Miała 19 lat, gdy ojciec wyrzucił ją z domu. Teraz zagra na AO z Igą Świątek
Iga Świątek w I rundzie Australian Open pokonała 6:4, 6:4 Katerinę Siniakovą. Los sprawił, że w kolejnym spotkaniu Polka znów zagra przeciwko “sąsiadce z południa”. Tym razem jej rywalką będzie Rebecca Sramkova. Słowaczka w pierwszym meczu potrzebowała trzech setów, by rozprawić się z Katie Volynets, którą ostatecznie pokonała 3:6, 6:2, 6:2. Sramkova jest bardzo ciekawą…
Iga Świątek w I rundzie Australian Open pokonała 6:4, 6:4 Katerinę Siniakovą. Los sprawił, że w kolejnym spotkaniu Polka znów zagra przeciwko “sąsiadce z południa”. Tym razem jej rywalką będzie Rebecca Sramkova. Słowaczka w pierwszym meczu potrzebowała trzech setów, by rozprawić się z Katie Volynets, którą ostatecznie pokonała 3:6, 6:2, 6:2. Sramkova jest bardzo ciekawą postacią, która w ostatnich dwóch latach zanotowała ogromny progres. Jeszcze 2022 rok kończyła jako 316. zawodniczka rankingu WTA, a teraz jest już 43. Największy sukces odniosła w poprzednim roku, wygrywając turniej WTA 250 w Hua Hin. Droga do tego była jednak dość długa, kręta i pełna wybojów.
Developres Rzeszów – Metalkas Pałac Bydgoszcz. Skrót meczu. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
Rebecca Sramkova nie rozmawiała z ojcem siedem lat. Podzieliła ich miłość i doradcy
Jako nastolatka Rebecca Sramkova mogła mieć znakomite warunki do rozwoju. Jej ojciec Jozef Sramka zapożyczył się na 130 tysięcy euro, żeby między blokami wybudować dla niej kompleks składający się z trzech kortów: betonowego, trawiastego i ziemnego. To dzięki jego hobbystycznej pasji do tej dyscypliny córka zaczęła uprawiać tenis, ponieważ gdy ojciec chodził grać, ona nalegała, by chodzić z nim. Rebecca robiła harmonijne postępy. Uchodziła za wielki talent. Odnosiła wiele sukcesów jako juniorka, tyle że ważniejsza okazała się miłość do starszego o 12 lat trenera kajakarstwa – Petera Likera.
– Trudno było patrzeć, jak ktoś ją krzywdził. Ale jak dziewczyna się zakocha, to nie ma rady. Wielu rodziców poznało, co to znaczy. Ostrzegaliśmy ją, jakie się z tym wiąże ryzyko. Ale bez skutku – mówił ojciec zawodniczki w rozmowie z portalem sport24.pluska.sk.
Poza tym nastoletnia Sramkova chciała prowadzić karierę po swojemu. W wielu rzeczach nie zgadzała się ojcem. Wolała słuchać innych doradców. Skończyło się na tym, że w wieku 19 lat została wyrzucona z domu.
– To cud że sobie sama poradziłam. On liczył, że sobie nie poradzę, że wrócę i będę go błagać – stwierdziła pewnego razu najbliższa rywalka Igi Świątek.
– Miała za sobą wielu “supertrenerów”, którzy udzielali rad i nigdy nikogo nie szkolili. Ciągle atakowali Rebekkę od tyłu. Musieli przekształcić czającą się w niej niewiedzę w konflikt interesów. Chciała żyć jako kobieta, a potem ci ludzie to wykorzystali – opowiadał z kolei Sramka.
Z perspektywy czasu okazało się, że owi doradcy stali właśnie za jej konfliktem z rodzicami. Jej rozwój wyhamował. Początkowo co roku zmieniała trenerów. Dotykały ją też kolejne kontuzje. Przez siedem lat utknęła poza najlepszą 200-setką rankingu WTA. Ojciec i córka nie rozmawiali ze sobą przez siedem lat. Kontakt wreszcie wrócił. Zawodniczka nie lubi mówić o ojcu, ale regularnie rozmawiają i czasem się spotykają. Jozef Sramka wie, że pewne rany już się nie zabliźnią.
– To był rodzaj blizn, które nigdy się nie zagoją. (…) Teraz mamy dobre relacje, ale nie wiadomo, jak to się potoczy dalej – wyznał ojciec Rebekki Sramkovej.
Najlepsza tenisistka 2024 roku w Słowacji zagra z Igą Świątek
2024 rok był najlepszym w karierze Rebecki Sramkovej. Słowaczka wygrała wspomniany turniej WTA 250 w Hau Hin, odnosząc swoje pierwszye turniejowe zwycięstwo w tourze WTA. Ponadto pierwszy raz wdarła się nie tylko najlepszej “100” rankingu WTA, ale nawet “50”, kończąc sezon na 43. miejscu. Te wyniki zostały także docenione w jej kraju. Rebecca Sramkova została wybrana najlepszą tenisistką Słowacji w 2024 roku, a jej przemowa sprawiła, że cała sala nie wiedziała jak się zachować.
– Bardzo mi się podobało, jak rodzice Mii Pohankovej płakali po jej sukcesach. Moi rodzice na pewno by nie płakali. Może ktoś chciałby mnie adoptować? – zapytała tenisistka, co wywołało wielką konsternację, bowiem wszyscy widzieli o konflikcie Sramkovej z rodziną i mieli prawo poczuć się niezręcznie.
Mecz Igi Świątek z Rebeccą Sramkovą odbędzie się w nocy ze środy 15. na czwartek 16 stycznia. Już teraz zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej z tego spotkania na stronie Interii Sport.