Skip to content

Breaking News

For all the latest news!!

Menu
  • About Us
  • Contact Us
  • Disclaimer
  • Privacy Policy
Menu

0,8 sekundy do końca. Decydujący rzut Polek w półfinale MŚ. Nie do wiary

Posted on June 29, 2025

Historyczny sukces Polek w koszykówce 3×3. Były o krok od finału mistrzostw świata

Reprezentacja Polski kobiet w koszykówce 3×3 dokonała historycznego wyczynu, awansując po raz pierwszy w dziejach do półfinału mistrzostw świata. Podopieczne Edyty Koryzny zagrały w tej fazie turnieju przeciwko Mongolii – gospodyniom zawodów. Emocji nie brakowało od pierwszej do ostatniej sekundy, a losy awansu do wielkiego finału rozstrzygnęły się dopiero w dogrywce. Biało-Czerwone miały piłkę meczową, ale ostatecznie minimalnie przegrały 17:18.

Od fazy grupowej do półfinału – marsz Polek po medal

Sobotni mecz z Francją (19:15) otworzył Polkom drzwi do najlepszej czwórki świata. Wcześniej nasze zawodniczki spisywały się znakomicie – w 1/8 finału pokonały Niemki 20:18, a fazę grupową zakończyły z bilansem trzech zwycięstw i jednej porażki: ograły Madagaskar (21:13), Włochy (21:9) i Chiny (19:16), przegrywając jedynie z silną Australią (18:21). Już wtedy było jasne, że ta reprezentacja może zaskoczyć najlepsze drużyny globu.

W półfinale rywalkami Polek były sensacyjne Mongolki, które dzień wcześniej niespodziewanie ograły faworyzowane Amerykanki 18:15. Spotkanie w stolicy Mongolii, Ułan Bator, oglądały tłumy fanów gospodarzy, którzy stworzyli gorącą atmosferę. Trybuny niemal w całości dopingowały gospodynie.

Mecz z Mongolią: walka do końca i dramatyczna dogrywka

Polska rozpoczęła półfinał w składzie: Anna Pawłowska, Weronika Telenga i Aleksandra Zięmborska, z Klaudią Gertchen na ławce. Już po 35 sekundach Telenga zdobyła pierwszy punkt dla Biało-Czerwonych, ale niedługo później popełniła błąd w kryciu, co pozwoliło Mongolkom wyrównać. Agresywna gra rywalek, przy niewielkiej ingerencji sędziów, wpływała na dynamikę spotkania – fizyczne starcia, przewagi i błyskawiczne odpowiedzi obu stron były chlebem powszednim tego meczu.

Po kilku minutach Mongolki prowadziły 8:5, ale rzut za dwa punkty Pawłowskiej zmniejszył dystans. Chwilę później Gertchen trafiła zza łuku i Polska objęła prowadzenie 9:8. Przez moment wydawało się, że nasze zawodniczki przejmują inicjatywę, jednak Mongołki odpowiedziały w swoim stylu – szybkim rzutem za dwa punkty – i znów prowadziły 11:9.

Pawłowska była jedną z najbardziej aktywnych zawodniczek, zdobywając ważne punkty na 12:13. Niestety nie udało jej się wykorzystać rzutu wolnego, który mógł dać remis. Polska miała swoje szanse – Zięmborska, Pawłowska i Telenga próbowały pod koszem, ale piłka często nie chciała wpaść do siatki.

Na około 100 sekund przed końcem kontrowersyjna decyzja sędziów – faul techniczny dla Polski – dała Mongolkom punkt i prowadzenie 16:13. Polki nie spuściły jednak głów. Na minutę przed końcem zmniejszyły stratę do 15:16, a w ostatnich sekundach Telenga dobiła niecelny rzut Zięmborskiej, doprowadzając do remisu 16:16. Po analizie wideo piłka trafiła do gospodyń, ale te popełniły faul w ataku. Gdy zostało 3,8 sekundy, to jednak Gertchen została odgwizdana za faul ofensywny, co ponownie oddało piłkę przeciwniczkom. Na 0,8 sekundy przed końcem Zięmborska miała jeszcze szansę rozstrzygnąć mecz, ale nie trafiła – konieczna była dogrywka.

Dogrywka: centymetry od finału

W dogrywce obowiązywała zasada „kto pierwszy zdobędzie dwa punkty, ten wygrywa”. Polki zaczęły odważnie – Pawłowska weszła pod kosz, ale nie trafiła. Zięmborska została zablokowana, a Pawłowska w kolejnej akcji odzyskała piłkę w obronie. Obie strony miały swoje okazje. Wreszcie Telenga zdobyła punkt na 17:16, dając Polsce prowadzenie. Niestety, chwilę później Mongolki zdobyły dwa punkty – i to one mogły świętować awans do finału.

Mecz o brąz – jeszcze wszystko możliwe

Pomimo bolesnej porażki Polki nadal mają szansę na medal. W niedzielę o godzinie 13:00 czasu polskiego zmierzą się z Kanadą w meczu o trzecie miejsce. Kanadyjki uległy w drugim półfinale Holandii 15:21. Na godzinę 14:00 zaplanowano wielki finał pomiędzy Mongolią a Holandią.

Bez względu na wynik spotkania o brąz, reprezentacja Polski już zapisała się w historii tej dyscypliny. Nigdy wcześniej nasze koszykarki 3×3 nie dotarły tak wysoko. To ogromny sukces zespołu Edyty Koryzny i sygnał, że Polska może liczyć się w światowej czołówce tej niezwykle dynamicznej i widowiskowej odmiany koszykówki.

Related

Leave a Reply Cancel reply

You must be logged in to post a comment.

Recent Posts

  • Fibak powiedział, co na miejscu Świątek zrobiłby z Collins. “Pokazywaliby to wiele razy”
  • Oto jak Amerykanie zareagowali na klęskę Collins. Padły mocne słowa
  • Zmiana planów polskich siatkarek. Walkower przed walką o awans
  • Oto co Collins powiedziała do Świątek przy siatce
  • Tauson dostała pytanie o Igę Świątek. Już nie cofnie tego, co powiedziała

Recent Comments

No comments to show.
©2025 Breaking News | Design: Newspaperly WordPress Theme
Menu
  • About Us
  • Contact Us
  • Disclaimer
  • Privacy Policy