Skandal po meczu Australian Open. “Pozwól swoim dzieciom gnić w ziemi”
Eva Lys ponownie ofiarą hejtu. Niemiecka tenisistka odpada w finałowej rundzie kwalifikacji do Australian Open W październiku zeszłego roku młoda niemiecka tenisistka Eva Lys musiała zmierzyć się z falą krytyki po swojej niespodziewanej porażce w turnieju WTA 250 w Osace. Teraz, mając zaledwie 22 lata, ponownie znalazła się w centrum uwagi. Tym razem powodem był…
Eva Lys ponownie ofiarą hejtu. Niemiecka tenisistka odpada w finałowej rundzie kwalifikacji do Australian Open
W październiku zeszłego roku młoda niemiecka tenisistka Eva Lys musiała zmierzyć się z falą krytyki po swojej niespodziewanej porażce w turnieju WTA 250 w Osace. Teraz, mając zaledwie 22 lata, ponownie znalazła się w centrum uwagi. Tym razem powodem był jej udział w kwalifikacjach do Australian Open, jednego z najważniejszych turniejów wielkoszlemowych w sezonie. Mimo świetnego początku Lys przegrała w finałowym meczu kwalifikacji z Australijką Destanee Aiavą 1:6, 6:2, 4:6. Niestety, niektórym kibicom znów nie zabrakło pretekstu, aby wyładować swoją frustrację na młodej zawodniczce.
Intensywne kwalifikacje do Australian Open
Australian Open, pierwszy turniej wielkoszlemowy w roku, rozpoczyna się już za dwa dni. Aby dostać się do głównej drabinki, niżej klasyfikowani zawodnicy musieli najpierw zmierzyć się w kwalifikacjach. Eva Lys, obecnie zajmująca 129. miejsce w rankingu WTA, również wzięła w nich udział. Niemka urodzona w Kijowie z łatwością przeszła przez dwie pierwsze rundy, co dawało nadzieję na udany finał. Decydujące spotkanie rozegrała w nocy ze środy na czwartek czasu polskiego.
Jej przeciwniczką była Destanee Aiava, Australijka plasująca się na 195. miejscu w rankingu WTA. Mimo że na papierze Lys była faworytką tego starcia, rzeczywistość okazała się inna. Pierwszy set zakończył się spektakularną wygraną Aiavy 6:1. Jednak młoda Niemka nie poddała się i zdominowała drugą partię, zwyciężając 6:2. O losach meczu zadecydował trzeci set, który był wyrównany, lecz ostatecznie zakończył się triumfem Aiavy. Lys udało się zdobyć cztery gemy, ale to Australijka zapewniła sobie miejsce w głównej drabince Australian Open.
Lawina hejtu po porażce
Choć sportowa porażka zawsze jest trudna do przełknięcia, to, co spotkało Evę Lys po meczu, było wręcz oburzające. Fani tenisa, zwłaszcza ci zaangażowani w zakłady bukmacherskie, nie kryli swojej frustracji i zaatakowali młodą zawodniczkę w mediach społecznościowych. Niestety, w wielu przypadkach krytyka przerodziła się w hejt, a niektóre komentarze były wręcz skandaliczne.
Lys, która w przeszłości otwarcie mówiła o problemie nienawiści w sieci, podzieliła się jednym z najgorszych komentarzy, jaki otrzymała po meczu. Na swoim Instagramie napisała: “Znowu dostałam mnóstwo ‘przemiłych’ komentarzy – pozwólcie, że pokażę wam mój ulubiony.” Jeden z rumuńskich kibiców napisał do niej życzenia śmierci oraz straszne wyzwiska, które trudno nawet powtórzyć. Życzył jej choroby nowotworowej oraz tego, by jej dzieci… gniły w ziemi. Takie słowa są nie tylko nieetyczne, ale także mogą stanowić podstawę do działań prawnych.
Kreatywne sposoby radzenia sobie z hejtem
Choć sytuacja była bardzo trudna, Eva Lys już wcześniej udowodniła, że potrafi radzić sobie z hejterami w sposób, który budzi podziw. Przykład z października zeszłego roku stał się niemal legendarny. Po porażce w ćwierćfinale turnieju WTA 250 w Osace z Japonką Aoi Ito (7:6(8), 2:6, 3:6), Lys stała się obiektem ataku jednego z kibiców. Jednak zamiast pozostawić sprawę bez odpowiedzi, Niemka podjęła nietypowe działanie. Odnalazła w mediach społecznościowych żonę hejtera i wysłała jej wiadomość wraz ze zrzutem ekranu zawierającym obraźliwy wpis. Do wiadomości dołączyła komentarz: “Dlaczego twój mąż obraża na Instagramie 22-latki?”
Takie podejście spotkało się z dużym uznaniem fanów i obserwatorów, którzy podkreślali, że Lys nie tylko nie pozwala na bezkarne obrażanie, ale też podchodzi do sprawy w sposób inteligentny i przemyślany.
Co dalej z Evą Lys?
Mimo ostatnich trudności Eva Lys wciąż pozostaje jedną z obiecujących młodych zawodniczek w świecie tenisa. Jej charakter, determinacja i umiejętność radzenia sobie z przeciwnościami losu sprawiają, że wielu widzi w niej potencjał na przyszłość. Choć tegoroczny Australian Open nie zapisze się dla niej jako sukces, młoda Niemka udowodniła, że potrafi walczyć zarówno na korcie, jak i poza nim.