Alarmują w sprawie Aryny Sabalenki. Kontuzja! Fatalne wieści

Aryna Sabalenka zmaga się z problemami zdrowotnymi – czy kontuzja utrudni jej początek nowego sezonu?

Zakończenie tenisowego sezonu to czas, kiedy zawodniczki i zawodnicy z całego świata mogą w końcu pozwolić sobie na zasłużony odpoczynek. Intensywne treningi, podróże oraz rywalizacja na kortach przez niemal cały rok odciskają swoje piętno na zdrowiu fizycznym i psychicznym. Jedną z tenisistek, które obecnie korzystają z przerwy, jest Aryna Sabalenka – liderka rankingu WTA, która w 2024 roku zakończyła sezon na pozycji numer jeden, wyprzedzając Igę Świątek.

Niestety, jak donoszą białoruskie media, wypoczynek Sabalenki nie przebiega w pełni spokojnie. Według serwisu sport5.by, tenisistka zmaga się z odnowieniem kontuzji barku, która już wcześniej poważnie utrudniła jej starty w mijającym sezonie. Informacje te mogą zaniepokoić zarówno jej kibiców, jak i rywalki, ponieważ problem zdrowotny może wpłynąć na przygotowania Sabalenki do nadchodzących turniejów.

—

Kontuzja barku Sabalenki – co wiemy na ten moment?

Białoruski serwis sportowy informuje, że Aryna Sabalenka, choć spędza wakacje, zmuszona jest jednocześnie przechodzić zabiegi medyczne mające na celu wyleczenie problematycznego barku. Portal jednoznacznie podkreśla, że widoczne na zdjęciach opatrunki nie są efektem mody czy tatuażu, lecz elementem terapii. Przypomnijmy, że kontuzja barku towarzyszyła Sabalence już w pierwszej połowie 2024 roku, zmuszając ją do wycofania się z kilku prestiżowych turniejów, w tym z Wimbledonu.

Wówczas zawodniczka otwarcie przyznawała, że jej sztab medyczny miał duże trudności z prawidłowym zdiagnozowaniem i leczeniem urazu. “To bardzo dziwny problem. Próbowaliśmy dosłownie wszystkiego, ale nie jesteśmy pewni, co zrobić” – mówiła w jednym z wywiadów. Jeśli obecne doniesienia się potwierdzą, może to oznaczać, że Sabalenka ponownie stanie przed wyzwaniem pogodzenia leczenia z przygotowaniami do nowego sezonu.

—

Co ta sytuacja oznacza dla rywalizacji z Igą Świątek?

Nie da się ukryć, że zdrowie Sabalenki będzie kluczowym czynnikiem w kontekście walki o pozycję numer jeden w rankingu WTA. Miniony sezon zakończył się triumfem Białorusinki, która dzięki znakomitym występom w drugiej połowie roku zdołała wyprzedzić Igę Świątek. Polka z kolei udowodniła, że jest jedną z najbardziej regularnych zawodniczek ostatnich lat i z pewnością zrobi wszystko, by w 2025 roku odzyskać prowadzenie w rankingu.

Jeśli jednak Sabalenka rzeczywiście zmaga się z odnowieniem kontuzji, może to znacząco wpłynąć na jej formę i dostępność w początkowych turniejach sezonu. Brak możliwości pełnego przygotowania się do startów, a być może nawet konieczność opuszczenia kilku imprez, może osłabić jej szanse na utrzymanie pierwszego miejsca w rankingu.

—

Sabalenka i Świątek – rywalizacja, która elektryzuje świat tenisa

Warto podkreślić, że rywalizacja między Sabalenką a Świątek to jedno z najgorętszych wydarzeń w kobiecym tenisie. Obydwie zawodniczki prezentują zupełnie odmienny styl gry – siłowy, dynamiczny tenis Białorusinki kontrastuje z techniczną precyzją i wszechstronnością Polki. Ich pojedynki w ostatnich miesiącach dostarczały kibicom niezapomnianych emocji, a walka o pierwsze miejsce w rankingu WTA zapowiada się równie pasjonująco w kolejnym sezonie.

—

Co przyniosą najbliższe tygodnie?

Na razie pozostaje nam czekać na potwierdzenie lub zdementowanie informacji o stanie zdrowia Aryny Sabalenki. Zawodniczka oraz jej sztab nie wydali jeszcze oficjalnego oświadczenia w tej sprawie, a szczegóły dotyczące urazu barku wciąż pozostają niejasne. Nie ulega jednak wątpliwości, że ewentualne problemy zdrowotne Białorusinki mogą mieć istotny wpływ na układ sił w światowym tenisie na początku 2025 roku.

Bez względu na rozwój sytuacji, kibice mogą być pewni, że zarówno Sabalenka, jak i Świątek podejdą do rywalizacji w nowym sezonie z pełnym zaangażowaniem, a ich pojedynki znów będą dostarczać niezapomnianych emocji.