Sensacja w finale United Cup, Iga Świątek nie wygrała nawet seta

Tenisowa wojna dla Coco Gauff! Iga Świątek przegrywa, Polska w trudnej sytuacji w finale United Cup

W niezwykle emocjonującym meczu, stojącym na najwyższym poziomie, Iga Świątek uległa Coco Gauff 4:6, 4:6 w finale United Cup. Tym samym reprezentacja Polski przegrywa ze Stanami Zjednoczonymi 0:1. Było to trzecie zwycięstwo Amerykanki nad Polką, która w dotychczasowych starciach z Gauff odniosła aż 11 zwycięstw. Spotkanie dostarczyło kibicom wielu wrażeń, szczególnie w końcówce, gdy Świątek poprosiła o przerwę medyczną, co wywołało poruszenie wśród amerykańskiego zespołu. Polka schodziła z kortu ze łzami w oczach.

Droga do finału: Dominacja Świątek i wysiłek zespołu

Po tygodniu pełnym emocji reprezentacja Polski po raz drugi z rzędu dotarła do finału United Cup. Niezwykły wkład w ten sukces wniosła Iga Świątek, która od poniedziałku rozegrała aż sześć meczów – cztery w singlu i dwa w mikście – wygrywając wszystkie.

Na swojej drodze Polka pokonała m.in. Karolinę Muchovą, Jelenę Rybakinę i Katie Boulter, zawodniczki ze światowej czołówki. Turniej był dla wiceliderki rankingu WTA doskonałą okazją do przygotowania formy przed zbliżającym się Australian Open. W finale Świątek stanęła jednak przed jednym z najtrudniejszych wyzwań – rywalizacją z Coco Gauff.

Coco Gauff: Rywalizacja na najwyższym poziomie

Dla Gauff mecze ze Świątek to coś więcej niż zwykłe spotkania. Amerykanka, uznawana w Stanach Zjednoczonych za następczynię Sereny Williams, zawsze szczególnie mobilizuje się na mecze z Polką. Dotychczasowy bilans Gauff w rywalizacji z Świątek (2-11) nie odzwierciedlał jednak jej potencjału.

W ostatnich latach różnica między obiema tenisistkami znacząco się zmniejszyła. Na twardej nawierzchni, choć Świątek nadal jest faworytką, Gauff coraz częściej udowadnia, że jest w stanie rywalizować z Polką jak równy z równym.

Przebieg meczu: Zacięta walka i kluczowe momenty

Pierwszy set
Mecz rozpoczął się od niezwykle wyrównanej walki. Gauff szybko objęła prowadzenie, przełamując Świątek na 2:0. Polka jednak odpowiedziała równie szybko, odrabiając straty i przełamując rywalkę dwukrotnie. Niestety, problemy z drugim serwisem sprawiły, że Świątek nie była w stanie utrzymać przewagi. Gauff wykorzystała swój break point przy stanie 5:4, zamykając seta wynikiem 6:4.

Drugi set
Druga partia stała na jeszcze wyższym poziomie. Obie zawodniczki prezentowały fenomenalne wymiany, które wywoływały aplauz publiczności. Świątek przełamała rywalkę na 3:2 i objęła prowadzenie 4:2. Niestety, jej gra stała się mniej stabilna, a Gauff zaczęła dominować. Dzięki świetnym uderzeniom po liniach i skutecznym skrótom przy siatce Amerykanka wygrała trzy gemy z rzędu, obejmując prowadzenie 5:4.

W kluczowym momencie Polka poprosiła o przerwę medyczną, co wywołało nerwową reakcję w zespole amerykańskim. Gauff pozostała jednak skoncentrowana i po powrocie Świątek na kort dokończyła dzieła. Polka popełniła podwójny błąd serwisowy na piłce meczowej, kończąc spotkanie w łzach.

Sytuacja w finale United Cup

Po porażce Świątek reprezentacja Polski znalazła się w trudnej sytuacji. Amerykanie prowadzą 1:0 w finale, a o losach tytułu zadecyduje starcie Huberta Hurkacza z Taylorem Fritzem. Jeśli Polak nie wygra, decydujący mecz miksta nie będzie miał już znaczenia.

Podsumowanie

Mecz Świątek z Gauff był kolejnym dowodem na to, że tenis na najwyższym poziomie to nie tylko gra umiejętności, ale i psychiki. Polka, mimo porażki, pokazała ogromne serce do walki, a Amerykanka udowodniła, że jej status jednej z najlepszych tenisistek młodego pokolenia nie jest przypadkowy. Czy Polska zdoła odwrócić losy finału? Wszystko w rękach Huberta Hurkacza.