138 minut emocji w meczu Navarro – Ostapenko. Znamy rywalkę Świątek w ćwierćfinale
Iga Świątek poznała ćwierćfinałową rywalkę w Stuttgarcie. Czas na wielki rewanż z Ostapenko Iga Świątek jako druga zawodniczka zapewniła sobie miejsce w ćwierćfinale turnieju WTA 500 w Stuttgarcie. W środę pewnie pokonała Janę Fett 6:2, 6:2 i awansowała do najlepszej ósemki rozgrywek. Na poznanie swojej kolejnej rywalki musiała jednak czekać ponad 24 godziny, ponieważ mecz…
Iga Świątek poznała ćwierćfinałową rywalkę w Stuttgarcie. Czas na wielki rewanż z Ostapenko
Iga Świątek jako druga zawodniczka zapewniła sobie miejsce w ćwierćfinale turnieju WTA 500 w Stuttgarcie. W środę pewnie pokonała Janę Fett 6:2, 6:2 i awansowała do najlepszej ósemki rozgrywek. Na poznanie swojej kolejnej rywalki musiała jednak czekać ponad 24 godziny, ponieważ mecz decydujący o awansie – pomiędzy Emmą Navarro a Jeleną Ostapenko – rozegrano dopiero jako ostatnie spotkanie czwartkowego dnia.
Znamy już pełną obsadę ćwierćfinałów Porsche Tennis Grand Prix 2025. Jako pierwsza awans wywalczyła Aryna Sabalenka, która… nie musiała nawet wychodzić na kort. Jej przeciwniczka, Anastazja Potapowa, wycofała się z turnieju kilkanaście godzin po awansie do drugiej rundy. Tym samym Białorusinka wciąż czeka na swoje pierwsze rozegrane spotkanie w tegorocznej edycji turnieju w Stuttgarcie.
Tuż po niej do ćwierćfinału awansowała Iga Świątek. Liderka światowego rankingu rozpoczęła sezon gry na kortach ziemnych od zdecydowanego zwycięstwa nad Janą Fett. Choć w drugim secie przegrywała 0:2, wygrała sześć kolejnych gemów i zakończyła mecz w dominującym stylu.
W czwartek poznaliśmy jej kolejną przeciwniczkę – została nią Jelena Ostapenko, która po emocjonującym meczu pokonała Emmę Navarro 7:5, 3:6, 6:2. Iga obserwowała to spotkanie z trybun w towarzystwie swojego trenera, Wima Fissette’a. Z obiema zawodniczkami miała już okazję grać w tym sezonie – w Australian Open pokonała Navarro, ale w Dosze musiała uznać wyższość Ostapenko. Łotyszka prowadzi w ich bezpośrednim bilansie aż 5:0.
Navarro kontra Ostapenko: pełne zwroty akcji widowisko
Już od początku meczu nie brakowało emocji. Po początkowej wymianie utrzymanych podań jako pierwsza przełamała Ostapenko, jednak nie utrzymała przewagi – Navarro szybko odpowiedziała. Amerykanka miała szansę na wyjście na prowadzenie 4:2, ale zmarnowała trzy okazje, a po chwili to ona straciła serwis. Ostapenko wykorzystała moment słabości rywalki i wyszła na 5:3.
Navarro nie złożyła jednak broni – odrobiła straty i doprowadziła do remisu. Ostapenko miała problemy z domknięciem seta, ale przy stanie 6:5 wykorzystała szansę i bez straty punktu zakończyła partię.
W drugim secie walka była jeszcze bardziej wyrównana. Navarro nie wykorzystała break pointa na 2:0, ale przy stanie 3:2 udało jej się przełamać Ostapenko. Utrzymała serwis i wygrała tę część meczu 6:3, doprowadzając do decydującego seta.
Trzeci set rozpoczął się od niewykorzystanych okazji Navarro. Ostapenko wróciła ze stanu 15-40, a następnie przełamała rywalkę i objęła prowadzenie 2:1. Choć Amerykanka wyrównała na 2:2, po chwili Łotyszka znów przejęła inicjatywę. Przełamała Navarro na 4:2 po podwójnym błędzie serwisowym, a następnie nie oddała już ani jednego gema. Wygrała 7:5, 3:6, 6:2 po 138 minutach zaciętej rywalizacji.
Wielki rewanż Igi Świątek już w sobotę
To oznacza, że w sobotnim ćwierćfinale dojdzie do szóstego starcia Świątek z Ostapenko. Polka jeszcze nigdy nie zdołała pokonać tej rywalki. Czy przełamie złą passę na kortach w Stuttgarcie?
Mecz zaplanowano jako drugi od godziny 12:30, zaraz po spotkaniu Jekatierina Aleksandrowa – Jessica Pegula. Stawką będzie miejsce w półfinale prestiżowego turnieju WTA 500.