363 dni. Niebywałe osiągnięcie Wojciecha Szczęsnego
Wojciech Szczęsny niepokonany w barwach FC Barcelony – rok bez porażki coraz bliżej Minął niemal rok, odkąd Wojciech Szczęsny po raz ostatni doznał porażki w rozgrywkach klubowych. Polski bramkarz, który latem 2024 roku dołączył do FC Barcelony, notuje znakomitą serię w barwach katalońskiego klubu. Po ostatnim zwycięstwie Blaugrany nad Osasuną media w Hiszpanii znów podkreślają…
Wojciech Szczęsny niepokonany w barwach FC Barcelony – rok bez porażki coraz bliżej
Minął niemal rok, odkąd Wojciech Szczęsny po raz ostatni doznał porażki w rozgrywkach klubowych. Polski bramkarz, który latem 2024 roku dołączył do FC Barcelony, notuje znakomitą serię w barwach katalońskiego klubu. Po ostatnim zwycięstwie Blaugrany nad Osasuną media w Hiszpanii znów podkreślają jego niesamowitą dyspozycję. Jak donosi kataloński dziennik “Sport”, Szczęsny może wkrótce świętować wyjątkowy jubileusz – jeśli nie przegra kolejnego meczu ligowego, dokładnie 30 marca 2025 roku minie dwanaście miesięcy od jego ostatniej porażki na poziomie klubowym.
Imponująca seria Szczęsnego w FC Barcelonie
Kiedy latem 2024 roku Wojciech Szczęsny opuszczał Juventus i dołączał do FC Barcelony, nie brakowało sceptycznych głosów na temat jego roli w drużynie. Wielu zastanawiało się, czy doświadczony Polak będzie w stanie zastąpić Marca-André ter Stegena, który zmagał się z kontuzją, oraz czy odnajdzie się w wymagającym stylu gry Blaugrany. Jednak już pierwsze tygodnie jego pobytu w Katalonii rozwiały wszelkie wątpliwości.
Polski golkiper szybko stał się kluczowym ogniwem zespołu prowadzonego przez Xaviego Hernándeza. W dotychczasowych 17 występach dla Barcelony zanotował aż 15 zwycięstw i tylko dwa remisy, które miały miejsce w rozgrywkach Copa del Rey – przeciwko Atalancie i Atlético Madryt. Co więcej, aż dziewięć razy zachował czyste konto, co oznacza, że w ponad połowie swoich spotkań dla Dumy Katalonii nie dał się pokonać żadnemu rywalowi.
Od przegranej z Lazio do dominacji w Barcelonie
Ostatni raz Wojciech Szczęsny doznał porażki na poziomie klubowym 30 marca 2024 roku, kiedy to jako zawodnik Juventusu uległ Lazio w Serie A. Po tym meczu nadszedł dla niego nowy etap kariery – w letnim okienku transferowym przeniósł się do Barcelony, gdzie nie tylko utrzymał wysoki poziom, ale wręcz go podniósł.
W Hiszpanii Szczęsny zyskał nowy przydomek – “Tek”, nawiązujący do jego pseudonimu używanego w poprzednich klubach. Media oraz kibice szybko docenili jego doświadczenie, spokój między słupkami i umiejętność wyprowadzania piłki, co jest kluczowe w stylu gry Barcelony. Jego rola w zespole stawała się coraz bardziej istotna, a wyniki mówią same za siebie – od momentu przybycia do stolicy Katalonii nie doznał jeszcze ani jednej porażki.
Kontrast między klubem a reprezentacją
Choć w Barcelonie Szczęsny święci triumfy, jego losy w reprezentacji Polski potoczyły się inaczej. Latem 2024 roku uczestniczył w mistrzostwach Europy, które dla Biało-Czerwonych zakończyły się rozczarowaniem. Polska przegrała dwa mecze grupowe – z Austrią (1:3) oraz Holandią (1:2) – a jedynym pozytywnym akcentem był remis z Francją (1:1).
Po zakończeniu turnieju doświadczony golkiper podjął decyzję o zakończeniu reprezentacyjnej kariery. Było to symboliczne zamknięcie pewnego rozdziału – Szczęsny postanowił skupić się wyłącznie na grze w klubie, co, jak pokazują jego wyniki w Barcelonie, było słusznym wyborem.
Mecz z Gironą i rozmowy o przyszłości
Już w najbliższą niedzielę, 30 marca 2025 roku, FC Barcelona zmierzy się z Gironą w kolejnym meczu ligowym. Jeśli Blaugrana nie przegra tego starcia, Szczęsny będzie mógł oficjalnie świętować rok bez porażki na poziomie klubowym – coś, co udaje się tylko najlepszym bramkarzom świata.
Tymczasem, jak donosi “Sport”, Polak rozpoczął już negocjacje z klubem w sprawie przedłużenia kontraktu. Obecna umowa Szczęsnego wygasa latem 2025 roku, ale Barcelona chce zatrzymać go na dłużej. Rozmowy dotyczą kontraktu na kolejny sezon z opcją przedłużenia o dodatkowy rok.
Choć Marc-André ter Stegen zbliża się do powrotu po kontuzji, włodarze klubu doceniają wpływ Szczęsnego na drużynę i chcą, by pozostał w zespole. Polak udowodnił, że nie jest tylko tymczasowym zastępstwem, ale wartościowym zawodnikiem, który może pełnić kluczową rolę także w przyszłości.
Podsumowanie: rok pełen sukcesów dla Szczęsnego
Rok 2024/25 to dla Wojciecha Szczęsnego wyjątkowy okres. Po trudnym Euro 2024 i pożegnaniu z reprezentacją Polski udowodnił, że w klubowej piłce wciąż może osiągać wielkie rzeczy. Jego imponująca seria w Barcelonie pokazuje, że pomimo upływu lat nadal jest jednym z najlepszych bramkarzy w Europie.
Teraz przed nim kolejny wielki test – mecz z Gironą, który może przypieczętować jego dwanaście miesięcy bez porażki. Bez względu na wynik tego spotkania jedno jest pewne: Wojciech Szczęsny znalazł w Barcelonie swoje miejsce i stał się kluczową postacią Blaugrany.