Kto powinien zostać nowym selekcjonerem reprezentacji Polski? Jan Tomaszewski ma zaskakującą propozycję
Po rezygnacji Michała Probierza z funkcji selekcjonera reprezentacji Polski, która miała miejsce 12 czerwca, ruszyły intensywne poszukiwania jego następcy. Kandydatów nie brakuje, a dyskusja na temat przyszłości kadry narodowej trwa w najlepsze. Jednym z tych, którzy zabrali głos w tej sprawie, jest legenda polskiej piłki – Jan Tomaszewski. Jego propozycja może zaskoczyć wielu kibiców i ekspertów.
W ostatnich dniach prezes PZPN Cezary Kulesza udał się do Stanów Zjednoczonych, gdzie – jak poinformował dziennikarz Sport.pl Dominik Wardzichowski – prowadził rozmowy z Maciejem Skorżą, obecnie pracującym za oceanem. To jednak nie jedyne nazwisko, które przewija się w kontekście objęcia sterów reprezentacji.
Jan Tomaszewski ma zupełnie inną koncepcję. W rozmowie z „Super Expressem” wskazał na duet, który jego zdaniem mógłby całkowicie odmienić polską piłkę – Miroslav Klose i Łukasz Piszczek.
– Nam potrzebny jest niemiecki punkt widzenia. My musimy, tak jak Niemcy, zniwelować przewagę techniczną drużyn z południa poprzez nieprawdopodobne przygotowanie fizyczne i znakomitą taktykę. Słyszałem, że zgłaszał się Miroslav Klose. I to jest świetny pomysł! Ja bym mu dorzucił Łukasza Piszczka jako asystenta i niech to ciągną! – stwierdził Tomaszewski.
– Klose to wicemistrz świata, mistrz świata, król strzelców mistrzostw. Nie wyobrażam sobie lepszego duetu niż Klose – Piszczek. Łukasz ma za sobą mnóstwo meczów w Lidze Mistrzów, grał w finale tych rozgrywek, prezentował najwyższy poziom przez wiele lat. Ta dwójka, jestem o tym przekonany, w ciągu dwóch lat wprowadziłaby polską kadrę na właściwe tory. A potem, kiedy Klose skończy kontrakt, przejąłby ją Piszczek i mielibyśmy zapewnioną ciągłość – dodał były bramkarz reprezentacji Polski.
Nie wszyscy jednak podzielają entuzjazm Tomaszewskiego. Inny były kadrowicz, Tomasz Hajto, wypowiedział się sceptycznie na temat kandydatury Klosego.
– Był amatorskim trenerem w Bayernie, a teraz ma być numerem jeden? Jakie on ma właściwie doświadczenie? Reprezentacja Polski to nie jest drużyna currywurst. To nie jest eksperyment, tylko duma narodowa – mówił Hajto.
Warto przypomnieć, że Miroslav Klose ma za sobą tylko dwa samodzielne epizody trenerskie na poziomie seniorskim. W sezonie 2022/2023 prowadził austriacki Altach, a od lipca 2024 roku jest szkoleniowcem drugoligowego FC Nuernberg, z którym zajął 10. miejsce w 2. Bundeslidze.
Czy pomysł Tomaszewskiego okaże się realną opcją, czy też pozostanie jedynie ciekawą wizją byłego bramkarza? Czas pokaże. Tymczasem Polska wciąż czeka na nazwisko nowego selekcjonera.