Pewne zwycięstwo Coco Gauff na otwarcie Rolanda Garrosa. Amerykanka błyskawicznie awansowała do II rundy
Zaledwie 72 minuty potrzebowała Coco Gauff, by odnieść swoje pierwsze zwycięstwo w tegorocznej edycji Rolanda Garrosa. Nowa wiceliderka rankingu WTA rozpoczęła zmagania na kortach w Paryżu w imponującym stylu, rozbijając Australijkę Olivię Gadecki 6:2, 6:2.
10 dni temu Amerykanka walczyła o tytuł w Rzymie, gdzie dotarła do finału, ulegając jednak Jasmine Paolini. Mimo porażki awansowała na drugie miejsce w światowym rankingu, spychając Igę Świątek na trzecią pozycję. W Paryżu Gauff została rozstawiona z numerem 2 i już w pierwszym meczu udowodniła, że zamierza walczyć o najwyższe cele.
Choć Gadecki zdołała wygrać dwa gemy w pierwszym secie, na więcej nie było jej stać. Popełniała więcej niewymuszonych błędów (18 do 13) i rzadziej kończyła akcje winnerami (4 do 8). Przy stanie 2:5 Australijka ambitnie próbowała jeszcze odwrócić losy seta, miała nawet dwie okazje na przełamanie, ale Gauff wybroniła się i zamknęła partię przy drugiej piłce setowej.
Drugi set wyglądał niemal identycznie. Amerykanka znów szybko objęła prowadzenie 3:0, ponownie pozwalając rywalce na jedno przełamanie w czwartym gemie. Szybko jednak odzyskała inicjatywę i wygrała dwa kolejne gemy, wychodząc na 5:1. Gadecki zdołała jeszcze urwać jednego gema, ale przy własnym serwisie Gauff nie dała jej żadnych szans i zakończyła mecz przy pierwszej piłce meczowej.
Coco Gauff pewnie melduje się w II rundzie paryskiego turnieju, gdzie jej rywalką będzie zwyciężczyni pojedynku między Chloe Paquet a Terezą Valentovą.