Ależ pięknie to wygląda! Polacy na czele tabeli mistrzostw świata
Po dwóch kolejkach mistrzostw świata dywizji IA reprezentacja Polski jako jedyna może pochwalić się kompletem punktów. Biało-Czerwoni prowadzą w tabeli i są na dobrej drodze, by powrócić do Elity. Przed nimi jednak jeszcze kilka bardzo wymagających spotkań. W poniedziałek nasi hokeiści pokonali Japonię 2:1 w niezwykle wyrównanym meczu drugiej kolejki turnieju rozgrywanego w Rumunii. Bramki…
Po dwóch kolejkach mistrzostw świata dywizji IA reprezentacja Polski jako jedyna może pochwalić się kompletem punktów. Biało-Czerwoni prowadzą w tabeli i są na dobrej drodze, by powrócić do Elity. Przed nimi jednak jeszcze kilka bardzo wymagających spotkań.
W poniedziałek nasi hokeiści pokonali Japonię 2:1 w niezwykle wyrównanym meczu drugiej kolejki turnieju rozgrywanego w Rumunii. Bramki dla Polski zdobyli Olaf Bizacki oraz Patryk Krężołek. Dzień wcześniej Polacy pewnie zwyciężyli gospodarzy — Rumunię — 4:1.
Po dwóch rozegranych spotkaniach Polska jako jedyna ma na koncie sześć punktów i pewnie zajmuje pierwsze miejsce w tabeli. Choć Wielka Brytania również odniosła dwa zwycięstwa, to potrzebowała do tego dogrywki i rzutów karnych w meczach przeciwko Ukrainie i Rumunii, przez co zdobyła mniej punktów. Cztery „oczka” mają zarówno Brytyjczycy, jak i Włosi. Ukraina zgromadziła trzy punkty, natomiast na końcu tabeli znajdują się Rumunia (1 punkt) oraz Japonia (0 punktów).
Przypomnijmy, że do Elity awansują dwie najlepsze drużyny, natomiast ostatni zespół spadnie do dywizji IB. W ubiegłym roku Polacy występowali w Elicie po raz pierwszy od 22 lat, jednak poziom rozgrywek okazał się zbyt wysoki i nie udało się im utrzymać.
W Rumunii Polacy mają przed sobą jeszcze trzy spotkania: z Włochami (30 kwietnia), Ukrainą (1 maja) oraz Wielką Brytanią (3 maja). Warto dodać, że w ostatnim meczu towarzyskim przed turniejem Biało-Czerwoni ulegli Włochom.
Aktualna tabela mistrzostw świata dywizji IA:
Polska — 6 pkt, bilans bramek: 6:2
Włochy — 4 pkt, 6:4
Wielka Brytania — 4 pkt, 6:4
Ukraina — 3 pkt, 6:6
Rumunia — 1 pkt, 2:6
Japonia — 0 pkt, 2:6