Ależ słowa Flicka o Lewandowskim. Tak podsumował Polaka
– Nie jestem dobrze obeznany w statystykach. Myślę, że jest trzeci po Ronaldo i Messim – mówił na pomeczowej konferencji prasowej Hansi Flick o Robercie Lewandowskim i jego golach w wygranym 3:0 meczu z Brestem. Szkoleniowiec FC Barcelony nie ukrywał zadowolenia, ale przyznał, że jego zespół ma jeszcze wiele do poprawy. FC Barcelona wygrała 3:0…
– Nie jestem dobrze obeznany w statystykach. Myślę, że jest trzeci po Ronaldo i Messim – mówił na pomeczowej konferencji prasowej Hansi Flick o Robercie Lewandowskim i jego golach w wygranym 3:0 meczu z Brestem. Szkoleniowiec FC Barcelony nie ukrywał zadowolenia, ale przyznał, że jego zespół ma jeszcze wiele do poprawy.
FC Barcelona wygrała 3:0 z Brestem w meczu piątej kolejki fazy ligowej Ligi Mistrzów. Jedną bramkę zdobył Dani Olmo, a dwie Robert Lewandowski, dla którego były to 100. oraz 101. trafienia w Lidze Mistrzów. Katalończycy awansowali na drugie miejsce w tabeli prestiżowych rozgrywek, a zadowolenia tym faktem nie ukrywał ich trener Hansi Flick.
Hansi Flick podsumował zwycięstwo FC Barcelony w Lidze Mistrzów. Nie zapomniał o Robercie Lewandowskim
– Jestem bardzo szczęśliwy. Dziś w pełni na to zasługiwaliśmy, strzeliliśmy trzy gole, mogliśmy zdobyć ich nawet więcej. Koniec końców jestem zadowolony, że po meczu z Vigo wróciliśmy na boisko w taki sposób – mówił Hansi Flick zaraz po spotkaniu w rozmowie z CBS Sports.
Po krótkim podsumowaniu szkoleniowca zapytano także o 100. i 101. bramkę Roberta Lewandowskiego w Lidze Mistrzów, a także o to, czego oczekuje teraz od Polaka. – Musi iść tą samą drogą. Drużyna pomaga mu strzelać, to nie tylko jego praca. Oczywiście on jest odpowiedzialny za te gole, wie, w jakiej być pozycji i jego również znakomity przed polem karnym. Jednak to, co robi cała drużyna, jest naprawdę dobre – dodał Niemiec.
Później do tematu Lewandowskiego wrócił na konferencji prasowej. – Nie jestem dobrze obeznany w statystykach. Myślę, że jest trzeci po Ronaldo i Messim. To niewiarygodne. Miałem go też dwa lata w Bayernie i pobił wtedy wszystkie rekordy. Teraz również bardzo często strzela i to dla nas bardzo dobrze. Wszyscy piłkarze mu pomagają strzelać gole – twierdzi trener Barcelony.
Flick przyznał też, że celem jego zespołu jest czołowa ósemka fazy ligowej, bo w “w styczniu i w lutym będzie dwa tygodnie więcej na treningi”. – Dziś pokazaliśmy, jak mocni możemy być – wybrzmiało też z ust trenera Katalończyków, który już szykuje się do meczu z Borussią Dortmund. Starcie zaplanowano dopiero na 11 grudnia, ale prawdopodobnie będzie kluczowe dla dalszych losów Barcelony w Lidze Mistrzów.
Hansi Flick, były selekcjoner reprezentacji Niemiec i jeden z najbardziej utytułowanych trenerów ostatnich lat, często wypowiada się na temat piłki nożnej, a jego opinie zyskują szeroki rozgłos. Kiedy Flick postanowił skomentować postawę Roberta Lewandowskiego, jednego z najlepszych napastników świata i dumy polskiej piłki, jego słowa nie mogły przejść bez echa. To, co powiedział, rzuciło nowe światło na postać Polaka oraz jego miejsce w historii futbolu.
Lewandowski – fenomen na miarę światowej piłki
Robert Lewandowski od lat jest uznawany za jednego z najwybitniejszych piłkarzy swojego pokolenia. Dzięki niezwykłym umiejętnościom, niesamowitej etyce pracy oraz wybitnym osiągnięciom na boisku, zdobył szacunek i uznanie zarówno wśród kibiców, jak i ekspertów piłkarskich. Nic dziwnego, że słowa Flicka, który miał okazję współpracować z Polakiem podczas swojego pobytu w Bayernie Monachium, są szczególnie interesujące.
Flick niejednokrotnie podkreślał, że Lewandowski to zawodnik wyjątkowy, a jego profesjonalizm i determinacja stanowią wzór do naśladowania dla młodych graczy. W jednym z wywiadów powiedział: „Robert nie jest tylko doskonałym napastnikiem, ale również liderem na boisku i poza nim. To człowiek, który ciągle dąży do doskonałości i nigdy nie zadowala się tym, co już osiągnął.” Te słowa pokazują, jak bardzo Flick docenia nie tylko piłkarskie umiejętności Polaka, ale także jego charakter.
Współpraca Flicka i Lewandowskiego w Bayernie Monachium
Współpraca Hansa Flicka i Roberta Lewandowskiego w Bayernie Monachium była niezwykle owocna. W sezonie 2019/2020, pod wodzą niemieckiego trenera, Bayern osiągnął jeden z najlepszych wyników w historii klubu, zdobywając potrójną koronę – mistrzostwo Niemiec, Puchar Niemiec oraz Ligę Mistrzów. Lewandowski odegrał kluczową rolę w tych sukcesach, zdobywając niewiarygodną liczbę bramek i zostając królem strzelców wszystkich trzech rozgrywek.
Flick często wspominał, że praca z Lewandowskim była dla niego niezwykle inspirująca. W jednym z wywiadów zaznaczył: „Robert to zawodnik, który wymaga od siebie więcej niż ktokolwiek inny. Zawsze jest przygotowany na 100%, analizuje swoją grę i ciągle stara się poprawiać. Jego profesjonalizm to coś, co wyróżnia go na tle innych piłkarzy.”
Krytyka czy uznanie?
Słowa Flicka o Lewandowskim wywołały różne reakcje w mediach. Niektórzy interpretowali je jako wyraz najwyższego uznania dla Polaka, podczas gdy inni doszukiwali się w nich delikatnej krytyki. Flick, mówiąc o ambicjach i perfekcjonizmie Lewandowskiego, zwrócił uwagę na coś, co czasem może być postrzegane jako wada – ogromne oczekiwania wobec siebie i innych. Niemiecki trener dodał: „Robert czasem bywa zbyt surowy wobec swoich kolegów z drużyny, ale to wynika z jego chęci wygrywania i dążenia do najwyższych standardów.”
Taka opinia rzuca nowe światło na osobowość Lewandowskiego. Z jednej strony pokazuje, że jest on liderem, który wymaga od innych pełnego zaangażowania, z drugiej jednak może to prowadzić do napięć w drużynie. Niemniej jednak Flick podkreślił, że te cechy są często niezbędne u zawodników, którzy chcą być najlepsi na świecie.
Lewandowski w oczach świata
Nie tylko Hansi Flick wypowiada się o Robercie Lewandowskim w superlatywach. Wielu trenerów, zawodników i ekspertów piłkarskich uważa Polaka za jednego z najwybitniejszych piłkarzy w historii. Jego osiągnięcia, takie jak pobicie rekordu Gerda Müllera w liczbie bramek zdobytych w jednym sezonie Bundesligi, zdobycie Złotego Buta czy wielokrotne wygrywanie nagrody dla najlepszego piłkarza FIFA, mówią same za siebie.
Jednak to, co wyróżnia Lewandowskiego, to nie tylko liczby, ale także sposób, w jaki osiąga swoje sukcesy. Jego technika, inteligencja boiskowa oraz zdolność do podejmowania właściwych decyzji w kluczowych momentach sprawiają, że jest on graczem kompletnym. Flick doskonale to zauważył, mówiąc: „Robert to nie tylko maszyna do zdobywania bramek. To zawodnik, który rozumie grę jak mało kto i potrafi dostosować się do każdej sytuacji na boisku.”
Dziedzictwo Lewandowskiego
Słowa Hansa Flicka o Robercie Lewandowskim skłaniają do refleksji nad dziedzictwem, jakie Polak zostawi po sobie w świecie piłki nożnej. Bez wątpienia już teraz jest on legendą, ale jego historia wciąż się pisze. W wieku 35 lat Lewandowski nadal prezentuje wysoki poziom i nie przestaje zachwycać swoimi występami.
Flick, podsumowując, dodał: „Robert jest przykładem dla każdego młodego piłkarza. Jego historia pokazuje, że dzięki ciężkiej pracy, determinacji i pasji można osiągnąć wszystko. To prawdziwy ambasador piłki nożnej.”
Wnioski
Słowa Hansa Flicka o Robercie Lewandowskim są dowodem na to, jak wielki szacunek i uznanie budzi polski napastnik wśród największych osobistości piłkarskiego świata. To także przypomnienie, że sukcesy Lewandowskiego to wynik nie tylko talentu, ale przede wszystkim ciężkiej pracy i niezłomnego charakteru. Współpraca tych dwóch wybitnych postaci piłki nożnej była jednym z najjaśniejszych momentów w historii Bayernu Monachium, a ich wzajemny szacunek stanowi wzór dla całego środowiska sportowego.