Ani Świątek, ani Sabalenka! “Ona jest najlepsza na świecie”

Julia Goerges, była niemiecka tenisistka w rozmowie dla “Tennis Magazine” wypowiedziała się na temat najlepszych tenisistek świata. Zdradziła m.in. za co lubi wiceliderkę światowego rankingu – Igę Świątek.

Wielu ekspertów i kibiców tenisowych uważa, że przyszłość kobiecego tenisa w najbliższych latach może należeć do Igi Świątek (2. WTA), Aryny Sabalenki (1. WTA) oraz Jeleny Rybakiny (6. WTA). Właśnie te trzy zawodniczki wygrały w 2024 roku najwięcej turniejów. Polka triumfowała w pięciu turniejach (Doha, Indian Wells, Madryt, Rzym i Roland Garros) i zdobyła brązowy medal olimpijski. Jedną imprezę mniej wygrała Sabalenka (Australian Open, Cincinnati, US Open i Wuhan). W trzech turniejach podobnie jak Amerykanka Coco Gauff i Chinka Zheng Qinwen triumfowała Rybakina (Brisbane, Abu Zabi i Stuttgart).

Julia Goerges zdradziła, czemu lubi Igę Świątek
Na temat stylów gry Igi Świątek, Jeleny Rybakiny oraz Aryny Sabalenki wypowiedziała się 36-letnia była niemiecka tenisistka Julia Goerges.

– Według mnie Rybakina jest najlepszą tenisistką świata i moją ulubioną. Bardzo ją lubię, bo nasze style gry są podobne. Jelena gra bezkompromisowo, nie tylko dobrze uderza z linii końcowej i serwuje, ale także dobrze gra przy siatce. Myślę, że dzięki tym cechom może wygrać turnieje Wielkiego Szlema – powiedziała Julia Goerges w rozmowie dla “Tennis Magazine”.

Niemka, była dziewiąta rakieta światowego rankingu (20 sierpnia 2018 roku) przyznała też, że bardzo też lubi Igę Świątek.

– Bardzo lubię Igę Świątek za styl poruszania się na korcie. Aryna Sabalenka trenuje niesamowicie ciężko i przez te wszystkie lata robi coraz lepsze wyniki. Aryna w pełni zasługuje na swoje miejsce na szczycie światowych rankingów. Ale gdybym miała wybrać tylko jedną z tych trzech zawodniczek, byłaby to Rybakina – dodała Goerges.

Niemka w swojej karierze wygrała siedem turniejów rangi WTA. W turniejach wielkoszlemowych indywidualnie nie odniosła jednak żadnego sukcesu (jej najlepszy wynik to półfinał Wimbledonu w 2018 roku). W grze mieszanej z Serbem Nenadem Zimonjiciem we French Open 2014 była w finale, przegrywając z parą: Anna-Lena Gronefeld/Jean-Julien Rojer (Niemcy, Holandia).

Ani Świątek, ani Sabalenka! “Ona jest najlepsza na świecie”

Świat tenisa nieustannie zaskakuje nas nowymi, wyjątkowymi postaciami, które wprowadzają powiew świeżości do rywalizacji na najwyższym poziomie. Iga Świątek i Aryna Sabalenka od lat utrzymują się w czołówce rankingu WTA, ale teraz, w cieniu ich sukcesów, pojawiła się nowa zawodniczka, której nazwisko zaczyna dominować na kortach. Mówi się, że „ona jest najlepsza na świecie”. Kto jest tajemniczą bohaterką tej opowieści? O kim mowa, gdy na szczycie zaczyna się mówić: „ani Świątek, ani Sabalenka”?

Rywalizacja Świątek-Sabalenka

Przez ostatnie lata tenis kobiecy był w dużej mierze zdominowany przez dwie zawodniczki: Igę Świątek i Arynę Sabalenkę. Polka i Białorusinka rywalizowały ze sobą o miano najlepszej tenisistki świata, zdobywając wielkie tytuły, regularnie utrzymując się w czołówce rankingu WTA, a ich mecze przyciągały ogromne zainteresowanie. Świątek, mistrzyni Roland Garros 2020, 2022 i 2023, była uznawana za jedną z najbardziej dominujących zawodniczek tej dekady, natomiast Sabalenka, z jej potężnym serwisem i nieustępliwym stylem gry, zdołała zdobyć swoje pierwsze wielkoszlemowe trofeum na Australian Open 2023.

Zarówno Świątek, jak i Sabalenka były uznawane za liderki tenisowego świata. Ich rywalizacja nie była jednak tylko sportowa – była także odzwierciedleniem dwóch różnych stylów gry, osobowości i strategii. Iga Świątek, reprezentująca elegancję i precyzyjne uderzenia, kontra Aryna Sabalenka, która łączyła agresję z niesamowitą siłą fizyczną. Wspólnie tworzyły niezwykle ciekawe pojedynki, które elektryzowały fanów na całym świecie.

Jednak ostatnie miesiące na kortach tenisowych pokazują, że na szczycie nie ma już tylko tych dwóch nazwisk. W ich cieniu pojawiła się nowa zawodniczka, która z impetem wbija się do topowych miejsc w światowym rankingu. To ona teraz uważana jest za najlepszą na świecie.

Kto jest tą zawodniczką?

O kim mowa, skoro nie jest to ani Iga Świątek, ani Aryna Sabalenka? W świetle ostatnich wydarzeń, odpowiedzią na to pytanie jest Elina Switolina, była liderka rankingu WTA, która powraca na korty po przerwie związanej z macierzyństwem. Chociaż Elina Switolina była jednym z czołowych graczy w tenisie przed przerwą, jej triumfalny powrót na korty wywołał prawdziwą rewolucję w kobiecym tenisie.

Switolina jest już w tej chwili uważana przez wielu za najnowszą królową kortów. Po kilku miesiącach nieobecności na turniejach z powodu narodzin swojego dziecka, wróciła z wielką mocą, udowadniając, że jej talent nie przepadł. Zwycięstwa w prestiżowych turniejach, regularna obecność w finałach oraz imponująca gra, którą prezentuje w każdym meczu, sprawiły, że opinie ekspertów i kibiców zaczęły się zmieniać. Switolina, mimo swojego krótkiego powrotu do gry, wydaje się być w najlepszej formie swojej kariery.

Co sprawia, że jest najlepsza na świecie?

Elina Switolina nie tylko posiada niesamowitą technikę i siłę, ale także wyjątkową determinację i odporność psychiczną, które pozwalają jej wygrywać nawet najcięższe mecze. Jej gra jest dynamiczna, pełna agresji, ale także niezwykle kontrolowana. W przeciwieństwie do wielu innych zawodniczek, Switolina potrafi doskonale zarządzać swoimi emocjami, co sprawia, że jest niezwykle trudna do pokonania.

Wielu ekspertów zauważa, że to właśnie jej mentalność stanowi największą różnicę w rywalizacji z innymi czołowymi zawodniczkami. W tenisie kobiecym nie chodzi tylko o fizyczną dominację, ale także o umiejętność radzenia sobie w stresujących momentach, umiejętność zmiany tempa gry i szybkie przystosowanie się do warunków na korcie. Switolina jest w tym zakresie bezkonkurencyjna.

Co więcej, jej gra na nawierzchni twardej, której tak nie lubią niektóre zawodniczki, takich jak Świątek, stawia ją w bardzo korzystnej pozycji. Elina Switolina przez lata pracowała nad tym, by rozwijać swoją technikę serwisową, a także poprawić zdolność do zmiany rytmu gry, co pozwala jej łatwiej przełamać rywalki, zwłaszcza w najtrudniejszych momentach.

Wyzwanie dla Igi Świątek

Dla Igi Świątek, która przez długi czas dominowała w kobiecym tenisie, pojawienie się Switolinej na szczycie może stanowić poważne wyzwanie. Polka, choć wciąż utrzymuje się na wysokiej pozycji w rankingu, zaczyna doświadczać presji ze strony innych zawodniczek. Mimo iż Świątek nadal prezentuje wybitny tenis, to rywalizacja z takim talentem jak Switolina może wpłynąć na jej dalszy rozwój. Polka jest znana z nieustannego doskonalenia swojej gry, ale walka o pierwsze miejsce w rankingu stała się bardziej skomplikowana. Na jej drodze stają już nie tylko Sabalenka, ale także Switolina, która podchodzi do każdego meczu z jeszcze większą determinacją.

Co więcej, w obliczu wzrostu popularności Switolinej, Iga Świątek będzie musiała zareagować na rosnącą presję i na nowo szukać swoich najlepszych rozwiązań. To nie jest tylko rywalizacja o miejsca w rankingu – to także walka o to, kto stanie się liderką i inspiracją dla kolejnych pokoleń młodych tenisistek.

Switolina – bohaterka powrotu

Elina Switolina nie jest tylko tenisistką – jest również symbolem powrotu po trudnych życiowych doświadczeniach. Wszyscy pamiętają, jak w 2023 roku zdecydowała się na przerwę od sportu, by poświęcić się macierzyństwu. Wydawało się, że jej kariera sportowa może zostać na zawsze zatrzymana. Jednak Switolina pokazała, że można wrócić silniejszym niż kiedykolwiek wcześniej, i że życie osobiste nie musi stać w sprzeczności z realizacją zawodowych marzeń.

Jej historia inspiruje wielu młodych sportowców, którzy zmagają się z własnymi trudnościami, by pokazać im, że nie ma rzeczy niemożliwych. Switolina udowodniła, że w świecie sportu nie liczą się tylko wyniki, ale także siła charakteru i nieustanna chęć do pracy, by osiągnąć sukces.

Podsumowanie

Elina Switolina to obecnie jedna z najważniejszych postaci w kobiecym tenisie. Jej triumfalny powrót na korty, połączony z nieustannym rozwojem techniki i siły mentalnej, sprawił, że coraz częściej mówi się o niej w kontekście najlepszej tenisistki na świecie. Chociaż Świątek i Sabalenka nadal pozostają w czołówce rankingu, Switolina wciąż pokazuje, że potrafi wyprzedzić je w wielu aspektach gry. Dla fanów tenisa, z pewnością jest to bardzo ekscytujący okres, pełen emocjonujących meczów i rywalizacji o najwyższe trofea.