Bunt w Hiszpanii. Rywale uderzają w Barcelonę. “Poważne zagrożenie”
W czwartek wieczorem w końcu dobiegła końca saga związana z rejestracją Daniego Olmo oraz Pau Victora w barwach Barcelony. Zawodnicy, którzy grali w drużynie Hansiego Flicka jesienią, byli niedostępni od początku roku z powodu problemów finansowych klubu. Zobacz wideo Julia Szeremeta komentuje wyniki plebiscytu na najlepszego sportowca Polski Pozytywną dla Katalończyków decyzję o rejestracji piłkarzy…
W czwartek wieczorem w końcu dobiegła końca saga związana z rejestracją Daniego Olmo oraz Pau Victora w barwach Barcelony. Zawodnicy, którzy grali w drużynie Hansiego Flicka jesienią, byli niedostępni od początku roku z powodu problemów finansowych klubu.
Zobacz wideo Julia Szeremeta komentuje wyniki plebiscytu na najlepszego sportowca Polski
Pozytywną dla Katalończyków decyzję o rejestracji piłkarzy wydała Krajowa Rada Sportu. Wcześniej wnioski odrzuciły La Liga i Hiszpański Związek Piłki Nożnej. Sprawa skończyła się po myśli Barcelony, jednak wiadomo już, że to tylko rozwiązanie tymczasowe.
Bardzo prawdopodobne jest, że już niedługo Barcelona, Olmo oraz Victor znajdą się w podobnej sytuacji. Według hiszpańskich mediów zawodnicy zostali zarejestrowani jedynie na trzy miesiące. Przypomnijmy, że gdyby klubowi nie udało się dokonać rejestracji piłkarzy, Barcelona mogłaby ich stracić za darmo i jednocześnie musiałaby opłacać ich pensje do momentu transferu.
Rywale Barcelony niezadowoleni z decyzji ws. Olmo i Victora
Decyzja Krajowej Rady Sportu nie spodobała się przeciwnikom Barcelony. Negatywne opinie w tej sprawie wyraziły już Atletico Madryt oraz Las Palmas. Oba kluby wezwały Krajową Radę Sportu do zmiany korzystnej dla Barcelony decyzji.
“Uważamy, że decyzja ta zagraża obecnemu systemowi, kwestionując zasady gry. (…) Interwencja rządu stwarza bardzo niebezpieczny precedens, ponieważ otwiera drzwi do łamania zasad i powtarzania poważnych błędów z przeszłości” – przekazało w oświadczeniu Atletico.
“Wyrażamy zdecydowany sprzeciw. Uważamy, że decyzja ta stanowi poważne zagrożenie dla uczciwości rozgrywek i ustanawia niepokojący precedens, który może zdestabilizować podstawy profesjonalnej piłki nożnej w naszym kraju” – dodało Las Palmas.
Olmo to wychowanek Barcelony, który wrócił do klubu latem zeszłego roku. Katalończycy zapłacili za niego RB Lipsk aż 60 mln euro. W tym sezonie pomocnik zagrał 15 razy, zdobył sześć bramek i miał asystę. Victor również trafił do klubu latem. Były napastnik Girony rozegrał 17 spotkań, zdobył dwie bramki i miał asystę.