Gauff była absolutną faworytką, a tu zaskoczenie. 91 minut i koniec
Coco Gauff miała niespodziewane problemy w drugiej rundzie Australian Open. Jej rywalką była Jodie Burrage (173. WTA), która była bliska sprawienia sensacji w drugim secie. Brytyjka nie wytrzymała jednak presji i ostatecznie poległa 0:2 z trzecią rakietą świata. Jedna akcja w tym meczu sprawiła, że kibice aż wiwatowali. Spotkanie trwało 91 minut. Coco Gauff jest…
Coco Gauff miała niespodziewane problemy w drugiej rundzie Australian Open. Jej rywalką była Jodie Burrage (173. WTA), która była bliska sprawienia sensacji w drugim secie. Brytyjka nie wytrzymała jednak presji i ostatecznie poległa 0:2 z trzecią rakietą świata. Jedna akcja w tym meczu sprawiła, że kibice aż wiwatowali. Spotkanie trwało 91 minut.
Coco Gauff jest jedną z faworytek do zwycięstwa w tegorocznej edycji Australian Open. Trzecia rakieta świata udowodniła już, że jest mocna, docierając do półfinału w 2024 roku. Według wyliczeń superkomputera “The Sun” Amerykanka ma 16,8 proc. szans na tytuł, co daje jej trzecie miejsce za Igą Świątek (19,7 proc.) i Aryną Sabalenką (23,5 proc.). Tenisistka znajduje się w tej samej części drabinki co Białorusinka, więc najprawdopodobniej to z nią zagra o finał.
Zobacz wideo Dlaczego Iga Świątek nie mogła grać? “W tenisie są równi i równiejsi”
Mecz Coco Gauff w Australian Open
Zanim jednak do tego dojdzie, rozegrany został mecz drugiej rundy, gdzie Coco Gauff (3. WTA) zmierzyła się z Jodie Burrage (173. WTA). Obie zawodniczki mierzyły się ze sobą tylko raz – w Eastbourne w 2023 roku. Wówczas górą była Amerykanka 2:0.
Ten mecz zaczął się tak, jak wszyscy się spodziewali. Amerykanka szybko wyszła na prowadzenie 3:0 i wydawało się, że kontroluje wynik tego meczu. Dość niespodziewanie w piątym gemie Gauff dała się przełamać, co pozwalało Burrage myśleć o doprowadzeniu do wyrównania. Tak się jednak nie stało i trzecia rakieta świata miała kolejne break pointy, które wykorzystała. Pierwsza partia zakończyła się wynikiem 6:3.
Problemy Coco Gauff w drugim secie
Drugą partię Burrage zaczęła od straty gema przy swoim podaniu. Coco Gauff wyszła już na prowadzenie 3:1 i kiedy wydawało się, że ten mecz zmierza ku końcowi, nagle w grze jej przeciwniczki coś się odmieniło.
Brytyjka doprowadziła do wyrównania 3:3 i wyszła na prowadzenie 30:0. W kolejnej akcji potrzebne było aż 17 wymian, by niżej notowana tenisistka zdobyła punkt i objęła prowadzenie po raz pierwszy w tym meczu. Kibice na trybunach aż szaleli po zagraniach obu tenisistek. 173 rakieta świata wyszła na prowadzenie 5:3 i była o włos od wyrównania stanu w tym meczu.
Zobacz też: Świat przeciera oczy. “Królowa” odpadła z Australian Open. “Wielka sensacja”
W trudnym momencie Coco Gauff pokazała, że jest już tenisistką ze ścisłego topu i chwilę później doprowadziła do wyrównania 5:5. Burrage nie wytrzymała presji, jaka na niej ciążyła i przegrała tego seta 5:7, a cały mecz 0:2.