Zdetronizowała Sabalenkę w Melbourne, a teraz przykre wieści. To ją dyskwalifikuje
Zwycięstwo w finale Australian Open było dla Madison Keys, bez wątpienia, największym sukcesem w karierze. Amerykanka wygrała swój pierwszy wielkoszlemowy tytuł i tym samym wdarła się do ścisłej elity światowego tenisa. Keys w wielkim finale pokonała zawodniczkę, która od lat nie przegrała meczu na Rod Laver Arena. Aryna Sabalenka walczyła o trzeci z rzędu tytuł…
Zwycięstwo w finale Australian Open było dla Madison Keys, bez wątpienia, największym sukcesem w karierze. Amerykanka wygrała swój pierwszy wielkoszlemowy tytuł i tym samym wdarła się do ścisłej elity światowego tenisa.
Keys w wielkim finale pokonała zawodniczkę, która od lat nie przegrała meczu na Rod Laver Arena. Aryna Sabalenka walczyła o trzeci z rzędu tytuł Australian Open. Została jednak niespodziewanie zdetronizowana. Miała pecha, ponieważ jej rywalka ze Stanów Zjednoczonych trafiła na formę życia. W Melbourne pokonała nie tylko ją, ale również Jelenę Rybakinę i Igę Świątek.
Dzięki temu spektakularnemu zwycięstwu Madison Keys awansowała w rankingu WTA aż o siedem pozycji i aktualnie plasuje się na siódmym miejscu. Przebojem wdarła się więc do czołowej “dziesiątki”, wyprzedzając m.in. Emmę Navarro. Teraz to ona jest trzecią rakietą USA – przed nią już tylko Coco Gauff i Jessica Pegula.
Złe wieści dla mistrzyni Australian Open. Nie zagra przed własną publicznością
Okazuje się jednak, że tak duży awans w rankingu WTA będzie miał również swoje konsekwencje. Madison Keys nie będzie bowiem mogła wziąć udziału w turnieju, który na przełomie lutego i marca tego roku zostanie rozegrany w jej ojczyźnie, a konkretniej w Austin w stanie Teksas.
Zasady mówią jasno, że w turnieju tej rangi (250) może wziąć udział tylko jedna zawodniczka z czołowej “dziesiątki”. Do udziału w ATX Open wcześniej zgłosiła się jednak jej rodaczka, wspomniana wyżej Jessica Pegula. Organizatorzy turnieju za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowali więc, że ten fakt nie pozwala Madison Keys wziąć udziału w turnieju w Austin.
Według regulaminu w tym turnieju mogłyby wziąć udział dwie zawodniczki z czołowej “dziesiątki” tylko wtedy, gdy jedna z nich broniłaby tytułu. To jednak nie ten przypadek, ponieważ przed rokiem w Austin wygrała Chinka Yuan Yue.
– Kiedy osiągaliśmy porozumienie z Madison Keys, zajmowała ona 21. miejsce w rankingu WTA. Jednak po zwycięstwach w Adelajdzie i w Melbourne awansowała ona na 7. pozycję. W wyniku nowego rankingu Madison niestety nie będzie mogła wystartować w tegorocznym ATX Open – poinformowano.
Jessica Pegula może wziąć udział w turnieju w Austin również tylko dlatego, że jest Amerykanką. Zasady mówią bowiem, że w turnieju rangi 250 nie może wziąć udziału żadna zawodniczka z czołowej “trzydziestki”, gdy w międzyczasie rozgrywany jest turniej WTA 500 – a na ten sam termin zaplanowany jest meksykański Merida Open. Wyjątek można zrobić dla zawodniczki z kraju gospodarza lub obrończyni tytułu i właśnie na tej zasadzie Jessica Pegula znalazła się na liście.
Obecnie Madison Keys boryka się z drobnym urazem kolana, który eliminuje ją również z gry w Dosze. Amerykanka pozostaje jednak na liście zawodniczej turnieju w Dubaju, który odbędzie się tuż przed ATX Open.
Madison Keys triumfatorką Australian Open.