą bije się o tytuł najlepszej tenisistki świata.

Polka mierzyła się z Białorusinką już 12 razy i do tej pory radziła sobie w tym meczach znacznie lepiej od swojej rywalki — wygrała osiem z nich. Mimo iż ich rywalizacja jest niezwykle zacięta, wiele wskazuje na to, że mają ze sobą dobre relacje. Teraz Świątek opowiedziała o tym w rozmowie, która pojawiła się na oficjalnym kanale Australian Open w serwisie YouTube.

Przeczytaj: Ujawnił nieznaną twarz Rogera Federera. “To prawdziwy drań”
Świątek zaczęła mówić o Sabalence. “Dziwne teorie”
Wiceliderka rankingu WTA została zapytana przez prowadzącą o wspólne treningi z Sabalenką, z których kadry można było zobaczyć w mediach społecznościowych. — Szczerze mówiąc, to było naprawdę fajne. Rozmawiałyśmy o wielu rzeczach, o tym, co dzieje się za kulisami. Miło mi, że Aryna też jest otwarta. Wydaje mi się, że dobrze nam wychodzi dystansowanie się od tego wszystkiego, co się działo — powiedziała Świątek.

— Czuję, że to dobre również dla fanów, że się dogadujemy. Bo czasami tworzą się dziwne teorie, które nie są prawdziwe. Naprawdę szanuję Arynę. Myślę, że jest jedną z najlepszych zawodniczek w tourze. Nie bez powodu jest na szczycie rankingu WTA. Myślę, że nawzajem nakręcamy się do mocniejszej pracy — podsumowała.

Iga Świątek pytana o Arynę Sabalenkę. Polka wspomniała o “dziwnych teoriach”

Iga Świątek, liderka światowego rankingu tenisistek, od zawsze cieszy się opinią zawodniczki, która nie boi się mówić otwarcie o swoich odczuciach na temat rywalek, turniejów czy innych kwestii związanych z tenisem. Ostatnia jej wypowiedź na temat Arynę Sabalenki, białoruskiej tenisistki, wywołała w mediach sportowych niemałe zamieszanie. Polka, odpowiadając na pytanie dziennikarzy, nie tylko odniosła się do rywalizacji z Sabalenką, ale także nawiązała do “dziwnych teorii” krążących w mediach, które wywołały poruszenie wśród jej fanów, ale i ekspertów.

Iga Świątek i Aryną Sabalenka – rywalizacje na najwyższym poziomie

W ostatnich latach rywalizacja między Igą Świątek a Aryną Sabalenką stała się jednym z najważniejszych punktów na tenisowych kortach. Obie zawodniczki to jedne z najbardziej utalentowanych tenisistek współczesnego tenisa. Iga Świątek, od momentu swojego wielkiego debiutu na korcie w 2020 roku, stała się jedną z czołowych zawodniczek, dominując w turniejach wielkoszlemowych i zdobywając tytuły. Z kolei Sabalenka, białoruska siłaczka o potężnym uderzeniu i agresywnym stylu gry, również jest uważana za jedną z najlepszych tenisistek na świecie. Ich pojedynki na korcie od zawsze przyciągają uwagę mediów i fanów tenisa na całym świecie.

Od początku rywalizacji, Świątek i Sabalenka zdążyły spotkać się kilkakrotnie na korcie, a każda z tych potyczek dostarczała wielu emocji. Choć Iga Świątek jest zdecydowaną liderką w tych starciach, to Sabalenka niejednokrotnie udowodniła, że potrafi sprawić trudności swojej rywalce. W ich pojedynkach chodzi nie tylko o czystą rywalizację sportową, ale również o pewne różnice w stylu gry i podejściu do tenisa.

Odpowiedź Igi Świątek na pytanie o Sabalenkę

W trakcie jednej z konferencji prasowych, Iga Świątek została zapytana o swoją rywalizację z Aryną Sabalenką oraz o stosunki, jakie panują między nimi poza kortem. W odpowiedzi, Polka wspomniała o “dziwnych teoriach”, które w ostatnich miesiącach krążyły wokół jej rywalek, w tym także Białorusinki. Choć Iga Świątek nie podała dokładnych szczegółów, w jej wypowiedzi można było wyczuć delikatną ironię i rozczarowanie.

“Nie wiem, skąd pojawiają się takie teorie. Czasami niektóre komentarze są zupełnie absurdalne. Wydaje mi się, że ludzie mają skłonność do szukania kontrowersji, a my, zawodniczki, jesteśmy tylko ludźmi, którzy chcą grać w tenisa na najwyższym poziomie” – powiedziała Świątek, nie ukrywając zdziwienia pojawiającymi się spekulacjami na temat jej rywalek.

Dziwne teorie w świecie tenisa

Mówiąc o “dziwnych teoriach”, Iga Świątek nawiązała do pewnych spekulacji, które od jakiegoś czasu pojawiały się w mediach i wśród niektórych komentatorów sportowych. Jednym z głównych tematów, które były szeroko omawiane, były domniemane napięcia i konflikty między czołowymi tenisistkami. Istniały także plotki na temat rzekomej rywalizacji i “niechęci” między Polką a Sabalenką, co – jak przyznaje Świątek – jest dalekie od prawdy.

Tenis, podobnie jak inne sporty, bywa miejscem, gdzie z rywalizacji często tworzy się kontrowersje, które mogą zaciemnić obraz zdrowej konkurencji. Zawodnicy, zwłaszcza ci, którzy są na samym szczycie, narażeni są na różnorodne teorie i spekulacje, które nie mają oparcia w rzeczywistości. Często są one wynikiem chęci przyciągnięcia uwagi mediów i fanów. Iga Świątek od zawsze starała się nie angażować w takie spekulacje, podkreślając, że rywalizacja w tenisie opiera się na szacunku i wspólnym dążeniu do doskonałości na korcie.

Współczesne tenisistki – szacunek i rywalizacja na najwyższym poziomie

Choć rywalizacja na korcie bywa zacięta i pełna emocji, zawodniczki takie jak Iga Świątek i Aryną Sabalenka, mimo swojej intensywnej konkurencji, w rzeczywistości darzą się wzajemnym szacunkiem. Tenis to sport, który wymaga ogromnego poświęcenia i profesjonalizmu, a wzajemny szacunek między rywalkami jest niezbędny, aby utrzymać zdrową atmosferę w tym wymagającym środowisku.

Wiele tenisistek, w tym Świątek i Sabalenka, wielokrotnie podkreślały, że poza kortem nie ma miejsca na rywalizację czy negatywne emocje. “Mamy swoje cele i marzenia, ale to nie oznacza, że nie możemy być uprzedzeni wobec siebie. To, co dzieje się na korcie, zostaje na korcie” – mówiła kiedyś Świątek w jednym z wywiadów.

Kontrowersje wokół teorii spiskowych

W kontekście “dziwnych teorii” warto również zauważyć, że w świecie sportu, zwłaszcza wśród zawodników na najwyższym poziomie, krąży wiele teorii spiskowych. Niektóre z nich dotyczą właśnie rywalizacji między poszczególnymi graczami i mają na celu wywołanie kontrowersji. Zdarza się, że takie teorie próbują tworzyć narrację, jakoby zawodniczki czy zawodnicy byli w stanie manipulować wynikami czy podejmować tajne działania, by osiągnąć swoje cele.

Oczywiście, takie spekulacje nie mają żadnego poparcia w faktach, a zawodnicy starają się je ignorować. Dla Igii Świątek ważniejsze jest, by skoncentrować się na swojej grze i nie dawać się ponieść spekulacjom, które nie mają wpływu na jej sposób podejścia do sportu.

Przyszłość rywalizacji Świątek – Sabalenka

Bez względu na to, jak rozwija się ich rywalizacja na korcie, jedno jest pewne – zarówno Iga Świątek, jak i Aryną Sabalenka, pozostaną kluczowymi postaciami na światowej scenie tenisa. Ich pojedynki to prawdziwe tenisowe widowiska, które przyciągają uwagę fanów na całym świecie.

Obie zawodniczki, mimo różnych stylów gry, prezentują najwyższy poziom profesjonalizmu i dążenia do sukcesu. W przyszłości ich rywalizacja z pewnością dostarczy jeszcze wielu emocji, ale również – jak pokazuje wypowiedź Świątek – będzie oparta na wzajemnym szacunku.

Podsumowanie

Odpowiedź Igi Świątek na temat “dziwnych teorii” dotyczących jej rywalizacji z Aryną Sabalenką pokazuje, jak ważne jest, by nie dawać się ponieść spekulacjom i kontrowersjom, które krążą wokół zawodników. Mimo iż w świecie tenisa nie brakuje trudnych i intensywnych rywalizacji, najważniejsze pozostaje zachowanie zdrowej atmosfery sportowej, opartej na szacunku i równości szans dla wszystkich zawodników. Iga Świątek, odpowiadając na pytanie o Sabalenkę, znowu udowodniła, że jej profesjonalizm i koncentracja na grze są najważniejsze, niezależnie od tego, co mówi się poza kortem.