Przyszłość Wojciecha Szczęsnego niepewna. FC Barcelona szykuje się na transfer bramkarza
Wojciech Szczęsny wciąż nie podjął decyzji, czy pozostanie w FC Barcelonie na kolejny sezon. Choć klub ma nadzieję, że doświadczony golkiper przedłuży kontrakt, nie chce czekać w nieskończoność i już rozpoczął poszukiwania potencjalnego następcy. Jak donosi kataloński dziennik „Sport”, dyrekcja sportowa rozważa „poważny ruch” na pozycji bramkarza, a na celowniku znalazło się trzech kandydatów.
Nie tak miał wyglądać ten sezon
Szczęsny nie wyobrażał sobie takiego przebiegu wydarzeń. Po zakończeniu Euro 2024 oficjalnie zakończył reprezentacyjną karierę, a po zmianach trenerskich w Juventusie zdecydował się również na rozwiązanie kontraktu z klubem. Przeszedł na sportową emeryturę, która… nie trwała długo. Kontuzja Marca-André ter Stegena otworzyła mu drogę do FC Barcelony, gdzie dołączył w październiku jako „emerytowany” ratunek. Teraz przyszłość znów stoi pod znakiem zapytania.
Szczęsny nie mówi “nie”, ale zwleka
– Wszyscy zakładaliśmy, że przyjeżdżamy tu na rok, spełniamy marzenia i wracamy do gry w golfa. Szczerze mówiąc, jeszcze nie wiem, co dalej – przyznał 35-letni bramkarz po meczu z Espanyolem. Choć sam klub wierzy, że uda się zatrzymać Polaka na dłużej, zaczęto działać na wypadek innego scenariusza. Jak informuje „Sport”, Barça nie chce ryzykować i zamierza sprowadzić nowego bramkarza, który będzie inwestycją w przyszłość.
Młody, doświadczony, z potencjałem – oto profil idealny
Nowy bramkarz ma łączyć młodość z doświadczeniem, by w dłuższej perspektywie stać się filarem drużyny. W tym kontekście wskazano trzech realnych kandydatów:
1. Joan Garcia (Espanyol) – Młody Hiszpan zachwycił w minionym sezonie. „Dla wielu był najlepszym bramkarzem La Liga – wykonywał niemożliwe interwencje, imponował zwinnością, osobowością i grą w powietrzu” – podkreślono. Jego klauzula wykupu wynosi 25 milionów euro, co czyni go najbardziej dostępną opcją.
2. Lucas Chevalier (LOSC Lille) – Francuz od dawna znajduje się na radarze Barcelony. Klub już rozpoczął sondowanie jego sytuacji kontraktowej. Chevalier ma 23 lata i uważany jest za jednego z najbardziej obiecujących bramkarzy w Europie. Koszt? Przynajmniej 40 milionów euro.
3. Bart Verbruggen (Brighton) – Rewelacja reprezentacji Holandii z Euro 2024 i Ligi Narodów. „Zwinny, efektowny, z doskonałą pracą nóg – jego profil idealnie wpisuje się w styl gry Barcelony” – pisze „Sport”. Verbruggen ma zaledwie 22 lata, co czyni go jedną z największych inwestycji na przyszłość.
Szczęsny błyszczy na Camp Nou
Choć początkowo był tylko zmiennikiem Inakiego Peny, Szczęsny w końcu zadebiutował w barwach Barcelony po trzech miesiącach pobytu. Od tamtej pory nie oddał już miejsca między słupkami. Mało tego – z Polakiem w bramce Barça sięgnęła po potrójną koronę: mistrzostwo Hiszpanii, Puchar Króla i Superpuchar.
Jeśli Wojciech Szczęsny zdecyduje się na kontynuowanie kariery i przedłużenie umowy z Blaugraną, będzie musiał liczyć się z rywalizacją o miejsce w składzie z wracającym do zdrowia ter Stegenem. Na razie jednak ani on, ani klub nie ogłosili ostatecznych decyzji.