Usłyszał, co po meczu w Australian Open powiedziała Danielle Collins. “To było dziwne”
Dziennikarze Przeglądu Sportowego Onet Danielle Collins zaskoczyła wyznaniem po meczu pierwszej rundy Australian Open (x.com/josemorgado) Danielle Collins zaskoczyła wyznaniem po meczu pierwszej rundy Australian Open (x.com/josemorgado) (Foto: LUKAS COCH / PAP (zdjęcia) – PS.Onet.pl) Danielle Collins dość nietypowo odpowiedziała na pytanie o to, jak czuje się po wygranej w pierwszej rundzie Australian Open. “Czuję się,…
Dziennikarze Przeglądu Sportowego Onet
Danielle Collins zaskoczyła wyznaniem po meczu pierwszej rundy Australian Open (x.com/josemorgado)
Danielle Collins zaskoczyła wyznaniem po meczu pierwszej rundy Australian Open (x.com/josemorgado) (Foto: LUKAS COCH / PAP (zdjęcia) – PS.Onet.pl)
Danielle Collins dość nietypowo odpowiedziała na pytanie o to, jak czuje się po wygranej w pierwszej rundzie Australian Open. “Czuję się, jakby było już po mojej porze na sen” — wyznała, co od razu wyłapał dziennikarz Jose Morgado. Amerykanka od czasu igrzysk olimpijskich ma na pieńku z kibicami po jej zachowaniu względem Igi Świątek
Po zakończonym spotkaniu pierwszej rundy Australian Open przeciwko Ukraince Darii Snigur Danielle Collins została zapytana o to, jak czuje się po wygranym pojedynku. Odpowiedź była dość nietypowa, a Amerykanka zaczęła od westchnienia.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Danielle Collins udzieliła wywiadu pomeczowego. “Dość dziwny”
Następnie zaczęła mówić o tym, że o tej porze z reguły jest już w łóżku. “Czuję się, jakby było już po mojej porze na sen. Jestem po prostu szczęśliwa, że nie śpię. Uwielbiam grać w tych nocnych meczach i tę energię, którą wnoszą kibice. Z pewnością nie jestem nocnym markiem” — wyznała Collins na korcie, cytowana przez dziennikarza Jose Morgado i profil The Tennis Letter.
Sprawdź: Kontrola po aferze z badaniem Igi Świątek zakończona. Jest komunikat
“Wywiad był… dość dziwny” — skwitował Morgado. W komentarzach niektórzy użytkownicy platformy X zwrócili uwagę, że wiele rzeczy, które w ostatnim czasie robi Collins, jest bardzo nietypowych. Amerykanka jest na cenzurowanym od kilku miesięcy także wśród polskich kibiców i jej “starcia” z Igą Świątek.
Danielle Collins podpadła polskim kibicom. Poszło o Igę Świątek
Od ćwierćfinału igrzysk olimpijskich w Paryżu Collins nie ma dobrej prasy. Jej zachowanie w stosunku do Igi Świątek oraz późniejsze wypowiedzi sprawiły, że każdy jej ruch jest mocno obserwowany i komentowany przez kibiców oraz dziennikarzy. Collins najpierw trafiła Świątek piłką, gdy ta stała przy siatce, a po przegranej powiedziała w jej kierunku kilka niemiłych słów. Zarzutów pod adresem Polki nie szczędziła także w pomeczowych wywiadach.
Zobacz: Iga Świątek zdegradowana na Australian Open! To się nie zdarzyło od trzech lat
Oliwy do ognia Collins dolała w trakcie United Cup, gdy przed finałowym meczem zaczęła kręcić oczami po przywitaniu się ze Świątek. Następnie ten moment ustawiła na swoje profilowe zdjęcie na Instagramie. “Nie wiem, czy zauważyliście, ale… Nowy rok, ta sama ja” — zdążyła w międzyczasie napisać na instagramowej relacji.
W drugiej rundzie Australian Open rywalką Collins będzie Australijka Destanee Aiava.