Absolutna sensacja w Indian Wells! W rankingu dzielą ich 332 miejsca
Niebywałe, co się stało w Indian Wells! Yosuke Watanuki, tenisista z czwartej setki rankingu ATP, pokonał zawodnika ze ścisłej światowej czołówki. Ograł Francesa Tiafoe 7:6, 6:4 i awansował do 1/8 finału. To najniżej sklasyfikowany zawodnik, który dotarł do tego etapu turnieju od 11 lat. Frances Tiafoe w rankingu ATP jest na 17. miejscu, a Yosuke…
Niebywałe, co się stało w Indian Wells! Yosuke Watanuki, tenisista z czwartej setki rankingu ATP, pokonał zawodnika ze ścisłej światowej czołówki. Ograł Francesa Tiafoe 7:6, 6:4 i awansował do 1/8 finału. To najniżej sklasyfikowany zawodnik, który dotarł do tego etapu turnieju od 11 lat.
Frances Tiafoe w rankingu ATP jest na 17. miejscu, a Yosuke Watanuki – na 349. Obu zawodników dzieli zatem ponad 300 miejsc, a mimo to Japończyk okazał się w tym pojedynku lepszy. Po zaciętym pierwszym secie, w którym wygrał 7:6, w drugim poszło mu nawet łatwiej i pokonał Amerykanina 6:4. Mecz trwał niespełna dwie godziny.
W poprzednim roku Watanuki był w pierwszej setce rankingu ATP, ale znacznie się w nim osunął z powodu 7-miesięcznej pauzy spowodowanej kontuzją. W swojej karierze nie może się pochwalić znaczącymi sukcesami na najważniejszych tenisowych arenach. W turniejach wielkoszlemowych zaszedł najwyżej do 2. rundy.
Wygrana w Indian Wells z Tiafoe oznacza, że Watanuki został najniżej sklasyfikowanym zawodnikiem, który dotarł do tego etapu turnieju od 11 lat. W 2004 r. Tommy Haas doszedł do 1/8 finału, chociaż był dopiero 882. w rankingu.
Teraz Japończyk zmierzy się z Holendrem Tallonem Griekspoorem (43. w rankingu ATP).
W turnieju tenisowym Indian Wells doszło do niebywałej sensacji: lider światowego rankingu ATP, Novak Djoković, został pokonany przez zawodnika zajmującego 123. miejsce na świecie, Włocha Lucę Nardiego. Różnica 122 pozycji w rankingu między zawodnikami sprawia, że to jedno z największych zaskoczeń w historii tego prestiżowego turnieju.
Przebieg meczu
Spotkanie odbyło się w trzeciej rundzie turnieju ATP 1000 w Indian Wells. Młody Włoch, który dostał się do głównej drabinki jako tzw. “lucky loser” (szczęśliwy przegrany), stanął naprzeciw doświadczonego Serba, mającego na swoim koncie 24 tytuły wielkoszlemowe. Mecz zakończył się wynikiem 6:4, 3:6, 6:3 na korzyść Nardiego.
Pierwszy set rozpoczął się od zaciętej walki obu zawodników. Nardi, mimo niższego rankingu, prezentował pewność siebie i precyzję w zagraniach, co pozwoliło mu przełamać serwis Djokovicia i wygrać seta 6:4. W drugim secie Serb zdołał odzyskać kontrolę nad grą, wygrywając 6:3. Decydujący trzeci set ponownie należał do Włocha, który wykorzystał błędy rywala i zakończył mecz wynikiem 6:3.
Kim jest Luca Nardi?
Luca Nardi to 20-letni włoski tenisista, który przed turniejem w Indian Wells zajmował 123. miejsce w rankingu ATP. Jego droga do głównej drabinki nie była łatwa – przegrał w kwalifikacjach z Belgiem Davidem Goffinem, ale dzięki wycofaniu się Argentyńczyka Tomasa Martina Etcheverry’ego, Nardi otrzymał szansę gry jako “lucky loser”.
Młody Włoch od najmłodszych lat marzył o rywalizacji z takimi legendami tenisa jak Novak Djoković. Jego zwycięstwo w Indian Wells to największy sukces w dotychczasowej karierze i może stanowić punkt zwrotny w jego profesjonalnym życiu.
Reakcje po meczu
Zarówno media, jak i eksperci tenisowi na całym świecie byli zaskoczeni wynikiem meczu. Komentatorzy zastanawiali się, czy to największa niespodzianka w historii tenisa. Sam Djoković przyznał po meczu, że był zaskoczony poziomem swojej gry, określając ją jako “bardzo słabą”.
Nardi nie krył radości po zwycięstwie. W wywiadach podkreślał, że gra przeciwko Djokoviciowi była spełnieniem jego marzeń, a pokonanie go to coś, czego nie mógł sobie nawet wyobrazić. Jego sukces został entuzjastycznie przyjęty we Włoszech, gdzie media okrzyknęły go nową nadzieją włoskiego tenisa.
Znaczenie porażki dla Djokovicia
Porażka w Indian Wells może mieć poważne konsekwencje dla Novaka Djokovicia. Serb, który wrócił do Kalifornii po długiej przerwie spowodowanej pandemią i amerykańskimi ograniczeniami w podróżowaniu dla osób niezaszczepionych na Covid-19, liczył na dobry wynik w tym prestiżowym turnieju. Jednak niespodziewane odpadnięcie w trzeciej rundzie może wpłynąć na jego pozycję w rankingu ATP oraz morale przed kolejnymi turniejami.
Historia sensacji w Indian Wells
Turniej w Indian Wells nie po raz pierwszy dostarcza niespodzianek. W poprzednich latach również dochodziło do sensacyjnych rozstrzygnięć, gdzie niżej notowani zawodnicy pokonywali faworytów. Jednak różnica 122 miejsc w rankingu między Djokoviciem a Nardim sprawia, że to wydarzenie zapisze się na długo w historii tenisa.
Wpływ na przyszłość Nardiego
Zwycięstwo nad Djokoviciem otwiera przed Lucą Nardim nowe możliwości. Awans w rankingu ATP, większe zainteresowanie mediów oraz potencjalni sponsorzy to tylko niektóre z korzyści płynących z tego sukcesu. Jeśli młody Włoch utrzyma formę i będzie kontynuował dobrą passę, może stać się stałym bywalcem największych turniejów tenisowych na świecie.
Podsumowanie
Sensacyjne zwycięstwo Luci Nardiego nad Novakiem Djokoviciem w Indian Wells to dowód na nieprzewidywalność sportu i piękno rywalizacji tenisowej. Młody Włoch pokazał, że determinacja, wiara w siebie i ciężka praca mogą prowadzić do realizacji nawet najśmielszych marzeń. Dla Djokovicia to sygnał do analizy i refleksji nad formą, a dla fanów tenisa – przypomnienie, że na korcie wszystko jest możliwe.