FC Barcelona odpadła z Ligi Mistrzów. Hiszpański dziennikarz wskazuje powód porażki
FC Barcelona nie zdołała awansować do finału Ligi Mistrzów. W emocjonującym półfinale Katalończycy przegrali z Interem Mediolan po dogrywce 3:4, a w całym dwumeczu ulegli włoskiej drużynie 6:7. Po odpadnięciu z rozgrywek rozpoczęto poszukiwania przyczyn porażki. Na jedną z kluczowych kwestii zwrócił uwagę hiszpański dziennikarz Alexis Maria Martin-Tamayo Blazquez. Przytoczona przez niego statystyka obnaża poważny problem zespołu z Camp Nou.
Spektakularne zwroty akcji nie wystarczyły. Barcelona żegna się z Ligą Mistrzów
W dwumeczu z Interem zawodnicy Barcelony popełnili szereg błędów. Część obserwatorów zarzucała też niepewne decyzje arbitrowi Szymonowi Marciniakowi, który prowadził rewanż. Jednak źródło problemu może być znacznie głębsze. Choć Blaugrana zachwycała ofensywną grą i dramatycznymi powrotami – jak choćby w rewanżu, kiedy odrobiła straty z 0:2 na 3:2 – to wciąż nie rozwiązała swoich problemów w defensywie. Silniejszy rywal w ataku, taki jak Inter, bezlitośnie to wykorzystał.
Katastrofalna defensywa Barcelony. Konkurenci w półfinale radzą sobie znacznie lepiej
Statystyki przytoczone przez hiszpańskiego dziennikarza mówią same za siebie. W tej edycji Ligi Mistrzów Barcelona straciła wyjątkowo dużo bramek. Dla porównania: Inter w takiej samej liczbie spotkań dał sobie strzelić tylko 11 goli. Arsenal, który rozegrał 13 meczów, stracił osiem bramek, natomiast PSG – uczestnik aż 15 spotkań, ze względu na udział w 1/16 finału – przepuściło 14 goli. Każda z tych drużyn traciła więc średnio mniej niż jednego gola na mecz, co wypada zdecydowanie korzystniej w porównaniu do Barcelony.
Między innymi właśnie dlatego to Inter zagra w finale, czekając na rywala z drugiej pary półfinałowej. Rewanżowy mecz PSG z Arsenalem (pierwsze spotkanie zakończyło się wynikiem 1:0 dla Anglików) odbędzie się w środę o godzinie 21:00. Relację tekstową będzie można śledzić na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.